Był samochód i już nie ma. Kierowca, który zaparkował samochód na chodniku, musiał doznać wielkiego szoku, kiedy zobaczył, co z jego autem zrobił Pepik, który wypadł z drogi na chodnik. Co za szczęście, że nikt tamtędy nie szedł, bo mogłoby dojść do wielkiej tragedii.


W poniedziałek przed południem na ulicy Krakowskiej w Kalwarii Zebrzydowskiej doszło do bardzo niebezpiecznie wyglądającego wypadku.
Jak mówią świadkowie, kierujący fordem transitem na czeskich rejestracjach podróżował drogą krajową 52 od Krakowa w stronę Wadowic. Dojeżdżając do centrum Kalwarii nagle stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na przeciwległy pas jezdni, a następnie na przydrożny chodnik.
Transit taranował wszystko, co spotkał na swojej drodze, powodując efekt domino. Najpierw uderzył w przydrożne ogrodzenie, a następnie wylądował na dachu zaparkowanego w tym miejscu mitsubishi.
Siła zderzenia była tak ogromna, że Mitsubishi uderzyło w stojącego obok fiata Seicento, które … wylądowało na ścianie usytuowanego w tamtym miejscu budynku. Prędkość transita przy takich skutkach musiała być spora.
Co za szczęście, że nikt w tym momencie nie jechał przeciwległym pasem jezdni, a na chodniku nie było w tym miejscu żadnego przechodnia, bo mogło dojść do wielkiej tragedii. Na miejscu zdarzenia pojawiły się służby ratownicze. Kierowca Forda wyszedł z samochodu o własnych siłach i po przebadaniu okazało się, że nic poważnego mu się nie stało.
Policja bada okoliczności tego zdarzenia, a strażacy zabrali się za sprzątanie. O ile seicento nie ucierpiało tak bardzo i wystarczy go tylko wyklepać, i o ile transita można jeszcze spokojnie naprawić, to Mitsubishi nadaje się już tylko na złom…
(tm)
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Czytaj:
Dodaj do ulubionych
Komentarze
(14)
Redakcja serwisu Wadowice24.pl nie odpowiada za komentarze zamieszczone pod artykułami i nie utożsamia się z ich treścią. Jednocześnie podkreślamy, iż nie jest to miejsce dla poniżania mieszkańców, wierzących, w tym katolików i innych, oraz sączenia jadu przez osoby nienawidzące Wadowic i wszystkiego, co jest z naszym miastem związane. Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób.

...
kola komentuje +2
Ciekawe czy pan Redaktor co napisał ten artykuł jest zadowolony jak sie na niego woła 'placzek' na zachodzie?hm,pepik dla Ciebie do jakis gniot?To popatrz jak te pepiki wykorzystują srodki z Uni...i lepiej napisz czego mozemy sie od Nich nauczyć.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Elemele komentuje +4
Pewno że to obrażanie Czechów,a to tylko wina (nie Tuska) naszego :""administratorka"",który jest dość nieudolny w pisaniu,robi okropne gafy ,to jeszcze potrafi obrażać !!!
Wstyd nam że "Wadowice 24.pl" mają takiego >nie okrzesanego pisarczyka< !!!!!!!!!!!
( "Pisarczyku" mam kopię i nie waż się usunąć ten komentarz.)
Wstyd nam że "Wadowice 24.pl" mają takiego >nie okrzesanego pisarczyka< !!!!!!!!!!!
( "Pisarczyku" mam kopię i nie waż się usunąć ten komentarz.)
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Łoniak komentuje +13
Bogowie, kto to jest 'tm'?
1) Co to za określenie Pepik? Jak ono sie ma do relacji z kolizji drogowej? Słowa tego uzywa się bardzo konkretnych sytuacjach...
2) Napisał: 'Jeśli o Polakach mówi się, że to źli kierowcy, to co powiedzieć o Czechach?' Po jednym incydencie z udziałem czeskiego kierowcy autor artykułu wnioskuje, że reszta Czechów to piraci drogowi? Co to za kretyn?
3) Czemu raz nazwy marek samochodów autor pisze z małej litery, a za innym razem z dużej? (np. "(...) w tym miejscu mitsubishi. Siła zderzenia była tak ogromna, że Mitsubishi ...). Lepsze jest jednak to: 'fiata Seicento'. Heh...
4) 'Prędkość transita przy takich skutkach musiała być spora.' - odezwał się ekspert sądowy.
5)' O ile seicento nie ucierpiało' - hm, a wyżej autor pisał 'Seicento', przez duże 'S'. W nosie ma zasady pisowni?
Może tm to tegoroczny maturzysta, któremu się nie powiodło? Wszystko na to wskazuje...
1) Co to za określenie Pepik? Jak ono sie ma do relacji z kolizji drogowej? Słowa tego uzywa się bardzo konkretnych sytuacjach...
2) Napisał: 'Jeśli o Polakach mówi się, że to źli kierowcy, to co powiedzieć o Czechach?' Po jednym incydencie z udziałem czeskiego kierowcy autor artykułu wnioskuje, że reszta Czechów to piraci drogowi? Co to za kretyn?
3) Czemu raz nazwy marek samochodów autor pisze z małej litery, a za innym razem z dużej? (np. "(...) w tym miejscu mitsubishi. Siła zderzenia była tak ogromna, że Mitsubishi ...). Lepsze jest jednak to: 'fiata Seicento'. Heh...
4) 'Prędkość transita przy takich skutkach musiała być spora.' - odezwał się ekspert sądowy.
5)' O ile seicento nie ucierpiało' - hm, a wyżej autor pisał 'Seicento', przez duże 'S'. W nosie ma zasady pisowni?
Może tm to tegoroczny maturzysta, któremu się nie powiodło? Wszystko na to wskazuje...
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
@kwejk komentuje +1
Napewno byłbyś radosny jak by taki tutaj przyjechał i zniszczył Twój samochód ! Ciekawe jak byś wtedy gadał
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
kwejk komentuje +1
antyciapat
kwintesencja debilizmu....
kwintesencja debilizmu....
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
giro komentuje +1
Czy ktos wie, co sie wczoraj stalo w nocy w Barwaldzie? Po 23 bylo tam mnostwo strazakow i jakas powazniejsza akcja.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
antyciapat komentuje +1
Pepiki ciapate i cała reszta jak widać nie nadają sie do życia w społeczeństwie, należy to eliminować. Kto ich wpuścił do naszego kraju ??
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
@emiliano bonazzolli komentuje +2
Tses kokot pepik jest to imie josef
joisef znaczy pepik
joisef znaczy pepik
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
bezprzebaczenia komentuje +21
...powodując efekt domino. Najpierw uderzył w przydrożne ogrodzenie, a następnie wylądował na dachu zaparkowanego w tym miejscu mitsubishi.
Definicja "efektu domina" określa to jako uderzenie pierwszego elementu w drugi, drugiego w trzeci itd.
Skoro Ford jako pierwszy element domina uderzył w przydrożne ogrodzenie to rozumiem,że przydrożne ogrodzenie uderzyło w następny element.
Czyż tak??? panie redaktorze ,że się tak wyrażę?????
Definicja "efektu domina" określa to jako uderzenie pierwszego elementu w drugi, drugiego w trzeci itd.
Skoro Ford jako pierwszy element domina uderzył w przydrożne ogrodzenie to rozumiem,że przydrożne ogrodzenie uderzyło w następny element.
Czyż tak??? panie redaktorze ,że się tak wyrażę?????
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Czech komentuje +11
Co to znaczy "Pepik". Pepiki to są mieszkańcy stolicy Czech czyli Pragi. Czesi mieszkający poza stolicą to nie są pepiki tak dla ścisłości.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
To komentuje +7
I bardzo dobrze może się w końcu w Kalwarii Z. oduczą parkować na chodnikach.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
honoratka komentuje +7
człowieku weź na wstrzymanie . Mam wielu znajomych wśród Czechów i oni śmieją się z tego sformułowania, i traktuja raczej jako żartobliwe z nie obraxliwe. Zresztą ja też. Tak żeś się nadął ze wygląda jakbyś na siłę chciał jakąs awanturę miedzynarodową wywołać?!
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
emiliano bonazzolli komentuje +59
dlaczego w tym artykule obraża się nację Czeską. Użyto słowa "Pepik" nie od dziś wiadomo że jest to obraźliwe sformułowanie na Czechów. Nie był bym szczęśliwy czytając w niemieckiej prasie że jestem polacke-kakarlacke , czyli karaluch.Człowieku który napisałeś ten artykuł zastanów się nad tym co robisz.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Artykuł archiwalny. Komentarze zostały zablokowane
< Poprzednia | Następna > |
---|