e7f26431b0d623d709133b66da1c8a88.html Umowy starosty z radnym do sprawdzenia przez wojewodę

Umowy starosty z radnym do sprawdzenia przez wojewodę

Piątek, 27. Czerwiec 2014 13:16
Drukuj
Komisja Rewizyjna Rady Powiatu wystąpi do wojewody małopolskiego o opinię prawną w sprawie zbadania umów, które starosta wadowicki Jacek Jończyk zawierał z radnym powiatowym SLD Zbigniewem Jurczakiem jako prezesem TMZW.


Jak poinformował Marek Cimer, wiceprzewodniczący Komisji Rewizyjnej Rady Powiatu, sprawa umów starosty Jacka Jończyka zawieranych z jednym z radnych powiatowych SLD Zbigniewem Jurczakiem jako prezesem Towarzystwa Miłośników Ziemi Wadowickiej wymaga wyjaśnienia. Chodzi o jasne stanowisko Biura Prawnego i Analiz Urzędu Wojewódzkiego, który opiniuje działalność samorządu powiatowego.

Na ostatnim posiedzeniu komisji pięciu radnych przegłosowało wniosek do przewodniczącego Rady Powiatu Józefa Łasaka, by ten wystąpił do wojewody małopolskiego Jerzego Millera o opinie prawną. Komisja zajmowała się tą sprawą na wniosek radnych Klubu PiS, który złożył radny Bartosz Kaliński.

W posiedzeniu komisji brało udział sześciu radnych, jeden z radnych głosował przeciw, nieobecni byli przewodniczący Marek Ciepły i rady Zbigniew Jurczak.

Wojewoda ma zbadać, czy umowy cywilno – prawne zawierane z radnym Zbigniewem Jurczakiem jako prezesem Towarzystwa Miłośników Ziemi Wadowickiej są zgodne z prawem. Umowy dotyczyły zadań publicznych z dziedziny kultury, które TMZW miało realizować na zlecenie starostwa. W tym roku zawarto dwie takie umowy w kwietniu i czerwcu na łączna sumę 4,5 tys. złotych.

Jak wynika z informacji portalu Wadowice24.pl, 3 czerwca starosta Jacek Jończyk i radny Zbigniew Jurczak złożyli podpisy pod umową na organizację pleneru malarsko-fotograficznego. Do 13 czerwca na konto stowarzyszenia starostwo miało przelać 2500 złotych.

Zawieranie umów z radnych przez starostę w samorządzie, w którym radny pełni mandat, budzi poważne wątpliwości natury etycznej, a także prawnej. Ustawa o samorządzie powiatowym wskazuje, że radny nie może świadczyć pracy i zawierać umów cywilno-prawnych ze starostwem.

Jak próbowała wykazać kilka dni temu w swoim oświadczeniu wicestarosta Marta Królik, w tym przypadku chodziło o umowę zawartą ze stowarzyszeniem, które wygrało otwarty konkurs i realizuje dla powiatu jedno z zadań z dziedziny kultury. Radny Zbigniew Jurczak jest prezesem tego stowarzyszenia i stąd jego podpis miał znaleźć się na umowie ze starostwem.

(mp)
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.