Trybunał Konstytucyjny uznał, że ustawa o rodzinnych ogródkach działkowych jest niezgodna z konstytucją. Na 50 artykułów w ustawie o ROD, aż 24 zostały uznane za niekonstytucyjne. Ustawodawca ma 18 miesięcy na zmianę ustawy.
Sprawa dotyczy ponad miliona Polaków, którzy użytkują działki na terenie rodzinnych ogrodów działkowych. Jeżeli grunty stanowiące własność Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego są przeznaczone w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego pod rodzinne ogrody działkowe, wówczas są przekazywane nieodpłatnie w użytkowanie Polskiemu Związkowi Działkowców.
I właśnie ten zapis w ustawie o ROD budził największe kontrowersje i okazał się być niezgodny z Konstytucją. Główne zarzuty wobec ustawy o ROD dotyczyły konieczności członkostwa w PZD, by otrzymać prawo do uprawiania działki, co stawia Związek w uprzywilejowanej pozycji.
Działkowcy nie mogą przejść do innej organizacji działkowców bez utraty statusu użytkownika działki. Dodatkowo likwidacja ogrodu działkowego wymaga uzyskania zgody PZD. Obszar, którym zarządza PZD zajmuje 43,5 tys. ha. To mniej więcej tyle ile wynosi powierzchnia Seszeli.
Rodzinne ogródki działkowe zajmują bardzo atrakcyjne tereny w centrach dużych miast. Działki stanowią od 2% do 5% powierzchni dużych polskich miast. Łącznie we władaniu PZD jest ok. 1 milion działek, z których korzysta ok. 4 mln ludzi w Polsce. Cena rynkowa ziemi w centrum Wrocławia to nawet kilkaset złotych za metr kwadratowy. Według różnych szacunków łączny teren pod zarządem PZD wart jest od 20 do 60 mld zł!
Trybunał Konstytucyjny uznał, że zapewnienie monopolu PZD jako jedynego możliwego zarządcy i nieodpłatnego przekazania tej organizacji terenów na działki, za przejaw złego prawa, który narusza podstawowe wartości demokratycznego państwa, czyli wolności zrzeszania się w kontekście prawa do równego traktowania.
Ustawa o ROD w rzeczywistości chroniła pozycję monopolisty Polskiego Związku Działkowców. Co więcej, trudno było jednoznacznie stwierdzić, kto sprawuje nadzór nad PZD. Nie był to starosta, nie był to także resort środowiska. Faktycznie nadzór nad tą organizacją miał charakter iluzoryczny – stwierdził Trybunał Konstytucyjny.
Działkowcy boją się, że wyrok wpłynie na wzrost opłat i podatków, które będą musieli zapłacić za użytkowanie ogródków działkowych. Rzeczywiście istnieje takie zagrożenie, że opłaty, które obecnie wynoszą od kilkudziesięciu do kilkuset złotych, wzrosną. Teraz wszystko zależy od ustawodawcy, który musi przygotować nową ustawę o ROD.
Jednak z całą pewnością PZD straci pozycję monopolisty. Niewykluczone, że na rynku pojawi się mnóstwo nowych stowarzyszeń, które będą starały się o przekazania im gruntów pod działki. Część pewnie uzyska je kosztem PZD.
Niestety, wszystko wskazuje na to, że niedługo skończą się czasy ogródków działkowych w centrach miast. Lobby samorządowców będzie naciskać na ustawodawcę, aby tereny te wróciły pod ich zarządzanie. Wówczas działkowcy będą musieli liczyć się z przeniesieniem na tereny mniej atrakcyjne dla deweloperów lub koniecznością poniesienia wyższych opłat za działkę.
Działkowcy twierdzą, że to nie koniec ich walki o zielone płuca miast. Będą protestować i walczyć o jak najkorzystniejsze rozwiązania prawne. Jedno jest pewne – rząd ma twardy orzech do zgryzienia. Albo skrzywdzi ludzi, dla których działka to całe życie albo narazi samorządy na dodatkowe koszty związane z ich utrzymaniem.
Łukasz Piechowiak
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Czytaj:
Dodaj do ulubionych
Komentarze
(42)
Redakcja serwisu Wadowice24.pl nie odpowiada za komentarze zamieszczone pod artykułami i nie utożsamia się z ich treścią. Jednocześnie podkreślamy, iż nie jest to miejsce dla poniżania mieszkańców, wierzących, w tym katolików i innych, oraz sączenia jadu przez osoby nienawidzące Wadowic i wszystkiego, co jest z naszym miastem związane. Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób.
Zapisz się do RSS tego komentarza
...
j23 komentuje +2
Następne będą Lasy Państwowe - prywatyzacja i skok na ich kasę.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
kacyk212 komentuje +3
Ogrody działkowe pojawiły się w Europie przed ponad dwustu laty jako pomoc charytatywna dla najbiedniejszych rodzin miejskich. W czasach pierwszej i drugiej wojny światowej, okresie kryzysu lat 30-tych oraz w ciężkich latach powojennych uprawa działki dawała mieszkańcom miast europejskich szansę przetrwania. W Polsce w powojennych dekadach dla kilku milionów działkowiczów i ich rodzin, osób mieszkających przeważnie w wielkomiejskich blokach, własna działka była rzadką możliwością cieszenia się prywatnym ogródkiem, jako że szanse na własny dom były niewielkie (tolerowane z niechęcią przez władze indywidualne budownictwo dotyczyło wówczas co najwyżej terenów pozamiejskich). W roku 2007 na terenie Polski spośród 5000 ogrodów ponad 4600 było zlokalizowanych w centrach miast, uzupełniały niedobory terenów rekreacyjno-wypoczynkowych, ułatwiały przepływ powietrza, przyczyniały się do redukcji zanieczyszczeń, dostarczały tlen i korzystnie zmieniały mikroklimat.
Idea ogrodów działkowych jest znana w Polsce od ponad stu lat. Początkowo ogrody działkowe lokalizowano, podobnie jak w innych krajach europejskich, w dzielnicach podmiejskich lub na przedmieściach miast. W ciągu kolejnych dekad, z powodu stopniowego rozrostu miast, ogrody położone niegdyś peryferyjnie znalazły się na obszarach bardzo atrakcyjnych, poszukiwanych na rynku nieruchomości i wysoko cenionych. Jest zatem tak, że z jednej strony zapisy prawne teoretycznie chronią ogrody działkowe przed zabudową (jak inne miejskie tereny zieleni), z drugiej zaś presja inwestycyjna jest tak silna, że wielu miejskim rodzinnym ogrodom działkowym grozi likwidacja. Mamy więc do czynienia z zagrożeniem zrównoważonego rozwoju obszaru zurbanizowanego, i to w kilku wymiarach: obniżenia jakości środowiska zamieszkania, zubożenia terenu rekreacji w pobliżu zespołów mieszkaniowych; utrudnienia promocji zdrowego trybu życia, aktywnego wypoczynku; likwidacji bogatego siedliska flory i fauny o wysokiej bioróżnorodności; utraty symbolu tożsamości, części historii miasta i jego tradycji, miejsca ważnego dla spotkań lokalnej społeczności; pozbawienia źródła tanich owoców i warzyw dla rodzin niezamożnych.
Idea ogrodów działkowych jest znana w Polsce od ponad stu lat. Początkowo ogrody działkowe lokalizowano, podobnie jak w innych krajach europejskich, w dzielnicach podmiejskich lub na przedmieściach miast. W ciągu kolejnych dekad, z powodu stopniowego rozrostu miast, ogrody położone niegdyś peryferyjnie znalazły się na obszarach bardzo atrakcyjnych, poszukiwanych na rynku nieruchomości i wysoko cenionych. Jest zatem tak, że z jednej strony zapisy prawne teoretycznie chronią ogrody działkowe przed zabudową (jak inne miejskie tereny zieleni), z drugiej zaś presja inwestycyjna jest tak silna, że wielu miejskim rodzinnym ogrodom działkowym grozi likwidacja. Mamy więc do czynienia z zagrożeniem zrównoważonego rozwoju obszaru zurbanizowanego, i to w kilku wymiarach: obniżenia jakości środowiska zamieszkania, zubożenia terenu rekreacji w pobliżu zespołów mieszkaniowych; utrudnienia promocji zdrowego trybu życia, aktywnego wypoczynku; likwidacji bogatego siedliska flory i fauny o wysokiej bioróżnorodności; utraty symbolu tożsamości, części historii miasta i jego tradycji, miejsca ważnego dla spotkań lokalnej społeczności; pozbawienia źródła tanich owoców i warzyw dla rodzin niezamożnych.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Kasjerr komentuje +1
NIE DAJCIE SIĘ NABRAĆ
OGRÓDKI DZIAŁKOWE NIE SĄ ZAGROŻONE
WSZYSTKO BĘDZIE O.K.
OGRÓDKI DZIAŁKOWE NIE SĄ ZAGROŻONE
WSZYSTKO BĘDZIE O.K.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Ks komentuje +1
Czy my jako społeczeństwo w tym i działkowcy jesteśmy jeszcze w naszym kraju potrzebni ??? Czy nie lepiej byłoby jakby to "przypadkowe społeczeństwo" zapadło się pod ziemię i wszystko byłoby od razu do wzięcia. Na razie jest demokracja i wybory, a takie podchody z ludźmi źle wróżą. Nas działkowców łącznie a rodzinami jest 4-5 mln.
Przykra jest tylko ta cała nagonka, chce się osiągnąć końcowe wrażenie że "znowu łaskawie nam darowano" i dalej żyć w niepewności.
A pomyśleć że w całej Europie są działki i nikomu to nie przeszkadza,
Przykra jest tylko ta cała nagonka, chce się osiągnąć końcowe wrażenie że "znowu łaskawie nam darowano" i dalej żyć w niepewności.
A pomyśleć że w całej Europie są działki i nikomu to nie przeszkadza,
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Andrzejg Głownia komentuje +2
Tzn, przynajmniej nie ma takiego obowiązku w ustawie. Jak to wygląda w praktyce, czy na przykład takie OSP, które nie są zrzeszone nie są traktowane gorzej, to już by się musiał wypowiedzieć ktoś, kto jest bardziej "w temacie".
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Andrzejg Głownia komentuje +1
@ Komentator
Tak, ale poszczególne straże nie mają obowiązku zrzeszania się. No chyba, że ostatnio się to zmieniło, bo Ustawę czytałem jakieś dwa lata temu.
Tutaj przekrętem jest za to system finansowania, bo OSP dostaje sporą kasę ze od Państwa.
Tak, ale poszczególne straże nie mają obowiązku zrzeszania się. No chyba, że ostatnio się to zmieniło, bo Ustawę czytałem jakieś dwa lata temu.
Tutaj przekrętem jest za to system finansowania, bo OSP dostaje sporą kasę ze od Państwa.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
korektor komentuje +5
.
Przepraszam bardzo.Przecież OSP też mają "czapę" w postaci Zarządu Głównego ZOSP RP.Wejdż na stronę ZOSP i zobacz,że wygląda to całkiem okazale.Nie wiem czy ciał zarządczych nie jest w strukturach OSP o wiele więcej niż w ogrodach działkowych.
Przepraszam bardzo.Przecież OSP też mają "czapę" w postaci Zarządu Głównego ZOSP RP.Wejdż na stronę ZOSP i zobacz,że wygląda to całkiem okazale.Nie wiem czy ciał zarządczych nie jest w strukturach OSP o wiele więcej niż w ogrodach działkowych.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Andrzejg Głownia komentuje +0
@ Korektor
W tej chwili głównym problemem jest monopol PZD, nie wiem czy jest sens się rozwodzić dlaczego. Kilka osób tu o tym pisało.
Uważam, że moje rozwiązanie pozwoli zachować ogródki działkowe jako dobro wspólne zarządane samorządowo.
Całkiem dobrze to rozwiązano w stosunku do OSP, jeżeli chodzi o koła łowieckie to wystarczającą zmianą było by moim zdaniem zniesienie obowiązku zrzeszania się z PZŁ.
@xxxmen
Pierwsze ogródki dziakowe zaczęły powstawać już w II RP. Pozostałością komuny jest monopol PZD.
W tej chwili głównym problemem jest monopol PZD, nie wiem czy jest sens się rozwodzić dlaczego. Kilka osób tu o tym pisało.
Uważam, że moje rozwiązanie pozwoli zachować ogródki działkowe jako dobro wspólne zarządane samorządowo.
Całkiem dobrze to rozwiązano w stosunku do OSP, jeżeli chodzi o koła łowieckie to wystarczającą zmianą było by moim zdaniem zniesienie obowiązku zrzeszania się z PZŁ.
@xxxmen
Pierwsze ogródki dziakowe zaczęły powstawać już w II RP. Pozostałością komuny jest monopol PZD.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
korektor komentuje +3
@xxxmen
A może i Ty po części jesteś tworem komuny? Co za cholerna obsesja,że wszystko co powstało lub miało miejsce przed 1989r. jest tworem komuny....
A może i Ty po części jesteś tworem komuny? Co za cholerna obsesja,że wszystko co powstało lub miało miejsce przed 1989r. jest tworem komuny....
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
xxxmen komentuje +4
ogródki działkowe to po części twór komuny ale jestem przeciwny by je likwidować. Donek i cała reszta widzą w tym dobry biznes by wszystko rozsprzedać i się nachapać, taka prawda. Kupa tych gruntów to działki w super miejscach warte grube miliony.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
j23 komentuje +13
Już nie maja za bardzo co sprzedawać to zabrali się za ogródki działkowe których położenie jest bardzo atrakcyjne pod kontem różnych inwestycji deweloperskich lub też obcego kapitału który na tych ternach najchętniej wybudował by sieci supermarketów zasypując nas żywnością - zdatną do spożycia i miejscami niewolniczej pracy. Kto głosuje za takimi rozwiązaniami i kto lobbuje za wprowadzeniem takich przepisów? W naszym kochanym kraju nie ma już czemu się dziwować - jeżeli minister załatwia zielone karty dla swoich dzieci a na emeryturę odkłada w innym kraju nie tym co go pasie to kto nami ma się przejmować i po co. Liczą się tylko układy - dzisiejszy dzień i kasa którą mogą dostarczyć w tej chwili ogródki działkowe.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
korektor komentuje +1
@Andrzejg Głownia
Przecież obecnie użytkownicy działek również mogą "przychodzić i odchodzić".Więc w czym problem?
Przecież obecnie użytkownicy działek również mogą "przychodzić i odchodzić".Więc w czym problem?
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Andrzejg Głownia komentuje +2
@ Obywatel
No i takie związki, które miał by ustawowo narzuconą możliwość prowadzenia wyłącznie działalności "działkowej" to dużo pewniejsze zabezpieczenie niż plan zagospodarowania. Zmiana takiego planu to tylko decyzja urzędnika, który może być niekompetentny albo umoczony.
No i takie związki, które miał by ustawowo narzuconą możliwość prowadzenia wyłącznie działalności "działkowej" to dużo pewniejsze zabezpieczenie niż plan zagospodarowania. Zmiana takiego planu to tylko decyzja urzędnika, który może być niekompetentny albo umoczony.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Andrzejg Głownia komentuje +1
@ Miłośnik
Prawie nic nie mam do zarzucenia Twojemu ostatniemu (już przedostatniemu) wpisowi, poza lekkim naciąganiem rzeczywistości.
No ale jakoś ścierpię ;)
Pozdrawiam.
Prawie nic nie mam do zarzucenia Twojemu ostatniemu (już przedostatniemu) wpisowi, poza lekkim naciąganiem rzeczywistości.
No ale jakoś ścierpię ;)
Pozdrawiam.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Andrzejg Głownia komentuje +0
Chodzi mi tu o to, że ogródki działkowe są jakimś dobrem wspólnym. Były tworzone od ok. 100 lat, przez różnych ludzi i użytkownicy się zmieniali. Nie uważam wiec aby sprawiedliwie było "ofiarować" je osobom, które aktualnie je zajmują.
Gdyby właścicielem był związek o osobowości prawnej to ludzie mogli by odchodzić i przychodzić, a działki by nadal funkcjonowały.
Gdyby właścicielem był związek o osobowości prawnej to ludzie mogli by odchodzić i przychodzić, a działki by nadal funkcjonowały.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Andrzejg Głownia komentuje +1
@ Obywatel
Nie ma tu żadnej sprzeczności, uważam, że powinna być możliwość tworzenia lokalnych związków, które nie będą musiały być zrzeszone w PZD.
Moim zdaniem uwłaszczenie takich związków jest lepszym rozwiązaniem niż uwłaszczenie indywidualnych działkowców. Daję do większe szanse, że ogródki działkowe będą dalej funkcjonowały w takiej samej formie.
Zaproponowane przez Ciebie rozwiązanie (w stylu wspólnoty mieszkaniowej) też jest OK, ale jest ryzyko że poszczególne działki zostaną wykupione przez np. dewelopera.
Nie ma tu żadnej sprzeczności, uważam, że powinna być możliwość tworzenia lokalnych związków, które nie będą musiały być zrzeszone w PZD.
Moim zdaniem uwłaszczenie takich związków jest lepszym rozwiązaniem niż uwłaszczenie indywidualnych działkowców. Daję do większe szanse, że ogródki działkowe będą dalej funkcjonowały w takiej samej formie.
Zaproponowane przez Ciebie rozwiązanie (w stylu wspólnoty mieszkaniowej) też jest OK, ale jest ryzyko że poszczególne działki zostaną wykupione przez np. dewelopera.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Miłośnik magistratu komentuje +0
@ Andrzej Głownia
Z uwagi na tzw. m.o.d.e.r.a.c.j.ę i uniemożliwianie rzeczowej dyskusji musisz zapoznać się z moim komentarzem tu:
wklejto.pl/128695
Z uwagi na tzw. m.o.d.e.r.a.c.j.ę i uniemożliwianie rzeczowej dyskusji musisz zapoznać się z moim komentarzem tu:
wklejto.pl/128695
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Miłośnik magistratu komentuje +0
@ Andrzej Głownia
Jeszcze kościelnych słów kilka i już milknę.
Byłbym zobowiązany, gdybyś nie porównywał mnie do antyklerykała. To spore nadużycie. Mimo iż daleki jestem od "nauczania" Kościoła to jeszcze dalszy jestem od antyklerykalizmu. Powiem więcej, znam kilku naprawdę niezłych księży i złego słowa o nich nie dam powiedzieć. Przyczepianie mi fałszywej łatki jest mi znane i nie dziwi, ale jeszcze raz apeluję - antyklerykałów szukaj gdzie indziej. Natomiast jeżeli chodzi o ogląd i krytykę to mam prawo - jako wolny człowiek - krytykować każdą instytucję i przedsięwzięcie. Kościół ma bardzo wiele na sumieniu i pozwól, że to ja we własnym zakresie będę to sumienie osądzał i oceniał.
Wracając do korporacji ojca R. to oczywiście jak już wspomniałem nie mam nic przeciwko. Finansujecie się sami - róbcie co chcecie. Byle tylko nie było zamieszek i publicznego zgorszenia. A jeżeli nie widzicie, że staliście się "zakładnikami" religijnej korporacji to już nie mój problem. I nie przeceniałbym też myśli, że jeśli ludzie coś f.i.n.a.n.s.u.j.ą to jest to cudowne i potrzebne. W myśl tej zasady kredyty argentyńskie też były cudowne bo ludzie się na nie godzili.
No, to tyle. O działkowcach już było więc temat uważam za zakończony z mojej strony.
Jeszcze kościelnych słów kilka i już milknę.
Byłbym zobowiązany, gdybyś nie porównywał mnie do antyklerykała. To spore nadużycie. Mimo iż daleki jestem od "nauczania" Kościoła to jeszcze dalszy jestem od antyklerykalizmu. Powiem więcej, znam kilku naprawdę niezłych księży i złego słowa o nich nie dam powiedzieć. Przyczepianie mi fałszywej łatki jest mi znane i nie dziwi, ale jeszcze raz apeluję - antyklerykałów szukaj gdzie indziej. Natomiast jeżeli chodzi o ogląd i krytykę to mam prawo - jako wolny człowiek - krytykować każdą instytucję i przedsięwzięcie. Kościół ma bardzo wiele na sumieniu i pozwól, że to ja we własnym zakresie będę to sumienie osądzał i oceniał.
Wracając do korporacji ojca R. to oczywiście jak już wspomniałem nie mam nic przeciwko. Finansujecie się sami - róbcie co chcecie. Byle tylko nie było zamieszek i publicznego zgorszenia. A jeżeli nie widzicie, że staliście się "zakładnikami" religijnej korporacji to już nie mój problem. I nie przeceniałbym też myśli, że jeśli ludzie coś f.i.n.a.n.s.u.j.ą to jest to cudowne i potrzebne. W myśl tej zasady kredyty argentyńskie też były cudowne bo ludzie się na nie godzili.
No, to tyle. O działkowcach już było więc temat uważam za zakończony z mojej strony.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Obywatel Wadowic komentuje +0
Wydaje się że odpowiednie mogły by być rozwiązania jak we wspólnocie mieszkaniowej gdzie lokale są wlasnością poszczególnych właściceli ( z prawem do sprzedaży i podatkiem od nieruchomości ) i jednocześnie współposiadają części wspólne ( instalacje, sciany itp ).
Podobne rozwiazanie jasno regulowało by stosunki właścielskie i prawa oraz oboiwiązki. Uniezależniało by też te wspólnoty dzialkowe od politycznych ukladów w gminach.
Podobne rozwiazanie jasno regulowało by stosunki właścielskie i prawa oraz oboiwiązki. Uniezależniało by też te wspólnoty dzialkowe od politycznych ukladów w gminach.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Obywatel Wadowic komentuje +2
i to nie związki powinno się uwłaszczyć tylko ewentualnie działkowców...a zabezpieczeniem wykorzystania działki powinien byc miejscowy plan zagospodarowania terenu...
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Obywatel Wadowic komentuje +1
@Głownia
"nadawać osobowość prawną lokalnym związkom działkowców bez konieczności zrzeszania się wogóle."
...w jednym zdaniu sprzeczność....
....skoro ma być lokalny związek to jednak działkowcy muszą się zrzeszać....w związku czy tez stowarzyszeniu....
"nadawać osobowość prawną lokalnym związkom działkowców bez konieczności zrzeszania się wogóle."
...w jednym zdaniu sprzeczność....
....skoro ma być lokalny związek to jednak działkowcy muszą się zrzeszać....w związku czy tez stowarzyszeniu....
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Andrzejg Głownia komentuje +3
Ale skoro o ogrodach działkowych to @ Obywatel chyba nie wiesz o czym piszesz, bo ta ustawa została "utrącona" przez TK, więc trzeba czekać na stworzenie nowej. Nie ma więc co mówić o "nowych przepisach".
Uważam, że nowa ustawa powinna nadawać osobowość prawną lokalnym związkom działkowców bez konieczności zrzeszania się wogóle. Takie związki należało by uwłaszyć na aktualnie użytkowanych terenach. Podatki powinny płacić takie jak każdy właściciel gruntu w danej gminie. Prosto i sprawiedliwie.
Uważam, że nowa ustawa powinna nadawać osobowość prawną lokalnym związkom działkowców bez konieczności zrzeszania się wogóle. Takie związki należało by uwłaszyć na aktualnie użytkowanych terenach. Podatki powinny płacić takie jak każdy właściciel gruntu w danej gminie. Prosto i sprawiedliwie.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Andrzejg Głownia komentuje +0
Jakoś nie widzę powodu żeby przerywać ciekawą dyskusję tylko dlatego, że ktoś ma tu kompleksy antyklerykalne.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Andrzejg Głownia komentuje +1
To zleży kto. Bo ja z Miłosnikiem to jak widać ;)
Zawsze można nie czytać.
Zawsze można nie czytać.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
stop dla krzyżaków komentuje +3
Porozmawiajmy o Ogrodach działkowych a nie o bezdzietnym ojcu rydzyku.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Obywatel Wadowic komentuje +3
Osobliwym jest poruszanie tematu prywatnej działaności gospodarczej prowadzonej przez duchownego Rydzyka pod tematem dotyczącym ogródków działkowych.
Przypomina mi to natręctwo telefonicznych naciągaczy zapraszających na niezobowiązuje spotkania zdrowotne.....
Część ludzi nie widzi świata poza retoryką Rydzyka i probuje zarazic nią normalnych ludzi....dajcie se luz....
Przypomina mi to natręctwo telefonicznych naciągaczy zapraszających na niezobowiązuje spotkania zdrowotne.....
Część ludzi nie widzi świata poza retoryką Rydzyka i probuje zarazic nią normalnych ludzi....dajcie se luz....
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Andrzejg Głownia komentuje +7
@ Miłośnik
Nie bardzo też wiem co tu jest niegodnego katolika. Ojciec Rydzyk prowadzi działalność ewangeliczną i informacyjną i wyłącznie na to "idą" pieniądze "od ludzi". Gdyby się chociaż utrzymywał z tego, jak np. Owsiak, to jeszcze rozumiem, ale nie bierze z tego ani grosza.
Nie bardzo też wiem co tu jest niegodnego katolika. Ojciec Rydzyk prowadzi działalność ewangeliczną i informacyjną i wyłącznie na to "idą" pieniądze "od ludzi". Gdyby się chociaż utrzymywał z tego, jak np. Owsiak, to jeszcze rozumiem, ale nie bierze z tego ani grosza.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Andrzejg Głownia komentuje +1
@ Miłosnik
Czytałem uważnie. To co napisałeś ma się nijak do TV Trwam i Radia Maryja. Mam wrażenie, że wychodzi tu jakiś Twój kompleks antyklerykalny, bo by przy każdej okazji się czepiasz.
To nie jest żadne wykorzytywanie kwiestii religijnych. Każdy ma prawo prowadzić działalność, która nie jest sprzeczna z prawem. Ojciec Rydzyk uznał, że jest potrzeba prowadzenia akurat takiej.
Widać ludzie tego potrzebowali skoro go utrzymują. Skoro unikasz dyskusji o poglądach i kwestii merytorycznej, to może przynajmniej uznaj, że to "przedsięwzięcie" zaspokaja jakieś ludzkie potrzeby.
Tak to już jest, że wszystko w tym świecie ma swoją stronę materialną i żeby ja utrzymać potrzebne są pieniądze.
Jeds to jedno z nielicznych przedwsięwzięć w Polsce, które ma charakter czysto społeczny. Utrzymuję wyłącznie dzięki ludzkiemu zaangażowaniu, a wręcz pomimo utrudnień ze strony "władzy".
Czytałem uważnie. To co napisałeś ma się nijak do TV Trwam i Radia Maryja. Mam wrażenie, że wychodzi tu jakiś Twój kompleks antyklerykalny, bo by przy każdej okazji się czepiasz.
To nie jest żadne wykorzytywanie kwiestii religijnych. Każdy ma prawo prowadzić działalność, która nie jest sprzeczna z prawem. Ojciec Rydzyk uznał, że jest potrzeba prowadzenia akurat takiej.
Widać ludzie tego potrzebowali skoro go utrzymują. Skoro unikasz dyskusji o poglądach i kwestii merytorycznej, to może przynajmniej uznaj, że to "przedsięwzięcie" zaspokaja jakieś ludzkie potrzeby.
Tak to już jest, że wszystko w tym świecie ma swoją stronę materialną i żeby ja utrzymać potrzebne są pieniądze.
Jeds to jedno z nielicznych przedwsięwzięć w Polsce, które ma charakter czysto społeczny. Utrzymuję wyłącznie dzięki ludzkiemu zaangażowaniu, a wręcz pomimo utrudnień ze strony "władzy".
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Miłośnik magistratu komentuje +0
@ Andrzej
Odnoszę nieodparte wrażenie, że nie przeczytałeś mojego wpisu dot. pozorów przy wprowadzaniu pewnych regulacji prawnych. A więc pisząc wprost, uważam, że wykorzystywanie kwestii religijnej potrzeby do swoich prywatnych interesów jest dojeniem, tak, jest to postępowanie godne potępienia i z pewnością niegodne katolika. Nie stwierdzałem też, że tv trwam jest telewizją wyłącznie starszych osób. Wielokrotnie stojąc przy pocztowym okienku widziałem "przesyłających pozdrowienia ojcu", dziwnym zrządzeniem losu nigdy nie widziałem, aby były to osoby poniżej 50 roku życia. Widocznie miałem pecha. Nadal jednak podtrzymuję mój postulat wolnościowy. Masz prawo, wraz z innymi widzami i słuchaczami, dawać się... nazwę rzecz po imieniu, doić. Wolność daje Ci taką możliwość, ja z kolei nie zamierzam nawet Cię nawracać. I wcale nie jestem uprzedzony.
Odnoszę nieodparte wrażenie, że nie przeczytałeś mojego wpisu dot. pozorów przy wprowadzaniu pewnych regulacji prawnych. A więc pisząc wprost, uważam, że wykorzystywanie kwestii religijnej potrzeby do swoich prywatnych interesów jest dojeniem, tak, jest to postępowanie godne potępienia i z pewnością niegodne katolika. Nie stwierdzałem też, że tv trwam jest telewizją wyłącznie starszych osób. Wielokrotnie stojąc przy pocztowym okienku widziałem "przesyłających pozdrowienia ojcu", dziwnym zrządzeniem losu nigdy nie widziałem, aby były to osoby poniżej 50 roku życia. Widocznie miałem pecha. Nadal jednak podtrzymuję mój postulat wolnościowy. Masz prawo, wraz z innymi widzami i słuchaczami, dawać się... nazwę rzecz po imieniu, doić. Wolność daje Ci taką możliwość, ja z kolei nie zamierzam nawet Cię nawracać. I wcale nie jestem uprzedzony.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Andrzejg Głownia komentuje +3
@Miłosnik
Że jest to sukces to całkowicie się zgadzam. Tylko dlaczego nazywasz to dojeniem? Każdy ma prawo wydawać pieniądze na to co uważa za słuszne. Życie nauczyło mnie, że ludzie starsi są pod tym względem dużo rozsądniejsi od młodych, podatnych na zmieniające się mody i marketing. Jednak stwierdzenie, że TV Trwam i Radio Maryja są mediami wyłącznie ludzi starszych jest tak samo prawdziwe jak historia o Maybahu ojca Rydzyka.
Skoro są one (wymienione przeze mnie media) w stanie utrzymać się wyłącznie ze składek to widocznie są ludzie dla których stanowią jakąś wartrość.
Już same używane przez Ciebie określenia jak chociażby to "dojenie" świadczy, że jesteś uprzedzony, a więc niezdolny do "chłodnej analizy".
Że jest to sukces to całkowicie się zgadzam. Tylko dlaczego nazywasz to dojeniem? Każdy ma prawo wydawać pieniądze na to co uważa za słuszne. Życie nauczyło mnie, że ludzie starsi są pod tym względem dużo rozsądniejsi od młodych, podatnych na zmieniające się mody i marketing. Jednak stwierdzenie, że TV Trwam i Radio Maryja są mediami wyłącznie ludzi starszych jest tak samo prawdziwe jak historia o Maybahu ojca Rydzyka.
Skoro są one (wymienione przeze mnie media) w stanie utrzymać się wyłącznie ze składek to widocznie są ludzie dla których stanowią jakąś wartrość.
Już same używane przez Ciebie określenia jak chociażby to "dojenie" świadczy, że jesteś uprzedzony, a więc niezdolny do "chłodnej analizy".
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Miłośnik magistratu komentuje +0
@ Andrzej Głownia
Drogi Andrzeju!
Nie zamierzam nawet prowadzić z Tobą polemiki dotyczącej rzetelności programów tv trwam. Wolność, której jestem zagorzałym zwolennikiem daje Ci prawo do oglądania i słuchania czegokolwiek będziesz chciał. Kwestia patriotyzmu głoszona przez tv z Torunia to nie jest kwestia mojej oceny tylko chłodnej analizy "głoszonych prawd". Ale jak już wspomniałem, masz prawo oglądać wszystko i wierzyć w co tylko zechcesz.
Pozwolisz także, że dotknę wątku finansowania owych mediów z tzw. środków prywatnych. Istotnie, jest to ogromny sukces biznesowo-komercyjny. Wielu wybitnych przywódców państw a także hierarchów różnych kościołów i wyznań powinno brać przykład z naszego skarbu narodowego, jakim niewątpliwie ojciec dyrektor jest. Pozostaje tylko pewien niesmak i pytanie; czy taki sposób dojenia osób starszych jest godny pochwał? Już odpowiadam. Mamy wolność, każdy obywatel może przesyłać swoje pieniądze komu tylko zechce. Tak więc póki tv trwam sama siebie finansuje poprzez swoich "wielbicieli" nie mam nic przeciwko.
Drogi Andrzeju!
Nie zamierzam nawet prowadzić z Tobą polemiki dotyczącej rzetelności programów tv trwam. Wolność, której jestem zagorzałym zwolennikiem daje Ci prawo do oglądania i słuchania czegokolwiek będziesz chciał. Kwestia patriotyzmu głoszona przez tv z Torunia to nie jest kwestia mojej oceny tylko chłodnej analizy "głoszonych prawd". Ale jak już wspomniałem, masz prawo oglądać wszystko i wierzyć w co tylko zechcesz.
Pozwolisz także, że dotknę wątku finansowania owych mediów z tzw. środków prywatnych. Istotnie, jest to ogromny sukces biznesowo-komercyjny. Wielu wybitnych przywódców państw a także hierarchów różnych kościołów i wyznań powinno brać przykład z naszego skarbu narodowego, jakim niewątpliwie ojciec dyrektor jest. Pozostaje tylko pewien niesmak i pytanie; czy taki sposób dojenia osób starszych jest godny pochwał? Już odpowiadam. Mamy wolność, każdy obywatel może przesyłać swoje pieniądze komu tylko zechce. Tak więc póki tv trwam sama siebie finansuje poprzez swoich "wielbicieli" nie mam nic przeciwko.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Obywatel Wadowic komentuje +1
Samorząd może tylko zyskać na nowych przepisach. Bo :
1. Staje się pelnoprawnym właścicielem tych terenów.
2. Może decydować o ich przeznaczeniu ( a dlaczego nie utrzymac tam ogródków dz ? )
3. Będzie pobieral opłaty za dzierżawę działki.
Problemem jest tylko plan utworzenia związanych z wadowicką sitwą stowarzyszeń działkowców wiernych carycy....
1. Staje się pelnoprawnym właścicielem tych terenów.
2. Może decydować o ich przeznaczeniu ( a dlaczego nie utrzymac tam ogródków dz ? )
3. Będzie pobieral opłaty za dzierżawę działki.
Problemem jest tylko plan utworzenia związanych z wadowicką sitwą stowarzyszeń działkowców wiernych carycy....
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Andrzejg Głownia komentuje +4
No chyba się przeliczyłeś, bo nie bardzo wiem o co Ci chodzi, jeżeli miałbym tu coś czytać między wierszami.
Jeżeli chodzi o TV Trwam i Radio Maryja to mogę się tu choćby z tego powodu, że zdarza mi się je oglądać/słuchać. Jeżeli chodzi o rzetelność dziennikarską to stoją dużo wyżej niż media publiczne i komercynjne. Dla mnie największą ich zaletą jest to, że można się tam dowiedzieć o sprawach pomijanych w mediach głównego nurtu. I to nie tylko z dziedziny, którą określasz jako "podobno patriotyczne" (rozumiem że dajesz sobie prawo do oceny co jest patrotyczne, a co podobno patriotyczne), ale także na temat ekonomii, energetyki, historii.
Warto zauważyć, że TV Trwam i Radio Maryja są utrzymywane wyłącznie z dobrowolnych składek. Są więc wynikiem autentycznego zaangażowania społecznego i to bynajmniej nie tylko ludzi starszych.
Jeżeli chodzi o TV Trwam i Radio Maryja to mogę się tu choćby z tego powodu, że zdarza mi się je oglądać/słuchać. Jeżeli chodzi o rzetelność dziennikarską to stoją dużo wyżej niż media publiczne i komercynjne. Dla mnie największą ich zaletą jest to, że można się tam dowiedzieć o sprawach pomijanych w mediach głównego nurtu. I to nie tylko z dziedziny, którą określasz jako "podobno patriotyczne" (rozumiem że dajesz sobie prawo do oceny co jest patrotyczne, a co podobno patriotyczne), ale także na temat ekonomii, energetyki, historii.
Warto zauważyć, że TV Trwam i Radio Maryja są utrzymywane wyłącznie z dobrowolnych składek. Są więc wynikiem autentycznego zaangażowania społecznego i to bynajmniej nie tylko ludzi starszych.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Miłośnik magistratu komentuje +4
Andrzeju liczyłem na Twą inteligencję i umiejętność czytania między wierszami. Czyżbym się przeliczył???
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Andrzejg Głownia komentuje +3
@ Miłośnik
Historia z Maybachem to była bajka dla naiwnych, nie sądziłem, że jacyś dorosli ludzie w to wierzą.
Takie informacje dość łatwo zweryfikować. Uważam wręcz, że zwykłe poczucie odpowiedzialności wymaga aby coś takiego zwerywikować zanim się przeleje w słowa.
Historia z Maybachem to była bajka dla naiwnych, nie sądziłem, że jacyś dorosli ludzie w to wierzą.
Takie informacje dość łatwo zweryfikować. Uważam wręcz, że zwykłe poczucie odpowiedzialności wymaga aby coś takiego zwerywikować zanim się przeleje w słowa.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Miłośnik magistratu komentuje +4
"niczemu niewinnych" - piękny twór. Sorry :)))))))))
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Miłośnik magistratu komentuje +3
@ Andrzej Głownia
Takich cudownych "reliktów" jest w kraju więcej. Najgorsze jest to, że pod pozorem działalności na rzecz społeczeństwa, ukradkiem próbuje się grać swoje. Przypomina mi to trochę tv trwam. Nigdy na przykład nie przeszkadzała mi ta tv, uważam wręcz, że dla starszych osób taka forma religijnego kontaktu jest bardzo potrzebna. Ale i tu pod pozorem przydatności kupuje się maybacha i mydli się ludziom oczy, a w niektórych przypadkach próbuje się agresywnej indoktrynacji i przemycania wyjątkowo szkodliwych (podobno patriotycznych) poglądów.
To jest zwyczajne granie na podstawowych ludzkich potrzebach i uczuciach. I tak w przypadku działkowców, próbuje się pod pozorem dbania o potrzebę wypoczynku i relaksu - szczególnie na terenach zurbanizowanych - wprowadzić swoją niepodważalną pozycję nie tylko zawodową, ale i prawną, finansową i majątkową. Szczęśliwie TK nie dał się nabrać, a prywatna gierka najbardziej uderzy w niczemu niewinnych prawdziwych działkowców.
Takich cudownych "reliktów" jest w kraju więcej. Najgorsze jest to, że pod pozorem działalności na rzecz społeczeństwa, ukradkiem próbuje się grać swoje. Przypomina mi to trochę tv trwam. Nigdy na przykład nie przeszkadzała mi ta tv, uważam wręcz, że dla starszych osób taka forma religijnego kontaktu jest bardzo potrzebna. Ale i tu pod pozorem przydatności kupuje się maybacha i mydli się ludziom oczy, a w niektórych przypadkach próbuje się agresywnej indoktrynacji i przemycania wyjątkowo szkodliwych (podobno patriotycznych) poglądów.
To jest zwyczajne granie na podstawowych ludzkich potrzebach i uczuciach. I tak w przypadku działkowców, próbuje się pod pozorem dbania o potrzebę wypoczynku i relaksu - szczególnie na terenach zurbanizowanych - wprowadzić swoją niepodważalną pozycję nie tylko zawodową, ale i prawną, finansową i majątkową. Szczęśliwie TK nie dał się nabrać, a prywatna gierka najbardziej uderzy w niczemu niewinnych prawdziwych działkowców.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
korektor komentuje +1
Panie Piechowiak! Co Pan z tymi Seszelami? Był Pan tam ostatnio na urlopie?
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Andrzejg Głownia komentuje +5
No i tu się muszę z Miłośnikiem zgodzić.
Warto żeby TK zają się jeszcze "Prawem Łowieckim", bo PZŁ to kolejna "nieruszalna" mafia, a koła łowieckie nie mają wyboru i muszą być w nim zrzeszone.
Warto żeby TK zają się jeszcze "Prawem Łowieckim", bo PZŁ to kolejna "nieruszalna" mafia, a koła łowieckie nie mają wyboru i muszą być w nim zrzeszone.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Miłośnik magistratu komentuje +5
Tak to jest jak się tworzy bubel prawny w postaci ustawy chroniącej interesy jednego prezia. Wiem, że wyrok może nie być korzystny dla niektórych działkowców, ale cóż...
Można wiele złego powiedzieć o TK, ale chyba jest to ostatni "twór" we władzy państwowej, który jeszcze potrafi zachować sporą dozę obiektywizmu i zdrowego rozsądku.
A działkowcy niech się nie załamują tylko niech... działają.
Można wiele złego powiedzieć o TK, ale chyba jest to ostatni "twór" we władzy państwowej, który jeszcze potrafi zachować sporą dozę obiektywizmu i zdrowego rozsądku.
A działkowcy niech się nie załamują tylko niech... działają.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
pcc88 komentuje +7
tereny atrakcyjne pod budowę hipermarketów i biurowców SKANDAL
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
wado komentuje +3
Czyli jak zwykle w tej zas..... Polsce ! Wszystko uwalą i nie będzie niczego. Chyba Kononowicz zaczął rządzić :-))
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Artykuł archiwalny. Komentarze zostały zablokowane
| < Poprzednia | Następna > |
|---|