Prezydent Rzeczpospolitej Bronisław Komorowski odwiedził w środę Wadowice. Przyjęty ciepło przez mieszkańców zwiedził wraz z małżonką Anną nowe Muzeum Jana Pawła II i dokonał uroczystego posadzenia Dębu Wolności.
W środę (9.04) jeszcze przed południem i oficjalnymi uroczystościami związanymi z otwarciem Muzeum Dom Rodzinny Jana Pawła II w Wadowicach papieskie miasto odwiedził Prezydent Rzeczpospolitej Bronisław Komorowski wraz z małżonką Anną.
Swoją obecnością para prezydencka chciała uczcić ważny, także dla kraju, okres przygotowań do kanonizacji Papieża Polaka, który urodził się w Wadowicach.
Parę prezydencką witała na rynku burmistrz Ewa Filipiak w towarzystwie przewodniczącego Rady Miasta Zdzisława Szczura. Wśród rozstawionych na centralnym placu wozów transmisyjnych, sceny koncertowej i wielu gości, Bronisław Komorowski złożył kwiaty pod pomnikiem Jana Pawła II.
Następnie razem z żoną Anną odwiedził bazylikę Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny, a potem zwiedzał nowo otwarte Muzeum Domu Rodzinnego Jana Pawła II.
Jak zaznacza dyrektor muzeum ks. Dariusz Raś, para prezydencka była pierwszą, która zobaczyła w pełni przygotowaną wystawę. Turyści będą mieli taką okazję po oficjalnym otwarciu, które zaplanowano w środę (9.04) o godz. 17.
Na koniec symbolem upamiętniającym tę wizytę było posadzenie dębu na placu Solidarności w Wadowicach.
Drzewko nazwano Dębem Wolności ma przypominać o 25 latach, które minęły od pierwszych wolnych wyborów parlamentarnych w naszym kraju i przemianach 1989 roku. Sadzonkę przygotowano specjalnie na tę okazję, przywieziono ją z lasów niepołomickich. Będzie rosnąć dokładnie dwa metry od wadowickiego Pomnika Katyńskiego i tablicy upamiętającej katastrofę samolotu rządowego w Smoleńsku. W pobliżu rośnie również Dąb Jana Pawła II posadzony tutaj w maju 2006 roku.
To niezwykły rok dla Polski, 25-lecia polskiej wolności. To także rok niezwykłego wydarzenia, jaką będzie kanonizacja Jana Pawła II, na którą czekamy szereg lat i którą będziemy wspólnie przeżywali - powiedział Bronisław Komorowski.Prezydent już od kilku miesięcy apeluje do mieszkańców kraju jak i mediów o zaangażowanie w "tworzeniu klimatu sprzyjającemu wspólnym obchodom odzyskania wspólnej wolności i solidarności".
W rozmowie z dziennikarzami głowa państwa podzieliła się swoimi wrażeniami na temat nowego muzeum. Zdaniem prezydenta każdy znajdzie tutaj coś dla siebie.
Jest cały szereg ciekawych i niezwykłych eksponatów, pamiątek, nie tylko materialnych, ale i duchowych, z jego nauczania. Każdy ma szanse znaleźć coś dla siebie. Jest miejsce na refleksję, skupienie. Są też możliwości przeżywania wielu myśli w sposób współczesny, nawet przez zabawę, co uatrakcyjnia to szczególne miejsce - podkreślił.Wizycie pary prezydenckiej w Wadowicach towarzyszyło ciepłe przyjęcie przez mieszkańców. Prezydent kilkakrotnie zatrzymywał się, by z nimi porozmawiać. Jedną z osób, którą wśród tłumu wychwycił sam Bronisław Komorowski był wadowicki radny Kazimierz Kuzon. Obaj panowie wpadli sobie w objęcia.
Znamy się od lat, jeszcze z czasów dawnego SKL. Współpracowaliśmy razem przez pięć lat w Warszawie. Te kontakty są nadal utrzymywane. Para prezydencka zawsze na święta wysyła nam życzenia - mówi nam Kazimierz Kuzon.To nie jedyny ważny przedstawiciel władz państwa, który odwiedzi w środę (9.04) Wadowice. Po południu na oficjalnych uroczystościach związanych z otwarciem papieskiego muzeum pojawi się także premier Donald Tusk, ministrowie, przedstawiciele samorządów lokalnych.
(kp), (mp), (tam)
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
| < Poprzednia | Następna > |
|---|