Wracali busem do domu, ale zamiast tego trafili na obserwację do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Wadowicach. Trzy osoby w tym kierowca to poszkodowani w kolejnym wypadku busa w naszym okolicach. Podróże busami robią się ostatni wyjątkowo niebezpieczne.
W sobotę (30.08) popołudniu na drodze powiatowej w Tłuczani doszło do kolejnego wypadku w naszej okolicy z udziałem busa, który wiózł pasażerów. Autokar wracał z trasy Kraków – Wadowice, w pewnym momencie w Tłuczani, w pobliżu stacji benzynowej naprzeciw wyjechał samochód osoby peugeot.
Kierowca peugeota z niewiadomych przyczyn nagle zjechał na lewy pas jezdni i wjechał w busa marki mercedes - mówi Elżbieta Gleniowska – Warchał, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.Jak się dowiadujemy, busem podróżowało pięć osób plus kierowca. Podczas zderzenia z samochodem pasażerowie autokaru odnieśli obrażenia.
Trzy osoby trafiły na obserwację do szpitala - dodaje rzecznik wadowickiej policji.Przypomnijmy, ze kilka dni temu doszło do wypadku z udziałem busa na ulicy Wojska Polskiego w Wadowicach. Wówczas kierowca autokaru wjechał w jadącą przed nim ciężarówkę. Do szpitala z wypadku pogotowie ratunkowe zabrało dziesięć osób, w tym piątkę dzieci.
Wadowicka policja prowadzi dochodzenie wyjaśniające dotyczące obu wypadków. Niezależnie od oceny i winy poszczególnych kierowców, wygląda na to, że ostatnio podróże busami po powiecie wadowickim stały się niebezpieczne.
(mp)
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Czytaj:
Dodaj do ulubionych
Komentarze
(7)
Redakcja serwisu Wadowice24.pl nie odpowiada za komentarze zamieszczone pod artykułami i nie utożsamia się z ich treścią. Jednocześnie podkreślamy, iż nie jest to miejsce dla poniżania mieszkańców, wierzących, w tym katolików i innych, oraz sączenia jadu przez osoby nienawidzące Wadowic i wszystkiego, co jest z naszym miastem związane. Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób.
Zapisz się do RSS tego komentarza
...
jery komentuje +4
oj Edek, Edek.
ciągle jesteś na poziomie flamastrów i kredek.
ciągle jesteś na poziomie flamastrów i kredek.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
matkawariarka komentuje +8
Do "edek s fabryki kredek"
Fajnie że nam tu rymujesz
ale polszczyzną Ty pisać nie umiesz
nieuk z Ciebie wielki
mają z Tobą same udręki :)
Fajnie że nam tu rymujesz
ale polszczyzną Ty pisać nie umiesz
nieuk z Ciebie wielki
mają z Tobą same udręki :)
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
edek s fabryki kredek komentuje +1
a ja jestem edziu co se siedzi w pedziu
chodzi se na randki i zarywa gigantki
czasami sie umyje i wypije pomyje
sam już nie wie co zrobić zeby sie na nowo urodzić
chodzi se na randki i zarywa gigantki
czasami sie umyje i wypije pomyje
sam już nie wie co zrobić zeby sie na nowo urodzić
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
drogowiec komentuje +5
Podróże busami niebezpieczne... No to fakt, lecz w tym przypadku ewidentnie winowajcą był kierowca peugeota ,który zjechał na lewy pas wprost pod busa.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
* prezes * komentuje +21
Nie udało mi się jak dotychczas spotkać kierowcy tak zwanego " busa ", który nie mazgaił by się przez telefon podczas jazdy. Może są tacy. Ja nie spotkałem.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Artykuł archiwalny. Komentarze zostały zablokowane
| Następna > |
|---|