Na tej ulicy jest naprawdę niebezpiecznie. To niewielki odcinek drogi w Targanicach, na którym można wyprzedzać. Kierowcy często robią to bez wyobraźni i łatwo o kolizję. Tak mogło być we wtorek (15.07) rano kiedy to zderzyły się dwa auta. Nie obyło się bez rannych.
We wtorkowy poranek (15.07) policja otrzymała wezwanie do Targanic, gdzie na ul. Beskidzkiej zderzyły się dwa niewielkie auta dostawcze.
Zniszczenia samochodów były ogromne. Siła uderzenia wypchnęła jedno z nich na pobocze. W skutku tego manewru uderzył w słup elektryczny, który przewrócił się na pobocze, a później wpadł na ogrodzenie prywatnej posesji. Kilka przęseł metalowego płotu zostało zniszczonych. Seat ma zniszczony lewy bok.
Kierujący samochodem seat podczas wykonywania manewru skrętu w lewo nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu mercedesem, który to w tym czasie wykonywał manewr wyprzedzania, i doprowadził do zderzenia pojazdów - relacjonuje sytuację policja.Jak dodają funckjonariusze policji kierujący uczestniczący w tej kolizji byli trzeźwi.
W wyniku tego zdarzenia ucierpiała jedna osoba, którą odwieziono karetką do szpitala. Przez dłuższy czas ruch drogowy w tym miejscu odbywał się jednym pasem. Policja ustala dokładne przyczyny tego wypadku.
(kp)
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Czytaj:
Komentarze
(3)
Redakcja serwisu Wadowice24.pl nie odpowiada za komentarze zamieszczone pod artykułami i nie utożsamia się z ich treścią. Jednocześnie podkreślamy, iż nie jest to miejsce dla poniżania mieszkańców, wierzących, w tym katolików i innych, oraz sączenia jadu przez osoby nienawidzące Wadowic i wszystkiego, co jest z naszym miastem związane. Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób.
Zapisz się do RSS tego komentarza
...
Piekielny Kierovca komentuje +5
No i po raz kolejny ktoś skręca nie popatrzy do lusterka i powoduje wypadek ! całe szczęście wszyscy żyją ! Ludzie patrzcie w lusterka, nie tylko motocykle są wszędzie, samochody też jadą dookoła was nie jesteście sami na drodze !
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
systems komentuje +2
Czy oby wyprzedzający nie ma obowiązku upewnienia się, że wykonanie manewru nie zagraża innym użytkownikom drogi?? Ciekawa interpretacja, skręcając w lewo możesz zostać wyprzedzony... Pewnie jakby wyprzedzający jechał motocyklem, to byłaby wina wyprzedzającego... Zastanawiam się jakich ludzi ubierają w te mundury...
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Artykuł archiwalny. Komentarze zostały zablokowane
| < Poprzednia | Następna > |
|---|
Zależy od infrastruktury, jeżeli była przerywana linia, brak zakazu to można wyprzedzać, skrzyżowań tam nie ma. Jeżeli kierujący zaczął manewr wyprzedzania wcześniej niż skręcający to ów ten człowiek miał nakaz się upewnić czy może skręcić czy ma wolny lewy pas który przecina (patrz w lusterka!), bo wyprzedzający wykonywał już swój manewr wykorzystując, zajmując lewy pas. Prosta i oczywista interpretacja zgodna z faktami KPP