W Watykanie zebarała się komisja teologów, która wydała ostateczną opinię w sprawie beatyfikacji papieża Jana Pawła II. Beatyfikcja papieża Polaka będzie dużym wydarzeniem w życiu lokalnego kościoła.
W rozstrzygającą fazę wkoczył beatyfikacyjny Jana Pawła II. W czwartą rocznicę ogłoszenia decyzji Benedykta XVI o otwarciu procesu i w 28. rocznicę zamachu na polskiego papieża, w watykańskiej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych zebrała się w środę (13.05) na posiedzeniu komisji teologów. Jak dowiedziała się Polska Agencja Prasowa, decyzja komisji jest jednoznacza i pozytywna dla sprawy beatyfikacji polskiego papieża.
Wśród dziewięciu teologów jest jeden Polak. Ich nazwiska, podobnie jak wszystkie sprawy dotyczące szczegółów procedury kanonicznej, utrzymywane są zgodnie z wymogami w dyskrecji. Komisja teologów spotkała się, by przeprowadzić dyskusję nad kluczowym dokumentem procesu beatyfikacyjnego - positio, zawierającym opracowaną dokumentację między innymi zeznań świadków kolejnych etapów życia polskiego papieża. Każdy z teologów składa oświadczenie, w którym aprobuje uznanie heroiczności cnót papieża, albo sprzeciwia się temu lub wstrzymuje od głosu.
Teraz pozytywna opinia teologów zostanie przekazana do dalszych prac w komisji kardynałów i biskupów z Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Kardynałowie przedstawią wynik swych prac papieżowi Benedyktowi XVI. Wtedy brakować już będzie tylko jego podpisu pod dekretem, umożliwiającym beatyfikację Sługi Bożego Jana Pawła II.
Zdaniem komentatorów istnieje bardzo duża szansa, że beatyfikacja polskiego papieża stanie się realna wiosną przyszłego roku. Mówi się już konkretnych datach 2 kwietnia, w piątą rocznicę śmierci Jana Pawła II lub 18 maja w 90. rocznicę urodzin Karola Wojtyły. Przed kilkoma dniami prefekt Kongregacji arcybiskup Angelo Amato powiedział włoskiemu dziennikowi "Avenire", że możliwość beatyfikacji papieża Polaka w kwietniu 2010 roku jest hipotezą "nie utopistyczną".
Nie trzeba dodawać, jak dużą wagę ustalenia komisji i kardynałów mają dla Wadowic. Rodzinne miasto Karola Wojtyły czeka na ogłoszenie Jana Pawła II beatyfikowanym od początku procesu. Niezależnie od światopoglądu, religii i przekonań wadowiczan, beatyfikacja Jana Pawła II może uczynić jego rodzinne miasto w opinii świata jednym z kilku ważnych miejsc kultu.
Proces beatyfikacyjny został rozpoczęty na wniosek lokalnego kościoła, czyli na wniosek diecezji rzymskiej i archidiecezji krakowskiej. Różnica między osobą beatyfikowaną a świętą nie polega na jej wielkości. Uznając osobę za beatyfikowaną Kościół potwierdza to, że jest ona już w niebie i wierni mogą jej oddawać hołd i honor.
Jedyna różnica występuje wyłącznie w tym, gdzie oddawana jest cześć błogosławionemu i świętemu. Beatyfikowana osoba jest czczona lokalnie. Papież Jan Paweł II mógłby być zatem po beatyfikacji czczony głównie archidiecezji krakowskiej i w Watykanie. Jeśli jednak jej cześć się rozrasta, a heroiczność jej cnót potwierdzona jest przez kolejny cud osoba zostaje uznana za świętą. Święty zostaje wpisany do ksiąg świętych na całym świecie i jest czczony w całym Kościele Powszechnym.
(Kp)
Źródło: (KAI)
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Źródło: (KAI)
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Dodaj do ulubionych
Komentarze
(0)
Redakcja serwisu Wadowice24.pl nie odpowiada za komentarze zamieszczone pod artykułami i nie utożsamia się z ich treścią. Jednocześnie podkreślamy, iż nie jest to miejsce dla poniżania mieszkańców, wierzących, w tym katolików i innych, oraz sączenia jadu przez osoby nienawidzące Wadowic i wszystkiego, co jest z naszym miastem związane. Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób.
Artykuł archiwalny. Komentarze zostały zablokowane
< Poprzednia | Następna > |
---|