Bezrobotnych przybywa. To fakt. W Wadowicach 1392 osoby pozostają bez zatrudnienia i są klientami Powiatowego Urzędu Pracy. Firmy zwalniają, ofert pracy jest tyle, co kot napłakał.
To nie tylko specyfika Wadowic, czy też powiatu wadowickiego. W całym regionie rośnie bezrobocie. Dane Powiatowego Urzędu Pracy w Wadowicach wskazują, że poziom bezrobocia jest u nas zbliżony do tego z końca 2006 roku.
Wówczas to po latach posuchy na rynku pracy statystki bezrobotnych odbiły się od dna, a na rynku nastąpiło ożywienie. Tymczasem w podawanych statystkach za trzeci kwartał tego roku 6 084 osoby pozostają bez pracy.
Liczba bezrobotnych w powiecie w ostatnim roku wzrosła o ponad czterdzieści procent. W Wadowicach bez pracy pozostają 1 392 osoby (przed rokiem było 958), w Andrychowie 2 289 osób (rok temu 1 561), a w Kalwarii Zebrzydowskiej 562 osoby (rok temu 370).
Tymczasem w Powiatowym Urzędzie Pracy ofert pracy jak na lekarstwo. W czwartek (5.11) w bazie danych urzędu było ich zaledwie 93. Niewiele. Dla wszystkich nie wystarczy.
(Kp)
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
| < Poprzednia | Następna > |
|---|