Dobiega końca budowa największej szopki bożonarodzeniowej w Polsce. Oficjalne odsłonięcie ogromniej konstrukcji, przygotowanej przez ojców bernardynów z sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej, nastąpi podczas uroczystej Pasterki.
W kalwaryjskim sanktuarium ojców bernardynów zakończył się montaż szopki bożonarodzeniowej. To chyba największa tego typu konstrukcja w Polsce. Co rok ojcowie bernardyni z dużą wytrwałością ustawiają dziesiątki figur odbudowując w ten sposób prastare Betlejem. Układ figur nigdy się powtarza.
Kalwaryjska szopka wyróżnia się niezwykłą starannością wykonania. Wykorzystano do jej budowy naturalne materiały, tj. drewno, słoma, mech i roślinność. Całość tworzy klimat realnego świata w pomniejszeniu. Montaż szopki wraz z figurami trwał blisko trzy tygodnie.
Tło szopki stanowi olbrzymie płótno o szerokości 12 metrów i wysokości 8 metrów, na którym widnieje panorama Betlejem. Na głównym podium znajduje się wieloplanowa scena, na której układa się ok. 200 figur - ruchomych i statycznych - wkomponowanych w krajobraz betlejemski. Najstarsze pochodzą z XIX wieku.
Szopka nawiązuje charakterem do tej z Greccio, we Włoszech, gdzie w 1223 roku św. Franciszek z Asyżu urządził pierwsze w dziejach takie przedstawienie. Zgodnie z franciszkańską tradycją w szopce nie ma odwołań do współczesności. Figury przedstawiają postacie, które mogły żyć w czasach Jezusa.
}} Tak wyglądała szopka w zeszłym roku
Znaleźć w niej można wiele ruchomych scen z codziennego życia: szewca naprawiającego buty, kobietę gotującą obiad, chłopca łowiącego ryby, piekarza, kowala, rzeźnika, bednarza i wikliniarza przy pracy, pasterza strzygącego owce, praczkę, mężczyzn grających w karty w szynku itp. Stronę wizualną ojcowie bernardyni ubogacają subtelną akustyką. Szopka pełna jest różnych dźwięków - dzwonki, śpiew ptaków, szum płynącego strumyka, odgłosy dobiegające z warsztatów i zagród. Cała kompozycja tworzy niezwykły klimat: bogactwa i ubóstwa, radości i powagi.
Centrum tego niezwykłego bożonarodzeniowego misterium stanowi figurka dzieciątka Jezus, która jest uroczyście wnoszona przez kustosza sanktuarium, przed mszą św. sprawowaną w bazylice o północy w Wigilię Bożego Narodzenia (24.12). Figura Dzieciątka Jezus pochodzi z pracowni franciszkańskiej w Jerozolimie i ma nawet swój certyfikat.
Pielgrzymi mogą zwiedzać i oglądać szopkę aż do Środy Popielcowej. Co rok przyciąga do sanktuarium rzesze takich ludzi.
(Marysia Reuter)
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Czytaj:
Dodaj do ulubionych
Komentarze
(0)
Redakcja serwisu Wadowice24.pl nie odpowiada za komentarze zamieszczone pod artykułami i nie utożsamia się z ich treścią. Jednocześnie podkreślamy, iż nie jest to miejsce dla poniżania mieszkańców, wierzących, w tym katolików i innych, oraz sączenia jadu przez osoby nienawidzące Wadowic i wszystkiego, co jest z naszym miastem związane. Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób.
Artykuł archiwalny. Komentarze zostały zablokowane
< Poprzednia | Następna > |
---|