Nie udało się kadetom koszykówki pokonać u siebie silnego składu Korony Kraków. Przez długi czas mecz był wyrównany, ale w końcu to krakowianie wykorzystali słabości wadowiczan i wygrali 73:61.
Koszykówka: Skawa 61:73 (23:20; 14:17; 12:17; 12:19) Korona
W niedzielę (30.11) wadowiczanie ulegli przewadze krakowian, ale po wyrównanej walce. Pierwsza połowa dobrze układała się dla Skawy. Zawodnicy z Wadowic pilnowali strefy pod koszem, a pierwszą kwartę zakończyli nawet wygraną. Później jednak było coraz bardziej widać, że krakowianie przeważają nie tylko wzrostem i siłą, ale również wyszkoleniem.
W trzeciej kwarcie Korona znalazła sposób na Wadowice wystawiając do większości trafień bardzo dobrze zbudowanego i górującego swoją masą ciała Wójcika. Z kolei w obronie Korona grała agresywnie, zyskując coraz więcej zbiórek. Przyznać też trzeba, że sędziowie nie widzieli niektórych przewinień Korony, o co zresztą miał do nich pretensję trener Skawy Michał Ogiegło.
Skawa nie była w stanie odrobić już strat i w czwartej odsłonie Korona przypieczętowała swoje zwycięstwo. Najskuteczniejszym zawodnikiem Skawy i tym razem okazał się kapitan Konrad Mamcarczyk zaliczając 22 punkty.
Michał Ogiegło, trener Skawy, przyznaje, że mecze z Koroną nie należą nigdy do łatwych. "Dwa lata temu przegraliśmy z nimi z kretesem. Pierwszy mecz w tym sezonie wygraliśmy po ciężkiej walce dwoma punktami, a dziś byliśmy przez długi czas w kontakcie, ale nie udało się" - analizuje trener.
Galeria z meczu:
Skawa:
Płonka (6 pkt.), Kosiński (11), Meus (6), Jędrzejowski (0), Badura (0), Słodowski (2), Jarkowski (2), Macięga (12), Babiński (0), Mamcarczyk (22)
Korona:
Tomczyk (0), Stanisławski (3), Majcher (8), Dybała (0), Wójcik (26), Róg (0), Lesner (19), Pirocki (17)
W trzeciej kwarcie Korona znalazła sposób na Wadowice wystawiając do większości trafień bardzo dobrze zbudowanego i górującego swoją masą ciała Wójcika. Z kolei w obronie Korona grała agresywnie, zyskując coraz więcej zbiórek. Przyznać też trzeba, że sędziowie nie widzieli niektórych przewinień Korony, o co zresztą miał do nich pretensję trener Skawy Michał Ogiegło.
Skawa nie była w stanie odrobić już strat i w czwartej odsłonie Korona przypieczętowała swoje zwycięstwo. Najskuteczniejszym zawodnikiem Skawy i tym razem okazał się kapitan Konrad Mamcarczyk zaliczając 22 punkty.
Michał Ogiegło, trener Skawy, przyznaje, że mecze z Koroną nie należą nigdy do łatwych. "Dwa lata temu przegraliśmy z nimi z kretesem. Pierwszy mecz w tym sezonie wygraliśmy po ciężkiej walce dwoma punktami, a dziś byliśmy przez długi czas w kontakcie, ale nie udało się" - analizuje trener.
Galeria z meczu:
Skawa:
Płonka (6 pkt.), Kosiński (11), Meus (6), Jędrzejowski (0), Badura (0), Słodowski (2), Jarkowski (2), Macięga (12), Babiński (0), Mamcarczyk (22)
Korona:
Tomczyk (0), Stanisławski (3), Majcher (8), Dybała (0), Wójcik (26), Róg (0), Lesner (19), Pirocki (17)
(mp)
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Dodaj do ulubionych
Komentarze
(0)
Redakcja serwisu Wadowice24.pl nie odpowiada za komentarze zamieszczone pod artykułami i nie utożsamia się z ich treścią. Jednocześnie podkreślamy, iż nie jest to miejsce dla poniżania mieszkańców, wierzących, w tym katolików i innych, oraz sączenia jadu przez osoby nienawidzące Wadowic i wszystkiego, co jest z naszym miastem związane. Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób.
Artykuł archiwalny. Komentarze zostały zablokowane
< Poprzednia | Następna > |
---|