W Wadowicach ponad pięć tysięcy uczniów 1 września rozpoczęło nowy rok szkolny. Ministerstwo Edukacji Narodowej zafundowało im na początek szereg zmian. Aż trudno się w tym wszystkim połapać. Specjaliści od oświaty ostrzegają: To nie będzie łatwe.
Wszyscy na galowo, uśmiechnięci, zadowoleni z wakacji. Ponad pięć tysięcy uczniów w Wadowicach wróciło w czwartek (1.09) do swoich szkół. Czeka ich sporo zmian. Ministerstwo Edukacji Narodowej bardzo się napracowało, by system kształcenia w Polsce był jeszcze bardziej skomplikowany niż do tej pory.
Nauczyciele dostaną podwyżki, by lepiej im się pracowało, ale jak twierdzą ich związki nie są one wystarczające. Uczniom ministerstwo zafundowało cały kanon niespodzianek.
Po pierwsze rok szkolny wydłuży się o tydzień, a dodatkowo czekają ich zmiany w egzaminach na wszystkich szczeblach. Na nowych zasadach odbędzie się w roku szkolnym 2011/2012 egzamin gimnazjalny. Nieco zmieni się także sposób zdawania egzaminów maturalnych.
O ile do tej pory zdający ustnie język obcy przystępowali do egzaminu na poziomie podstawowym i rozszerzonym, o tyle maturzyści przystępujący do egzaminu dojrzałości w 2012 roku będą zdawać jeden egzamin. Spośród trzech zadań dwa będą odpowiadały mniej więcej dotychczasowemu poziomowi podstawowemu, trzecie będzie wymagało już większych umiejętności.
Gimnazjaliści jak dotąd będą zdawali język nowożytny oraz egzamin w części humanistycznej i matematyczno-przyrodniczej. Ważne jednak, że wyniki z egzaminu z języka obcego będą liczyły się w punktacji służącej do rekrutacji do szkół ponadgimnazjalnych.
Egzaminy zostaną podzielone na dwie części: w części humanistycznej uczniowie osobno będą zdawać język polski, osobno historię i wiedzę o społeczeństwie, w części matematyczno-przyrodniczej pierwszą część egzaminu będą stanowić zadania z matematyki, drugą część zadania z przedmiotów przyrodniczych.
W tym roku po raz ostatni rodzice sześciolatków mogli wybierać między posłaniem dziecka do szkoły bądź przedszkola. W Wadowicach z reguły wybierali to drugie wyjście.
Dla uczniów, rodziców i nauczycieli zaczyna się kolejny sezon i tylko życzyć wszystkim, by pozytywnie go przetrwali.
Nauczyciele dostaną podwyżki, by lepiej im się pracowało, ale jak twierdzą ich związki nie są one wystarczające. Uczniom ministerstwo zafundowało cały kanon niespodzianek.
Po pierwsze rok szkolny wydłuży się o tydzień, a dodatkowo czekają ich zmiany w egzaminach na wszystkich szczeblach. Na nowych zasadach odbędzie się w roku szkolnym 2011/2012 egzamin gimnazjalny. Nieco zmieni się także sposób zdawania egzaminów maturalnych.
O ile do tej pory zdający ustnie język obcy przystępowali do egzaminu na poziomie podstawowym i rozszerzonym, o tyle maturzyści przystępujący do egzaminu dojrzałości w 2012 roku będą zdawać jeden egzamin. Spośród trzech zadań dwa będą odpowiadały mniej więcej dotychczasowemu poziomowi podstawowemu, trzecie będzie wymagało już większych umiejętności.
Gimnazjaliści jak dotąd będą zdawali język nowożytny oraz egzamin w części humanistycznej i matematyczno-przyrodniczej. Ważne jednak, że wyniki z egzaminu z języka obcego będą liczyły się w punktacji służącej do rekrutacji do szkół ponadgimnazjalnych.
Egzaminy zostaną podzielone na dwie części: w części humanistycznej uczniowie osobno będą zdawać język polski, osobno historię i wiedzę o społeczeństwie, w części matematyczno-przyrodniczej pierwszą część egzaminu będą stanowić zadania z matematyki, drugą część zadania z przedmiotów przyrodniczych.
W tym roku po raz ostatni rodzice sześciolatków mogli wybierać między posłaniem dziecka do szkoły bądź przedszkola. W Wadowicach z reguły wybierali to drugie wyjście.
W wadowickich szkołach na 450 sześciolatków do pierwszej klasy poszło 63 dzieci. Rodzice raczej woleli pozostawić swoje dzieci w przedszkolnych zerówkach - informują nas w Urzędzie Miasta w Wadowicach.Obecny rok jest pierwszym, kiedy pięciolatki rozpoczną obowiązkowo edukację przedszkolną. Ta ma przygotować dzieci do rozpoczęcia kariery w szkole w wieku sześciu lat. Dla wszystkich dzieci pięcioletnich są przygotowane miejsca w zerówkach.
Dla uczniów, rodziców i nauczycieli zaczyna się kolejny sezon i tylko życzyć wszystkim, by pozytywnie go przetrwali.
(Kp)
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Czytaj:
Komentarze
(16)
Redakcja serwisu Wadowice24.pl nie odpowiada za komentarze zamieszczone pod artykułami i nie utożsamia się z ich treścią. Jednocześnie podkreślamy, iż nie jest to miejsce dla poniżania mieszkańców, wierzących, w tym katolików i innych, oraz sączenia jadu przez osoby nienawidzące Wadowic i wszystkiego, co jest z naszym miastem związane. Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób.
Zapisz się do RSS tego komentarza
Kryzys mamy przecież !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
DESPERAT komentuje +4
Kryzys mamy w Polsce , średnia płaca rośnie.
Czy ten czynnik nie pływa czasem na to, że rośnie bezrobocie na etatach fizycznych , czyli pracy wytwórczej , pozostaje na dotychczasowym poziomie zatrudnienie w administacji?
Przecież to oczywiste, że zwalnia się nauczycieli po to by organy zarządzające były na tym samym poziomie zatrudnienia a dużo wyższych wynagrodzeniach. Nie mając powodów do zmartwień wydają potem kretyńskie postanowienia.
Nie licząc się ze zdaniem rodziców dzieci bo po co przecież oni na pensję muszą mieć i dlatego takie decyzje a nie inne.
Co tam zaganiany ,zapracowany rodzic i tak musi zapłacić bo nie będzie miał wyjścia.
Wot polityka prorodzinna naszych włodarzy.
tylko jak im za to podziękować jak nie chcą się spotykać z rodzicami na szerokim polu tylko kryją się jak te gnidy.
Innych krajach dzieci nie płaca za podręczniki programy są tak napisane ze dzieci korzystają z podręczników już używanych po kolegach z klas poprzednich.
W Polsce oczywiście nie bo nawet programy są napisane pod wydawnictwa by miały one zbyt i pieniądze od rodziców i mogły narzucać ceny coraz biedniejszym rodzicom.
Kryzys po Polsku , a jeszcze gorszy po Wadowicku.
Czy ten czynnik nie pływa czasem na to, że rośnie bezrobocie na etatach fizycznych , czyli pracy wytwórczej , pozostaje na dotychczasowym poziomie zatrudnienie w administacji?
Przecież to oczywiste, że zwalnia się nauczycieli po to by organy zarządzające były na tym samym poziomie zatrudnienia a dużo wyższych wynagrodzeniach. Nie mając powodów do zmartwień wydają potem kretyńskie postanowienia.
Nie licząc się ze zdaniem rodziców dzieci bo po co przecież oni na pensję muszą mieć i dlatego takie decyzje a nie inne.
Co tam zaganiany ,zapracowany rodzic i tak musi zapłacić bo nie będzie miał wyjścia.
Wot polityka prorodzinna naszych włodarzy.
tylko jak im za to podziękować jak nie chcą się spotykać z rodzicami na szerokim polu tylko kryją się jak te gnidy.
Innych krajach dzieci nie płaca za podręczniki programy są tak napisane ze dzieci korzystają z podręczników już używanych po kolegach z klas poprzednich.
W Polsce oczywiście nie bo nawet programy są napisane pod wydawnictwa by miały one zbyt i pieniądze od rodziców i mogły narzucać ceny coraz biedniejszym rodzicom.
Kryzys po Polsku , a jeszcze gorszy po Wadowicku.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
nauka jest
dedi komentuje +4
Edukacja w naszym kraju jest bezpłatna, krasnoludki książki nam kupują , zeszyty, rodzice za przedszkole płacą a teraz płacić będą jeszcze więcej ,a do tego muszą kupić papier toaletowy , mydło i resztę wyprawki ,więżniowie maja wszystko nawet opiekę medyczna a nasze dzieci nawet higienistki w szkole ani przedszkolu nie mają a teraz jeszcze te dzikie umowy
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
mam zrezygnować z pracy?
matka polka komentuje +9
Umowy w przedszkolu to koszmar ktoś kto je pisał chyba nie myślał o tym co robi , fakt jest ustawa o 5 godzinnym bezpłatnym pobycie dziecka w przedszkolu ale nie powinno narzucać odgórnie godzin od 7 do 12 i co to za terror? za spóżnienie 3 krotne po dziecko mogą wywalić dziecko z przedszkola a jeżeli zaistnieje potrzeba że trzeba zostać dłużej w pracy? to co mamy sie zwolnić z pracy ??gdzie my żyjemy????
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
nauka
gimnazjalista komentuje +6
Edukacja nasza w XXI wieku to pomyłka dziś plecak ważył mi 21 kg.czy to nie lekka przesada? oczywiście nauczyciele podwyżkę dostali , a nasi rodzice na nasze podręczniki ,zeszyty przybory ani złotówki nie dostali a nie mówiąc o podwyżce pensji, uczą nas wszystkiego i niczego naprawdę być uczniem w dzisiejszych czasach to KOSZMAR!!!!!!!!!!!!
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
foto
super komentuje +3
Zobaczcie przecież to zdjęcie zrobione byłó 10 lat temu. Zobaczcie jak wygląda nasza szefowa urzędu. Zmarszczka na zmarszce. Jej wyglą świadczy o jej samej . Brzydzę się taką szefową. Wygląda fatalnie , ma chba ok. 60 lat - prawda , a może więcej. Napiszcie ile on ma wiosenek tylko prawdę.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
To proste
terapeuta komentuje +1
....dlaczego chcą posłać 5 latki - do szkoły, bo wcześniej skończą i będą nadawać się do pracy. Zakład pracy kieruje się czystą ekonomią - byle nie płacić z budżetu - tyle potrafi SLD.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
asss komentuje +20
ale nadajecie na przedszkola, ja płacę 500 zł miesiecznie za przedszkole małej i ani przez myśl mi nie przyszło by narzekać... a wy nawet o złotówkę robicie problem... Zastanówcie sie
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
tadam komentuje +34
to co sie dzieje w Polsce lekko zahacza o paranoje.
komu przeszkadzaly 8-letnie podstawowki i 4-letnie licea ?
wystarczylo tylko wprowadzic egzaminy takie jak teraz i tyle !
kiedys mlodziez byla lepiej uczona i byl wyzszy poziom w szkolach.
teraz mlodziez uczy sie polowy tego co starsze (PRL-owskie!) pokolenie
komu przeszkadzaly 8-letnie podstawowki i 4-letnie licea ?
wystarczylo tylko wprowadzic egzaminy takie jak teraz i tyle !
kiedys mlodziez byla lepiej uczona i byl wyzszy poziom w szkolach.
teraz mlodziez uczy sie polowy tego co starsze (PRL-owskie!) pokolenie
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Umowy w przedszkolu
matka bliżniaków komentuje +17
Umowy -to jakaś pomyłka,ale jak znam życie to rodzice będą siedzieć cicho i pewnie nie jedną z nas matek wyleją z roboty bo będziemy musiały dziecko odebrać z przedszkola jak minie godzina 15 ta tak jak by to był jakiś problem, no ale komuś dokumentacji nie chce sie prowadzić .I kto ustalił że od 7mej do 12 bezpłatnie to powinno być liczone indywidualnie od momentu przyprowadzenia dziecka do przedszkola , a co dzieciakami z najmłodszych grup rodzice będa płacili za przedszkole po to aby dziecko sie wyspało ?czy przedszkola zrezygnują z durnej praktyki zmuszania maluchów do spania i jakby nie przeliczać to nic taniej nie ma tylko drożej wielkie dzięki wszystkim co to ustalili ale brawo nauczyciele podwyżki dostali edukacja jest bezpłatna śmiech na sali
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
dred komentuje +36
Dziękujemy pani Burmistrz za wspaniałą opiekę prorodzinną dotyczącą dzieci w przedszkolu a przy okazji o wspaniałe nowe umowy w przedszkolu i wyciągnięcie kasy od rodziców.
Dziękujemy i nie zapomnimy przy kolejnych wyborach.
Dziękujemy i nie zapomnimy przy kolejnych wyborach.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
co do przedszkoli...
pawlos komentuje +33
podpisaliśmy umowę z przedszkolem i kilku ciekawych rzeczy z niej można się dowiedzieć, lub od osób odpowiedzialnych:
- deklarujemy godziny w jakich dziecko będzie przebywało w przedszkolu (ok), jeśli np napiszemy 7-15, to jeśli przyjdziemy po dziecko np15:10 to już mamy "złamanie umowy", 3 takie "złamania umowy" i dziecko zostaje skreślone z listy przedszkolnej !!!
- jeśli dziecko jest np chore tydzień, dwa (co się zdarza) nie otrzymamy zwrotu za godziny płatne (od 12-ej), zwrot będzie tylko za wyżywienie, którego dziecko nie otrzymało !!!
tak ustalił organ prowadzący (DZIĘKUJEMY IM ZA TO !!! )
a miało być taniej przedszkole (jak w temacie opisanym kilkanaście dni temu)
- deklarujemy godziny w jakich dziecko będzie przebywało w przedszkolu (ok), jeśli np napiszemy 7-15, to jeśli przyjdziemy po dziecko np15:10 to już mamy "złamanie umowy", 3 takie "złamania umowy" i dziecko zostaje skreślone z listy przedszkolnej !!!
- jeśli dziecko jest np chore tydzień, dwa (co się zdarza) nie otrzymamy zwrotu za godziny płatne (od 12-ej), zwrot będzie tylko za wyżywienie, którego dziecko nie otrzymało !!!
tak ustalił organ prowadzący (DZIĘKUJEMY IM ZA TO !!! )
a miało być taniej przedszkole (jak w temacie opisanym kilkanaście dni temu)
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Cenzur(k)a
Miłośnik magistratu komentuje +6
Widzę, że autor wziął pod rozwagę moją uwagę o wypłacie i błędach. Nie wiem tylko dlaczego usunął mój wpis.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
!
ciekawe komentuje +17
Z tym przedłuzeniem roku szkolnego to lekka przesada ...
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Nowy rok szkolny zaczął się szczęśliwie. Nie jest tak źle.
Barbara Junan komentuje +9
Co do nauczycieli to znacznie większym problemem są służby mundurowe, które drenują budżet najbardziej i to nie na zbrojenia tylko na płace i emeryturki.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Artykuł archiwalny. Komentarze zostały zablokowane
| < Poprzednia | Następna > |
|---|
Taniej w szkole, dziecko taniej kosztuje w świetlicy, czy o to chodzi, że w szkołach brakuje duszyczek? Napędzanie uczniów, nic to nie da, jak będę mogła to wyjadę z tego kraju o polityce antyrodzinnej.
Błogosławiony Janie Pawle oswieć tych, którzy się Tobą podpierają i ponoć są Ci wierni. Ot wierność nauczania Jana PawłaII, który wciąż powtarzał "pamiętajcie o słabszych i biedniejszych, pamietajcie o dzieciach". O basenie,bruku granitowym nic nie mówił.