Nieprzytomnego elektryka zabrało pogotowie z jednego z dużych zakładów w Wadowicach. 27-letni mężczyzna podczas naprawy maszyny uległ ciężkiemu porażeniu prądem. Prokuratura wszczęło śledztwo w sprawie wypadku w pracy.
Do nieszczęśliwego wypadku przy pracy doszło w jednym z dużych zakładów w Wadowicach. Prokuratura ze względu na dobro śledztwa na razie nie ujawnia miejsca zdarzenia.
Jak się dowiadujemy, w piątek popołudniu (27.05) w zakładzie w Wadowicach podczas naprawy jednej z maszyn prąd poraził 27-letniego mężczyznę, który pracował tutaj jako elektryk.
Porażony prądem pracownik stracił przytomność, potrzebna była szybka reanimacja. Napięcie, które poraziło pracownika, mogło go zabić. Pogotowie ratunkowe, wezwane natychmiast na miejsce zdarzenia, zabrało nieprzytomnego poszkodowanego na oddział intensywnej terapii.
Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo, mężczyzna dzięki pomocy lekarzy po kilku godzinach odzyskał przytomność. Sprawą wypadku w pracy zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Wadowicach, która wszczęła w tej sprawie śledztwo. Ma ono ustalić przyczyny i winnych wypadku.
Prowadzimy śledztwo pod kątem artykułu 220 kodeksu karnego, który mówi o narażeniu pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu poprzez zaniedbania norm bezpieczeństwa na stanowisku pracy - przekazał nam w sobotę (28.05) prokurator rejonowy Jerzy Utrata.Ze wstępnych ustaleń prokuratury wynika, że przy maszynie znajdowało się dwóch pracowników. Urządzenie miało być odłączone od prądu, ale mimo to poszkodowany, gdy dotknął kabli uległ ciężkiemu porażeniu prądem.
Jak do tej pory stan poszkodowanego nie pozwalał na jego przesłuchanie i zebranie wszystkich potrzebnych informacji - dodaje prokurator Jerzy Utrata.Za narażenie pracownika w zakładzie pracy na utratę życia lub zdrowia w związku z niedopełnieniem obowiązku bezpieczeństwa lub nienależytym stosowaniem przepisów BHP grozi kara pozbawienia wolności do trzech lat.
(mp)
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Czytaj:
Dodaj do ulubionych
Komentarze
(17)
Redakcja serwisu Wadowice24.pl nie odpowiada za komentarze zamieszczone pod artykułami i nie utożsamia się z ich treścią. Jednocześnie podkreślamy, iż nie jest to miejsce dla poniżania mieszkańców, wierzących, w tym katolików i innych, oraz sączenia jadu przez osoby nienawidzące Wadowic i wszystkiego, co jest z naszym miastem związane. Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób.
tragedia
muniok komentuje +1
Nie żyje perła!dzis rano zginela na drodze!
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Powrotu do zdrowia!
Moniaaa komentuje +4
Stało się to w papierni w wadowicach:(
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
witness komentuje +5
"Gdyby Inspekcja Pracy sprawdziła reszte zakładu może wtedy było by mniej wypadków."
Gdyby Inspekcja Pracy sprawdziła resztę zakładu, to musieli by go zamknąć.
Gdyby Inspekcja Pracy sprawdziła resztę zakładu, to musieli by go zamknąć.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Tragedia.
!!!!!!!!!!11111oneone komentuje +4
Coś złego się wydarzyło. Można tylko współczuć poszkodowanemu i liczyć że odzyska w pełni swoją sprawność.
A wy ludzie, robicie z komentarzy pod artykułem prywatne "zgrzyty". Macie problemy ze sobą to się umówcie w realu, lub załatwcie to w sądzie niech orzeknie który JEST większym idiotom - ale obawiam się że będzie REMIS!!
A wy ludzie, robicie z komentarzy pod artykułem prywatne "zgrzyty". Macie problemy ze sobą to się umówcie w realu, lub załatwcie to w sądzie niech orzeknie który JEST większym idiotom - ale obawiam się że będzie REMIS!!
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
ty rzeczywiście wiochman jesteś
myszak komentuje +2
jaki nick taki komentarz.Żal.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
przestancie , sledztwo w wadowicach
smieszne komentuje +0
tu jest klika
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Zycze szybkiego powrotu do zdrowia....
wadowiczanin z oddali komentuje +3
...A tak apropos,jaki to duży Zakład ostał się jeszcze w Wadowicach?O ile pamietam to były tam kiedys druciarnia,papiernia,pólprzewodniki i GS.BeP.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Gdyby...
Anonim Gal komentuje +5
Gdyby Inspekcja Pracy sprawdziła reszte zakładu może wtedy było by mniej wypadków,
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
do Mariolka@
wiochman komentuje +2
dobrze za to że ty błyszczysz inteligencją....pozazdrościć.....
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
hm
jumper komentuje +6
ostatnio wypadek byl w starej papierni to raczej o odszkodowaniu moze zapomniec
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Do :wiochman.
Mariolka@ komentuje +3
Twoja ksywka i wypowiedz na tym forum to jedność doskonała. Określasz sie tak doskonale jak piszesz. Nie robi sie żartów, gdy ktoś cierpi i to bardzo. Nie znam tej osoby, ale do glowy nie przyszłoby mi kpić sobie z czyjegoś nieszczescia. Zmień lekarza i to przed Dniem Dziecka.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Szkoda człowieka
Mariolka@ komentuje +6
Szkoda człowieka ,wypadki zdarzaja sie wszedzie. Życze panu szybkiego powrotu do zdrowia. mam nadzieje ,że ten wypadek nie będzie brzemienny w skutki. Pozdrawiam.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...........
wiochman komentuje +1
a podobno elektryka prąd nie tyka...........
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Biedak
Alik nie kot. komentuje +3
Przykra sprawa i nieprzyjemna rzecz. Dawno już nie słyszałem, by jakiegoś elektryka kopnął prąd.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
wypadek
Turek O. komentuje +5
Jak przeżyje to dostanie wysokie odszkodowanie. Życzę powrotu do zdrowia. Ale to dziwne, że do czegoś takiego doszło.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Artykuł archiwalny. Komentarze zostały zablokowane
< Poprzednia | Następna > |
---|