Kochają bieganie i należą do ścisłej czołówki najlepszych sportowców w powiecie wadowickim. Jeden z nich jest triatlonistą, drugi maratończykiem. Paweł Góralczyk oraz ubrany w … koszulę i krawat Piotr Hydzik spotkali się na biegu sylwestrowym. Który był lepszy?
Już po raz dziesiąty ostatniego dnia roku ponad tysiąc biegaczy nie tylko z Małopolski, ale także z różnych zakątków kraju spotkało się na starcie krakowskiego biegu sylwestrowego na 10 kilometrów. Wśród nich nie zabrakło dwójki czołowych sportowców w powiecie wadowickim, specjalizującego się w triatlonie Piotra Hydzika z Wadowic oraz maratończyka z Choczni, Pawła Góralczyka.
Zawody w Krakowie zwane są potocznie biegiem przebierańców. Część uczestników traktuje bowiem ten bieg z przymrużeniem oka, jako początek zabawy sylwestrowej, decydując się na niekonwencjonalny ubiór. Być może szkoda im czasu na przebieranie się, zaraz po zakończonym biegu mogą spokojnie udać się na sylwestrowy bal. Takiego zdania był chyba Piotrek Hydzik, który na zawody przywdział śnieżną białą koszulę oraz czarny krawat. Wadowickiemu triatloniście nie przeszkodziło to jednak w uplasowaniu się w ścisłej czołówce. Hydzik zajął bardzo wysokie 8. miejsce na 1045 biegaczy, którzy ukończyli krakowski bieg.
Na ten bieg pojechałem w celu dobrej zabawy oraz aby zobaczyć jak moja forma po świętach, podczas których trening był trochę zaburzony i oczywiście waga lekko skoczyła. Mimo to udało mi się skończyć życiówką na 10km - 34:22, co uważam za przyzwoity wynik jak na okres przygotowań, w których się aktualnie znajduje. Te zawody mają niepowtarzalny klimat, można spotkać wielu pozytywnie zakręconych ludzi, każdemu polecam jako rozgrzewka przed sylwestrem. Ja na pewno wystartuję za rok. Gratuluję Pawłowi Góralczykowi dobrego występu – mówi nam Piotrek Hydzik.
Wadowicki triatlonista miał czego gratulować Pawłowi, który „normalnie ubrany” spisał się jeszcze lepiej, wyprzedzając Piotrka o ponad pół minuty, co dało mu piątą pozycję.
To były dla mnie bardzo radosne zawody, bo miałem okazję pobiec za mojego siostrzeńca, który urodził się dwa dni przed startem. Na mecie pogratulowaliśmy sobie wspólnie z Piotrkiem dobrych wyników. Podsumowując rok 2013 to jestem bardzo zadowolony. Podczas półmaratonów Marzanna, Vienna oraz Skarżysko- Kamienna za każdym razem biłem rekordy życiowe. Udało mi się także pobić rekord na moim koronnym dystansie w Maratonie Warszawskim. Obroniłem również tytuł najlepszego biegacza w powiecie wadowickim. W całym mijającym roku przebiegłem łącznie ok 4500 tysięcy kilometrów, z czego 195 kilometrów na zawodach – wylicza Paweł Góralczyk.Zarówno dla Piotrka jak i Pawła bieg na 10 kilometrów nie był koronną konkurencją, ale oboje spisali się wyśmienicie i wystrzałowo, jak przystało na sylwestra, zakończyli 2013 rok. Możemy być pewni, że w ledwie rozpoczętym 2014 roku obaj panowie przyniosą nam jeszcze więcej radości.
Tomasz Mamcarczyk
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Czytaj:
Dodaj do ulubionych
Komentarze
(3)
Redakcja serwisu Wadowice24.pl nie odpowiada za komentarze zamieszczone pod artykułami i nie utożsamia się z ich treścią. Jednocześnie podkreślamy, iż nie jest to miejsce dla poniżania mieszkańców, wierzących, w tym katolików i innych, oraz sączenia jadu przez osoby nienawidzące Wadowic i wszystkiego, co jest z naszym miastem związane. Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób.
Zapisz się do RSS tego komentarza
...
technik komentuje +3
Zachwalacie cały czas jakiegoś Pazia... który chwali się wszystkim co tylko może... a jego technika biegu zostawia wiele do życzenia... i niby on na IO? Nie załapałby się naawet na paraolimpiadę.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
zawodnik komentuje +1
W niedzielę na orliku o godz. 12.00 sparing Bogowie Wojny - Mrugacz.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
ano komentuje +26
Panu Pawłowi gratuluję sportowej skromności...
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Artykuł archiwalny. Komentarze zostały zablokowane
| < Poprzednia | Następna > |
|---|