Chwila nieuwagi, bądź raczej brawury, doprowadziła do tego, że kierowca auta dostawczego uderzył w Bogu ducha winnego kierowcę ciągnika rolniczego. Ten w ciężkim stanie został przetransportowany helikopterem ratowniczym do szpitala w Krakowie.
We wtorek (27.05) rano policja otrzymała zgłoszenie o wypadku, do którego doszło na drodze krajowej nr 44 w Spytkowicach.
Tam, jak podaje Komenda Powiatowa Policji w Wadowicach, kierowca peugeota boxera wyprzedzał na podwójnej linii ciągłej samochód marki Volkswagen. Nie zauważył, że przed volkswagenem jechał jeszcze ciągnik marki Ursus, który w tym momencie zaczął wykonywać manewr skrętu w lewo.
Kierowca peugeota doprowadził do zderzenia bocznego z ciągnikiem rolniczym. W wyniku tego zdarzenia kierowca ciągnika z ciężkimi obrażeniami został przetransportowany helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratowniczego do szpitala w Krakowie - poinformowała serwis Wadowice24.pl, Elżbieta Goleniowska-Warchał, rzecznik prasowy policji.Droga krajowa nr 44 w Spytkowicach jest zablokowana. Na miejscu pracują technicy policyjni i straż pożarna, która zabezpieczyła teren.
(kp)
Fot. KPP Wadowice
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Fot. KPP Wadowice
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
< Poprzednia | Następna > |
---|