d90c1fc22c623ea76d63b1ad2cb6074b.html Jak zdrowo żywić szczeniaki.

Uwaga! To jest wersja archiwalna serwisu!

Aktualne wiadomości znajdziesz tutaj: www.wadowice24.pl

wadowice 24.pl

Rozmiar tekstu
  • Powiększ czcionkę
  • Przywróć standardową
  • Pomniejsz czcionkę

Jak zdrowo żywić szczeniaki.

Email Drukuj

Do napisania tego tekstu skłonili nas właściciele psów, którzy trafiają do nas z licznymi pytaniami dotyczącymi swoich nowo nabytych pupili. Mamy nadzieję, że te kilka wskazówek pomoże w tym, aby szczeniak był zdrowy. Z uwagi na obszerność tematu prezentujemy tutaj skróconą wersję artykułu. Całość można przeczytać klikając TUTAJ.
Skupimy się na podstawowych zagadnieniach, czyli pominiemy układanie diet z naturalnych - gotowanych lub surowych składników. Skupimy się na karmach oraz na dostępnych w kuchni produktach gotowych do podania "ad hoc".

 

Zacznijmy od posilania się mlekiem matki. Nie powinno się szczeniaka odrywać od matki wcześniej niż w wieku ośmiu tygodni. Chodzi głównie o możliwość wystąpienia alergii pokarmowych oraz o osłabienie systemu immunologicznego. Szczeniak przebywający z matką wraz z jej mlekiem otrzymuje bardzo dużo substancji odżywczych, witamin oraz mikroelementów, które najlepiej rozwijają jego układ odpornościowy, ale co ważniejsze przejmuje odpowiednią florę bakteryjną. Co dalej? Dalej szczenię trafia do nowego domu.

Mamy upragnionego szczeniaka w domu. Jak postępować? Warto wypytać hodowcę czym szczeniaki były karmione i w jaki sposób jedzenie było im podawane. Niektórzy hodowcy bardzo szybko wprowadzają suchą karmę i przyzwyczajają pieski do gryzienia, inni podają w okresie przejściowym mleko w proszku lub kaszkę dla psów, a w dalszej kolejności rozmoczoną na papkę suchą karmę i nie spieszą się z wprowadzaniem stałego pokarmu.

W zależności od tego jak pieski były karmione, tak i my powinniśmy stosować odpowiedni rodzaj jedzenia. W przypadku, kiedy szczeniaki już gryzły suche chrupki, nie krępujmy się i podajmy suchą, kaloryczną karmę dla szczeniąt, najlepiej drobną w pierwszym okresie. Kiedy zobaczymy, że radzą sobie doskonale, możemy przejść na grubsze chrupki. Chodzi o to, aby nauczyć psa gryzienia. Nie cieszmy się jeśli szczeniak łyka pokarm jak odkurzacz. Takie szybkie jedzenie nie jest zbyt zdrowe - po pierwsze drażni śluzówkę, po drugie w przyszłości, kiedy wyjdą zęby stałe, pies nie będzie ścierał tworzącego się kamienia.

W przypadku kiedy szczeniak miał jedzenie moczone, możemy zastosować fazę przejściową również mocząc posiłek. Wtedy najlepiej zastosować odpowiednią karmę przeznaczoną do tego. Chodzi o to, aby nie zrobić z chrupek całkowitej papki, tylko aby je delikatnie zwilżyć, a obok chrupek utworzyć coś w rodzaju sosu. Szczeniak mimo mokrego jedzenia powinien się troszkę namęczyć rozgryzając część twardą. W ciągu najbliższych dni powinniśmy stosować coraz mniej wody, aby po czasie przejść całkowicie na suche jedzenie i analogicznie jak w pierwszym przypadku zmuszać psa do gryzienia. Doskonałym przyrządem do nawilżania, ale nie przemaczania karmy, jest zraszacz do kwiatków w postaci butelki z pompką. Oczywiście nowy i najlepiej wcześniej wyparzony.

 

Gdy nasz szczeniak zacznie zajadać chrupki i będzie je rozgryzał, wtedy możemy zastanowić się czy i jakie witaminy mu podawać. Może powiemy to wbrew niektórym opiniom, ale naszym zdaniem nie ma potrzeby dodawania do karmy żadnych witamin o ile stosujemy karmę dobrej jakości oraz pies nie wykazuje swoim zachowaniem żadnych nietypowych objawów. Czasem spotykamy się ze szczeniakami, które mimo podawania dobrej lub bardzo dobrej karmy, faszerowane są na potęgę witaminami i suplementami - wapniem, biotyną, glukozaminą, kompletem witamin (multi), itp. Te dodatki są podawane mimo, że nie było wcześniej ze strony psów żadnych objawów, aby organizmowi brakowało czegokolwiek, a badania krwi wykazywały normę w każdym aspekcie. Mimo wszystko właściciele sądzą, że robią dobrze. Naszym zdaniem nie do końca. Nadmiar glukozaminy i chondroityny(na smarowanie stawów dla ras dużych i olbrzymich) pies po prostu wydali. Dodatkowa biotyna przy braku problemów skórnych nic nie da, z wapniem trzeba znów uważać, szczególnie u szczeniaków - przy przedawkowaniu możne dojść do złamań, zapalenia kości lub deformacji - powód to zbyt duża ilość fosforu w organizmie. Pies, który ma wapnia zbyt mało, pokaże nam to liżąc tynk lub wylizując fugi.

Podobnie z multiwitaminami, można spowodować poważne zatrucie organizmu przy przedawkowaniu witamin A,D,E.

Obserwujmy czy nie występują zmiany na skórze, nadmierne drapanie, apatyczne zachowanie, lizanie ścian i podłóg, zjadanie odchodów swoich i cudzych, nadmierne gryzienie trawy. Niektóre z tych objawów mogą być tożsame z alergiami pokarmowymi, ale dobry specjalista szybko rozpozna co jest faktyczną przyczyną nietypowego zachowania psa. Dla pewności i spokoju ducha można robić badania krwi co jakiś czas. Można powtarzać jak mantrę - nie ma sensu podawać witamin czy suplementów jeśli pies otrzymuje odpowiednio dobraną karmę. Podajemy je wtedy, gdy widać niedobór lub gdy pies jest karmiony naturalnie. Dla nadgorliwych właścicieli szczeniąt, którzy bardzo upierają się, aby podać witaminy oprócz suchego jedzenia, stosujmy dawkowanie czwartej części tego zalecanego przez producenta. To dotyczy szczeniąt. Z wiekiem, kiedy psy zaczynają pracować i zmienia się ich przemiana materii oraz przyswajanie witamin i mikroelementów, wtedy dawkowanie powinno być indywidualne i może być stosowane większe.



Wróćmy zatem do tezy, że witaminy zawarte w suchej karmie wystarczą do zdrowego rozwoju. To jest fakt, ale wystarczą tylko wtedy, kiedy karma będzie pełnowartościowa i odpowiednio przechowywana. Witaminy rozpuszczane są w wodzie i tłuszczach. Jedne zdecydowanie szybciej ulatniają się z karmy podczas utleniania i parowania od drugich (karma musi mieć swoją wilgotność dla zapewnienia analizy i składu). Otwarty worek suchej karmy nie powinien być stosowany dłużej niż miesiąc czasu. Aby mógł służyć dłużej, karmę należy przesypać do specjalnych, szczelnych pojemników, albo stosować worki zamykane na zamek lub system strunowy. Tylko w taki sposób przechowywania karmy, będziemy pewni, że nie podajemy jedzenia wyjałowionego i utlenionego.

Bardzo ważne jest też, aby podawać odpowiednią karmę pod kątem kaloryczności (białko/tłuszcz). Tak, aby dostarczyć psu wystarczającej ilości energii, a nie spowodować przesadnego rozrostu.

 

Dla urozmaicenia diety można psu podawać jogurt naturalny w małej ilości (nadmiar może spowodować rozwolnienie), pomaga on w ustabilizowaniu flory bakteryjnej jelit.
Marchewka to świetny gryzak i nośnik witaminy E. Można ją stosować często, ale należy jej unikać w przypadku psów o jasnej sierści - karoten może spowodować jej zabarwienie.

Oleje różnego rodzaju. Głównie warto się skupić na oleju z oliwek, tran czy olej rzepakowy, oleje z łososia, wyciskane na zimno! Nienasycone kwasy Omega-6 to świetne uzupełnienie diety. Codziennie wystarczy kila kropel dla szczeniąt. Dodajcie do jedzenia lub do zlizania z dłoni, nie do wody.

Doskonałym uzupełnieniem diety jest tez twarożek. Pamiętajcie, aby nie zawierał soli. Nie bójcie się stosować też jajek, jako naturalnego nośnika witamin i mikroelementów (żółtko) oraz najlepszej jakości białka. Nic innego na świecie nie przyswaja się tak dobrze jak jaja. Lepiej podawać je osobno, bo sucha karma zbyt łatwo zostanie rozmoczona, a przecież nie o taki efekt chodzi. Białko jajek lepiej jest gotować, bo w nadmiernych ilościach może niszczyć witaminy z grupy B.

Wbrew powszechnej opinii warto podawać psu ziemniaki. Wystarczy plasterek na kilka dni. Należy przestrzegać zasady, aby były gotowane bez soli i podawane świeże. Nie można schłodzić ich do temperatury poniżej 10 stopni Celsjusza, gdyż wtedy włókna ziemniaków zmieniają strukturę i pies przestaje je trawić. Ziemniaki pomagają również w utrzymaniu odpowiedniej flory bakteryjnej w końcowym odcinku jelit.

No dobrze, a co z mięsem? Z mięsem jest tak, że jeśli podajemy dobrą karmę, to można przedobrzyć nawet z tym (wspomniana wcześniej dawka fosforu i problem z kośćcem). Patrzmy zatem na składy karm i jeśli tylko mięsa jest powyżej 20% w postaci mączki lub powyżej 50% w postaci świeżej, wtedy nie dawajmy psu za dużo gotowanego lub surowego mięska. Co innego jeśli karma jest gorsza, wtedy mięso będzie doskonałym uzupełnieniem.

Jakie mięso jest dla psa najlepsze? Młody szczeniak powinien mieć mięso dobrze przyswajalne i bez nadmiernej ilości chemii. Odpada wieprzowina, bo jest źle trawiona. Dobrym mięskiem jest wołowina, jagnięcina i drób o ile pies nie ma na nie alergii czy nietolerancji. Najlepszym mięsem jest ryba, królik oraz dziczyzna (dzika kaczka, zając lub sarna). Pamiętajmy, aby z mięsem drobiowym nie podawać psu kości - potrafią się rozszczepiać na bardzo cienkie igiełki, których jeszcze kwas w żołądku nie jest w stanie strawić do końca. Mogą one pokaleczyć jelita.

Opisaliśmy w skrócie podstawowe zagadnienia. Rozszerzona wersja artykułu znajduje się pod adresem: http://www.psiakosc.com.pl/jak-zywic-szczenieta-odpowiedzi-i-porady/ Wspominamy tam dodatkowo między innymi o podawaniu smakołyków, sposobach w jaki należy podawać jedzenie, czy o dawkowaniu.

Pozdrawiamy wszystkich serdecznie i zapraszamy do tekstów na naszej stronie.

Kacper Potocki i Dawid Miarka
www.psiakosc.com.pl
Wadowice, ul. Lwowska 77

 

}} Ostatnie



}} Filmy

Sprawdź nas:
Oferty domów w Wadowicach
duży wybór, najnowsze propozycje, atrakcyjne lokalizacje

}} Komentarze

Piłkarska środa. Spotkanie Iskry odwołane
Iskra wygrala z Libiazem 1:0
Czas na zmiany! Wadowice24.pl przeprowadzają się do Gravelines
Nie zniknie - żebyś wiedział - to dla takich jak ty zeby nie klikali jak powaleni po 30 razy tego samego komentarza tylko dlatego że jego opcja polityczna twierdzi inaczej.
Drobniak show. Skawa grała pięknie, ale ...
Sensacja Cracovia tylko remisuje z Halniakiem niewiarygodne ale cuda sie zdarzaja,Jutrzenka 2-0 Karpaty,Swit 0-1 Niwa,Garbarz 0-1 Proszowianka,.wie ktos jak Iskra-Libiaz?
Kolejny wypadek busa. Trzy osoby ranne zabrano do szpitala
Wyrazy współczucia.
Kolejny wypadek busa. Trzy osoby ranne zabrano do szpitala
jaki portal taki redaktor....
Ale twardziel! Piotrek z medalem Mistrzostw Polski
Szczere gratulacje !
Ale twardziel! Piotrek z medalem Mistrzostw Polski
Żeby się w błocie paplac .... Tys mi sport , toc na wsi to się świnie w błocie taplaja. W szachy by se pograł jakby mądry był