"Sąd w chwili śmierci człowieka należy już tylko do Boga" - powiedział biskup Guzdek. A przed drzwiami katedry tłum "wierzących".
— Anna Ćwiertniewicz (@AnnaCwiert) maj 30, 2014
Bycie w Polsce katolikiem to jednak ciężki krzyż. Do takich wniosków można dojść obserwując z dala to, co dzieje się w Warszawie w związku z pochówkiem Wojciecha Jaruzelskiego. W piątek (30.05) pod katedrą polową Wojska Polskiego, jak i na Cmentarzu Powązkowskim, gdzie pochowano urnę z prochami zmarłego doszło do incydentów, które zakłóciły uroczystości. Protestowało wielu.
Jak psy... pic.twitter.com/Hl0YYQtXWU
— Monika Głodek (@guttka) maj 30, 2014
Msza święta poprzedzająca pochówek Wojciecha Jaruzelskiego wywołała ogromne kontrowersje. Dziennikarze, politycy i blogerzy w bardzo stanowczych słowach pisali o pogrzebie wojskowego.
Podobno w czeskim radiu podali, że WJ odpowiadał za zestrzelenie w 1975 r. polskiego samolotu nad Słowacją. Mają jaja.
— Samuel Pereira (@Samueljrp) maj 30, 2014
Jaruzel nigdy nie powiedział przepraszam. Ch... z jego spowiedzią. Skruchy nie wykazał - napisał bloger Paweł Rybicki, nawiązując do tego, że kilkanaście dni przed śmiercią Wojciech Jaruzelski się wyspowiadał i otrzymał rozgrzeszenie od księdza.
Jeśli Jaruzelski to postać godna pochówku to kim było Dziewieciu z Wujka? Bandytami zakłócajacymi spokój - pytał z kolei były europoseł Marek Migalski.Mszę komentował także dziennikarz Gazety Polskiej.
Postkomunizm zdał egzamin z mszy. Część co prawda wyglądała jakby na kacu, inna spała, reszta nie wiedziała co robić - ale mogło być gorzej- napisał Dawid Wildstein.Na Powązkach zebrało się w sumie ponad 1000 osób. Zwolennicy Jaruzelskiego mieli m.in. hasła: "Generale żegnamy. Chwała i honor. Bezrobotni. Komuno wróć". Przeciwnicy zebrali się m.in. przy grobie płk. Kuklińskiego, oddzieleni kordonem policji. Skandowali hasła: "morderca, morderca" oraz "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę", "zdrajca, zdrajca". Trzymają też zdjęcia ofiar z lat 80. m.in. Grzegorza Przemyka i wizerunek generała Jaruzelskiego, widać transparenty "Cześć i chwała ofiarom generała" i "Zdrajca won pod Kreml". Kiedy na cmentarz weszła kompania reprezentacyjna przyjęto ją gwizdami.
Czy zdamy egzamin z naszej wiary I naszego człowieczeństwa? Biskup Polowy Guzdek. Jeszcze jak był w Krakowie lubiłem go słuchać #mądrość
— Tadeusz Krzywda (@tadeuszkr) maj 30, 2014
Tak się składa, że mszę świętą pogrzebową za duszę zmarłego prezydenta odprawiał biskup polowy Wojska Polskiego, pochodzący z Choczni i związany z Wadowicami ks. Józef Guzdek.
Ta msza i ten dzień to jedna z tych chwil w życiu kapłana, kiedy trzeba dać świadectwo Ewangelii, jeśli rzeczywiście ma ona sens. Biskup z Choczni starał się jak mógł, ten sens przekazać. Ale nie ulega wątpliwości, że dla wielu jego homilia będzie ciężka do przełknięcia.
Modlitwa w intencji pana generała jest potwierdzeniem troski Kościoła o to, co najważniejsze, o zbawienie- powiedział w homilii podczas mszy św. pogrzebowej gen. Wojciecha Jaruzelskiego bp polowy Józef Guzdek.W tym dniu miał jednak pod górkę.
Jest różnica między oceną a sądem. Sąd w chwili śmierci człowieka należy już tylko do Boga. Wszak on najlepiej zna ludzkie serca – mówił.Biskup Guzdek ujawnił, że od wielu lat w Katedrze Polowej Wojska Polskiego co miesiąc odprawiana była msza za generała Wojciecha Jaruzelskiego. Były prezydent wiedział o tym i dziękował duchownym pisemnie.
Przyzywamy miłosierdzia Bożego nad całym jego długim życiem, pełnym dramatycznych decyzji, których konsekwencje do dziś budzą wiele emocji. Nade wszystko na ołtarzu składamy dziś dobremu Bogu ostatni akt wiary, na który zdobył się świadomie w obliczu śmierci. A była nim prośba o spowiedź, sakrament chorych i komunię świętych - powiedział bp Guzdek.Dodał, że pogrzeb generała jest czasem próby dla wierzących.
Jak z tej próby wyjdziemy, czy zdamy egzamin z naszego człowieczeństwa i chrześcijaństwa, czy pozostaniemy wierni ewangelicznemu przesłaniu- pytał.Stanowczo podkreślił, że Chrześcijanie są apostołami prawdy i miłosierdzia, wyznawcami Boga, który jest sprawiedliwy i miłosierny równocześnie.
Tych wartości nie możemy rozdzielać. Zdrada jednej z nich sprawia, że rozmijamy się z Ewangelią. Można ulec pokusie zakłamania i ukrywania prawdy, można też oskarżać w imię prawdy, zapominając o tym, że Jezus, gdy dostrzegał nawrócenie, okazywał miłosierdzie. Najbardziej dobitnym potwierdzeniem tego były słowa wypowiedziana na krzyżu do dobrego łotra: "jeszcze dziś ze mną będziesz w raju" - przypomniał biskup Józef Guzdek.
Prawdziwa hańba na Powązkach: Biskup polowy bardzo wysoko ustawił niektórym poprzeczkę, stwierdzając, że pogrz... http://t.co/pVLlDYNPOl
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) maj 30, 2014
Mam nadzieję,iż ks.bp.Guzdek odprawi też mszę św. za żołnierzy LWP wyrzuconych z armii przez min obrony W.Jaruzelskiego za udział w mszy...
— Jerzy Polaczek (@JerzyPolaczek) maj 30, 2014
Jak sądzicie, czy biskup z Choczni ma rację i czy nawrócony Wojciech Jaruzelski będzie cieszyć się szczęściem wiecznym z Jezusem w raju?
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Na pogrzebie bydło ryczało na cmentarzu.
Czyli działanie na dwa fronty ?
Tylko gdzie faktycznie w czasie komuny byli i co robili dzisiejsi krzykacze ?
Jaki z tego wniosek. Tacy z nas Katolicy, że liczą się tylko pieniądze i władza. Każdy inny jest nic nie wart i po prostu śmieszny.
Jaruzelskiego tytułowano per TOWARYSZ ostatnio jakoś o tym zapomniano.
Czy komuniści, towarzysze przestali się już tytułować jak dawniej?
Dzisiaj jest czas aby wspomnieć i pomodlić się za Polaków Patriotów ofiary towarzysza Jaruzelskiego
Jest za to podpuszczanie motłochu dla awantur.
Skoro legalnie wybrany rząd i prezydent zadecydowali to powinno być spełnione.
Jak widać nie ma sprawiedliwości, a ona powinna być właśnie po stronie tych 99 sprawiedliwych, a nie mordercy.
Pomijam kwestie państwowe, bo tutaj Rzeczypospolita sama wystawiła sobie CZERWONĄ kartkę, chowając zbrodniarza z pełnymi honorami zaraz przy prawdziwych bohaterach, których nie wiadomo nawet kiedy powrzucano do pustych dołów.
Co do Kościoła, to owszem pogrzeb należy się każdemu ochrzczonemu, tak samo jak inne sakramenty. Ale czynie można było tego załatwić, po cichu, bez tej całej pompy, biskupa itd.?? czy mszy nie mógł odprawić zwyczajny wikary??
Czy naprawdę ten człowiek zasłużył na to wszystko?? Ja powiem bez zastanowienia - NIE!
Przykro patrzeć, ale hipokryzja w naszym kraju jest wielka. A to jak się dzisiejszy pogrzeb tego zbrodniarza odbył można określić jednym słowem - HAŃBA!!
A twój w szambie.Gnoju!!!!!
stawia wszystkim internautom. Już wyjaśniam dlaczego.
1. Pan generał Wojciech Jaruzelski się nawrócił za swojego życia.
I to jest najważniejsze. Na nawrócenie nigdy nie jest za późno - Jezus jest miłosierny
i zawsze przebacza,nawet największe nasze przewinienia.
I z tego właśnie przebaczenia skorzystał Pan generał Jaruzelski. Słusznie postąpił...
To co zrobił za życia - wcale go nie usprawiedliwia - jest odpowiedzialny za śmierć ponad setki osób,nikt,ani nic go nie może usprawiedliwić,ale nawrócił się - to jest najważniejsze.
2. Poza tym Jezus Chrystus wyraźnie mówi: "Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku?" Mt 7,1-3
Zbędne jest więc to pytanie na samym końcu, droga Pani !
3. Biskup polowy Wojska Polskiego - Józef Guzdek jak najbardziej miał rację.
SĄD NALEŻY DO BOGA - jak podkreślił Ksiądz Biskup. Trudno się z tym nie zgodzić.
Bo nikt inny poza Bogiem nie może nas sądzić. To co my myślimy,czy nawet mówimy o zmarłym generale to jest nasza ocena - ale i nie przystoi nam źle wypowiadać się o zmarłym, to fundamentalna zasada.
4. A jeśli już ktoś tak bardzo chce go krytykować może najpierw niech popatrzy na swoje życie,na swoją postawę. Czy jest taka idealna ?
Przytoczę tu kolejny fragment nauki Chrystusa.
"Jezus natomiast udał się na Górę Oliwną,
ale o brzasku zjawił się znów w świątyni. Cały lud schodził się do Niego, a On usiadłszy nauczał ich. Wówczas uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę którą pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją pośrodku, powiedzieli do Niego:
«Nauczycielu, tę kobietę dopiero pochwycono na cudzołóstwie.
W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty co mówisz?»
Mówili to wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyć. Lecz Jezus nachyliwszy się pisał palcem po ziemi.
A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: «Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień».
I powtórnie nachyliwszy się pisał na ziemi.
Kiedy to usłyszeli, wszyscy jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta, stojąca na środku.
Wówczas Jezus podniósłszy się rzekł do niej: «Kobieto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił?»
A ona odrzekła: «Nikt, Panie!» Rzekł do niej Jezus: «I Ja ciebie nie potępiam. - Idź, a od tej chwili już nie grzesz!».
Niech więc zarówno te pierwsze,jak i drugie słowa Chrystusa dadzą nam do myślenia.
Wstyd, ze dla ilości wejść idziesz Marcin drogą Pięty.
< Poprzednia | Następna > |
---|