Tylko sześćdziesiąt minut potrzebowały nasze siatkarki, aby pokonać rywalki z pobliskich Witkowic. Zwycięstwo smakowało wyjątkowo, bowiem było rewanżem za pechową porażkę w I rundzie. Jak mówi kapitan Skawy, dziewczęta walczą w tym roku o mistrzostwo grupy spadkowej.
Skawa Wadowice 3:0 (25:14, 25:19, 25:8) Orzeł Witkowice
Skawa: Książek, A.Sordyl, Baranowska, Malec, Las, Ryczko, Prorok, Kudela, Stopyra, Kasperek, Widlarz, Panek
Ponad miesiąc musieliśmy czekać na powrót naszych siatkarek na wadowicki parkiet. Dziewczyny w końcu wróciły, ale na chwilę, gdyż spotkanie z Orłem Witkowice trwało tylko godzinę.
Spotkanie toczyło się bez większych emocji. W pierwszym secie wadowiczanki rozbiły rywalki 25:14. Druga partia była bardzo zacięta. Na parkiecie długo toczyła się walka punkt za punkt, jednak w końcówce seta na zagrywkę weszła Ola Sordyl i wadowiczanki zdobyły sześć punktów z rzędu, wygrywając tą odsłonę do 19.
To co działo się w trzecim secie pokazało różnicę, jaka w tej chwili dzieli obie drużyny. Podopieczne Andrzeja Gawrońskiego bawiły się na parkiecie, popisując się efektownymi akcjami, w efekcie czego zdeklasowały rywalki, wygrywając 25:8 i całe spotkanie 3:0.
W ostatnich tygodniach bardzo ciężko trenowałyśmy i to było widać dzisiaj na parkiecie. Cieszymy się z dzisiejszego zwycięstwa. Zrewanżowałyśmy się rywalkom za porażkę w pierwszej rundzie, kiedy to nie byłyśmy jeszcze ze sobą zgrane– mówi nam nowa kapitan Skawy, Beata Książek.Skawa wzięła tym samym odwet na siatkarkach Orła, kiedy to w 5. kolejce poległy w Witkowicach 3:2. To spotkanie było jednak przełomowe, bowiem po meczu w Witkowicach rozpoczął się zwycięski marsz Skawy w górę tabeli.
W tej chwili wadowiczanki plasują się ósmym miejscu w III lidze i tym samym drugim miejscu w „grupie spadkowej”, mając aż 12 punktów przewagi nad strefą spadkową.
Prezes Skawy jako cel na ten sezon postawił przed nami utrzymanie się w III lidze, ale my zawsze mierzymy wysoko i żałujemy, że nie udało nam się awansować do pierwszej szóstki. Teraz chcemy powalczyć o 7 miejsce, czyli pierwszą pozycję w grupie spadkowej. Staramy się przy tym wprowadzać do zespołu młode dziewczyny z Wadowic, aby nabrały doświadczenia, co zaprocentuje w przyszłości – zapowiada Beata Książek.
(tm)
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Czytaj:
Dodaj do ulubionych
Komentarze
(2)
Redakcja serwisu Wadowice24.pl nie odpowiada za komentarze zamieszczone pod artykułami i nie utożsamia się z ich treścią. Jednocześnie podkreślamy, iż nie jest to miejsce dla poniżania mieszkańców, wierzących, w tym katolików i innych, oraz sączenia jadu przez osoby nienawidzące Wadowic i wszystkiego, co jest z naszym miastem związane. Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób.
Zapisz się do RSS tego komentarza
...
wwwwe komentuje +4
Jest fajnie ale na drugi sezon wszystko trzeba robić aby drużynę wprowadzić do II ligi. Panowie postawcie na siatkę bo tu widać że są możliwości i największa sznsa aby Skawa miała drożynę wyższej lidze .W piłce nie da się tego zrobić a w koszu Skawę stać tylko na III ligę bo widać było po ostatnim turnieju ktory tak wspaniale wypadł organizacyjnie że Skawę od innych drużyn dzieli przepaść
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Artykuł archiwalny. Komentarze zostały zablokowane
| < Poprzednia | Następna > |
|---|