Śniadanie, trening, obiad, trening, odnowa biologiczna – tak wyglądały ostatnie dni piłkarzy Iskry Klecza podczas obozu w Węgierskiej Górce, podczas którego drużyna rozegrała dwa sparingi. Intensywna praca ma zaprocentować w sezonie. Czyżby Iskra chciała zawojować IV ligę?
W całym podokręgu wadowickim obejmującym powiaty suski oraz wadowicki można na palcach jednej ręki policzyć kluby, które mogłyby sobie pozwolić na wyjazd na obóz przygotowawczy.
Piłkarze Iskry Klecza zaszyli się na cztery dni w ośrodku sportowym w położonej w powiecie żywieckim Węgierskiej Górce, gdzie intensywnie przygotowywali się do zbliżającego się wielkimi krokami sezonu. Od soboty (26.07) do wtorku (29.07) plan zawodników wyglądał następująco, rano rozruch, następnie śniadanie, o 10.30 pierwszy trening, o 13.00 obiad, o 16.30 drugi trening bądź sparing, a następnie odnowa biologiczna na basenie.
Poza Damianem do drużyny dołączyli także, młodzieżowiec z Drzewiarza Jasienica, 19 – letni pomocnik Adrian Biel oraz młodziutki 16 – letni Kacper Warchał z zespołu juniorów młodszych Iskry.
Zaraz po powrocie z Węgierskiej Górki podopiecznych Filipa Niewidoka czeka kolejny sparing, tym razem z Sosnowianką, który zostanie rozegrany w czwartek (31.07) o 18.00 na boisku w Kleczy.
Piłkarze Iskry Klecza zaszyli się na cztery dni w ośrodku sportowym w położonej w powiecie żywieckim Węgierskiej Górce, gdzie intensywnie przygotowywali się do zbliżającego się wielkimi krokami sezonu. Od soboty (26.07) do wtorku (29.07) plan zawodników wyglądał następująco, rano rozruch, następnie śniadanie, o 10.30 pierwszy trening, o 13.00 obiad, o 16.30 drugi trening bądź sparing, a następnie odnowa biologiczna na basenie.
Udaliśmy się na obóz w 25 – osobowym składzie razem z zawodnikami oraz członkami sztabu szkoleniowego. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego obozu. Mieliśmy bardzo dobre warunki do trenowania. Założenia były fajnie realizowane, sami zawodnicy poczuli, że to nad czym pracowaliśmy, zaczęło wychodzić. Zajmowaliśmy się głównie grą przez środek i pressingiem. Miejmy nadzieję, że zaprocentuje to w sezonie – mówi nam trener od przygotowania fizycznego Iskry, Mariusz Rusinek.W gronie piłkarzy, którzy trenowali w Węgierskiej Górce, znalazły się nowe twarze. Najbardziej znanym zawodnikiem, który dołączył w lecie do Iskry, jest z pewnością Damian Wycisk, „motor napędowy” Relaksu Wysoka, w którym szalał na skrzydle przez ostatnie sezony.
Poza Damianem do drużyny dołączyli także, młodzieżowiec z Drzewiarza Jasienica, 19 – letni pomocnik Adrian Biel oraz młodziutki 16 – letni Kacper Warchał z zespołu juniorów młodszych Iskry.
Dla Kacpra wyjazd na obóz to takie wyróżnienie za dobrą grę w poprzednim sezonie– dodaje trener Rusinek.W trakcie obozu Iskra rozegrała dwa sparingi, wygrywając dwukrotnie, najpierw 4:2 z zespołem Metal Skałka Żabnica po golach Witka, Kukieły oraz dwóch trafieniach Marka, a następnie 2:1 z Koszarawą Żywiec po bramkach Kowalczyka i Wasilewskiego.
Zaraz po powrocie z Węgierskiej Górki podopiecznych Filipa Niewidoka czeka kolejny sparing, tym razem z Sosnowianką, który zostanie rozegrany w czwartek (31.07) o 18.00 na boisku w Kleczy.
(tm)
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
| < Poprzednia | Następna > |
|---|