Połamane drzewa, zerwane kable, zniszczone dachy, przewrócone płoty, a do tego jeszcze niebezpieczne pożary - silna wichura szaleje w naszym regionie. W Wadowicach zamknięto kilka ulic, bo spadające z dachów blachy zagrażały mieszkańcom.
Silny wiatr wieje niemal w całym kraju. Prognozy krajowych synoptyków tym razem się spełniają. Wieje a do tego ma jeszcze padać.
Nadchodzące dni mają być podobne. Porywy wiatru mogą dochodzić nawet do 120km/h, a w samych górach nawet do 140 km/h.
Ludzie ciągle dzwonią nowymi zgłoszeniami
W piątek (16.12) popołudniu strażacy z jednostek w Wadowicach i Andrychowie, a także kilku jednostek ochotników w powiecie wadowickim mieli sporo pracy. Telefony w obu jednostkach ratowniczo-gaśniczych w powiecie nie milkły ani na moment.
Mamy kilkanaście jednoczesnych interwencji. Wiatr przewraca drzewa, zrywa kable wysokiego napięcia i porywa dachówki, przewraca też wielkoformatowe reklamy. Ludzie ciągle dzwonią z kolejnymi zgłoszeniami. Prawdziwy obraz zniszczeń poznamy dopiero rano - relacjonuje serwisowi Wadowice24.pl Jerzy Walczak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Wadowicach.Wadowice: Blachy z dachu latały w powietrzu
Na wadowickim rynku wichura poprzewracała blaszane parawany ekipy remontującej plac z Mostostalu.
Straż wyjeżdżała też do zakładów Ponar, gdzie wichura zniszczyła konstrukcję dachu w hali maszynowej. Przez chwilę wyłączona z ruchu była Alei Matki Bożej Fatimskiej. Tutaj zrewane były linie elektrycze. Wichura przewróciła drewniany płot obok ruchliwego chodnika dla pieszych. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Największa akcja ratowników rozegrała się w Wadowicach na rogu ulicy Żwirki i Wigury i Trybunalskiej. Tutaj wichura uszkodziła blaszane pokrycie dachowe w jednej z kamienic. Spadające elementy dachu mogły zagrażać zarówno mieszkańcom, jak i przechodniom.
Blachy fruwały w powietrzu. Nie wiadomo było gdzie uciekać - relacjonowała nam pani Maria Las, która w piątek znalazła się podczas wichury na rogu Trybunalskiej i Żwirki i Wigury.Dla bezpieczeństwa ratownicy nakazali kierowcom usunięcie samochodów z ulic w tym kwartale miasta. Potem straż z Wadowic oraz wspomagające ją jednostki OSP z Jaroszowic oraz Choczni zabrały się za usuwanie i zabezpieczenie powiewających na dachu blach.
W Gorzeniu drewniana szopa runęła na dom
Jak informowali strażacy w piątek wieczorem (16.12), w sumie w ciągu pierwszych godzin nawałnicy odnotowano 21 interwencji.
Na razie strażacy uspokajają, że interwniują natychmiast tam, gdzie są potrzebni. Chętnych do pracy nie brakuje, w całym powiecie w gotowości pozostają niemal wszystkie jednostki OSP. Ale nikt nie potrafi przewidzieć, jak rozwinie się sytuacja w kolejnych godzinach.
W Gorzeniu Dolnym wiatr zwalił szopę, która uszkodziła szczyt dachu budynku mieszkalnego, szopa z impetem uderzyła w ścianę budynku, która pękła na pół i pociągła ze sobą część szczytu i złamała krokiew.
Na miejscu zjawiły się trzy zastępy z OSP Chocznia, OSP Klecza i OSP Gorzeń Dolny. Akcja przebiegła bardzo sprawnie strażacy szybko zabezpieczyli budynek.
Przytkowice: Spadające dachówki zniszczyły samochody
W Przytkowicach wkoło Kalwarii wiatr zerwał część dachu budynku Spółdzielni Rolniczej "Orzeł".
Dachówki spadły na zaparkowane pod budynkiem samochody, na szczęście nikt nie ucierpiał.
Porwane i zniszczone dachy są również w Tomicach i Nidku na andrychowszczyźnie. Mimo szybkiej interwencji ratowników i miejscowych zastępów OSP nie udało się zachować w całości dachu na budynku jednorodzinnym w Łękawicy, koło Stryszowa. Z domu trzeba było ewakuować rodzinę, która tu mieszkała.
W Przyktowicach i Leńczach strażacy wzywani byli również do pożaru traw. Silny wiatr rozniósł ogień na duże połacie miejscowych łąk. Szybko udało się zapobiec gorszym nieszczęściom takim, jak przeniesieniu się pożaru traw na okoliczne budynki.
Podczas takiej wichury lepiej zostać w domu
Strażacy apelują, by w czasie wichury bez ważnego powodu nie wychodzić z domu. Proszą też o szczególną ostrożność na drodze. Cały czas dostają zgłoszenia i interweniują w sprawie drzew i konarów spadających i blokujących jezdnie.
Apogeum siły wiatru w naszym regionie spodziewane jest w godzinach wieczornych oraz w nocy na sobotę (16/17.12). Służby mundurowe proszą, by z balkonów posprzątać wszystkie ruchome rzeczy, zabezpieczyć luźne elementy dachu oraz nie parkować samochodów pod drzewami.
Silniejsze podmuchy wiatru związane są z frontem atmosferycznym, który nadchodzi do nas z południowego zachodu. W górach i regionach podgórskich wieje halny, który zazwyczaj zwiastuje zmianę pogody. Górale spodziewają się nadejścia zimy. Śnieg na Podhalu i w Tatrach ma zacząć padać już w weekend.
(kp), (mp)
Aktualizacja
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Czytaj:
Dodaj do ulubionych
Komentarze
(28)
Redakcja serwisu Wadowice24.pl nie odpowiada za komentarze zamieszczone pod artykułami i nie utożsamia się z ich treścią. Jednocześnie podkreślamy, iż nie jest to miejsce dla poniżania mieszkańców, wierzących, w tym katolików i innych, oraz sączenia jadu przez osoby nienawidzące Wadowic i wszystkiego, co jest z naszym miastem związane. Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób.
...
Apo komentuje +1
Wielki plusior dla strażaków. Pomoc była szybka, a ich praca zorganizowana i precyzyjna.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
heh komentuje +0
Nie ważny strój, tylko szybka pomoc jaką udzielają
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Georyt komentuje +5
@ pracownik trochę szkoda bo prezesi dalej będą grać w {pinponga} tenisa stołowego i bawić się kosztem znacznej części załogi , a ta bramka jeszcze stoi czy ją wywiało .Chciałem podziękować panom prezesom za te 50zetów na święta, a redakcja tej propagandy sukcesu niech zachowa te fałszywe życzenia dla siebie
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
terapeuta komentuje +2
Ha ..Ha ...odpowiem w ten sposób....
Do gazety pisze kobieta - mam pęknięte ciało między nogami.... czy jakieś ćwiczenia gimnastyczne mogą temu zaradzić.
Do gazety pisze kobieta - mam pęknięte ciało między nogami.... czy jakieś ćwiczenia gimnastyczne mogą temu zaradzić.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
pracownik komentuje +1
w Ponarze nic się nie działo. Dach cały. Informacja jest nieprawdziwa.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Georyt komentuje +1
A co w Ponarze , może ktoś wie więcej
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
gościu z Choczni komentuje +3
A co to za strażoki w tych portkach i adidasach chodzą? Józku kup że im porządne ubrania bo widać nie mają
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Strażak ochotnik komentuje +1
W Wadowicach wieje i pada deszcz a u nas wczoraj pożar traw. Kto by pomyślał trawy w połowie grudnia się palą
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
fistaszek komentuje +4
ale dmucho ale bucho aż mi zawioło ucho
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
rudolf komentuje +16
co za straz w 4 drabine niesli ,ja wieksza sam przeniose i ustawie ,boze chron polske przed takimi ratownikami
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Do Marek B komentuje +1
Moze matka nie miała z kim zostawic dziecka albo wracala z nim z przedszkola, a maluch plakal nie przez wiatr tylko z powodu checi posiadania nowej zabawki, a rozmawiala np. w waznej sprawie dla niej i dla dziecka... Jak nie rozmawiales z matka to jak mozesz ja osadzac????? To tak samo jak jestes na kawie z kolega gejem i juz osadzaja ze i ty nim jestes... Upijesz sie w jeden dzien a caly rok nie pijesz i co??? Jestes alkoholikiem... Pomysl.... Trzeba bylo podejsc do matki i zaproponowac pomoc... Wtydy bys sie dowiedzial wszystkiego a nie wypisuj głupot jak gówn... wiesz
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Wesoły Tomek. komentuje +27
Terapeuta: Jesteś pewny że Twoją żonę wywiało, a nie że ją ktoś teraz dmucha?
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
rsp komentuje +10
moze by tak caly magistrat wywialo ?! kto jest za ?
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Grzmot komentuje +5
sąsiadowi urwało satelitę, dobrze ze na nikogo nie spadła !
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
terapeuta komentuje +29
Oj szaleje !!! .... i wywiało mi żonę ........ czy się cieszyć czy płakać
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
JjayJoker komentuje +9
A niby na wsiach to nie wieje, tylko się miastem buncfały zajmują .
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Zawieja komentuje +6
Wszystko lata w powietrzu, strach z domu wychodzić.... a najgorsze ma przyjść w nocy....
Pilnować dachów :D
Pilnować dachów :D
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Marek B. komentuje +13
Najlepiej rzeczywiście zostać w domu. Ja tymczasem widziałem obrazek dziś w Wadowicach jak mama wieczorem spacerowała z dwulatkiem po ulicy,. Jemu piach i liście oczy, maluch beczy, a matka idzie sobie spokojnie i gada przez komórkę. Po prostu ludzie nie mają wyobraźni.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
gumiok komentuje +6
powinno całemu rumtexowi zerwac blachy oby tka było
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Grzecho komentuje +16
Wieje ,wieje a w Starostwie nic się nie dzieje,
może gdyby mocniej powiało kilka osób z krzeseł by pospadało !!!
może gdyby mocniej powiało kilka osób z krzeseł by pospadało !!!
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
...LoLa... komentuje +1
Dziś jest okropny wiatr u nas na usiedlu powyrywało już mnusto drzew :(
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
ropniak komentuje +7
co to taki waterek nic sie wadowicom nie robi kremówki rozdają
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
zlomek komentuje +7
ups biedny Mostostal poprzewracał im wiaterek ogrodzenie remontowanego ryneczku
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Artykuł archiwalny. Komentarze zostały zablokowane
< Poprzednia | Następna > |
---|