
Były starosta wadowicki i radny powiatowy opuścił już włoską klinikę w Anconie. Lekarze stwierdzili, że jego stan zdrowia jest dobry i mógł wrócić do Polski. Tragiczne zdarzenie nad Adriatykiem boleśnie zapisało się w jego pamięci. Wraz z rodziną opłakuje stratę młodszego brata.