Prawie osiem hektarów atrakcyjnych działek budowlanych oraz inwestycyjnych wraz z zabytkowym dworem i parkiem zamierza kupić gmina. Oferta jest atrakcyjna, bo sprzedający chce za ten teren niewiele ponad milion złotych.
Burmistrz Kalwarii Zebrzydowskiej Zbigniew Stradomski wystąpił do Rady Miejskiej o zgodę na zakup 7,7 hektarów gruntów po byłej „winiarni” Brodvin. Grunty budowlane, inwestycyjne wraz z zabytkowym dworem z XIX wieku i parkiem znajdują się tuż przy drodze krajowej na granicy Brodów i Kalwarii Zebrzydowskiej.
Miasto ma jedyną okazję uzyskać bardzo atrakcyjne tereny w dobrej lokalizacji po wyjątkowo niskiej cenie. Wycena tych działek z 2010 roku wynosiła 5,7 mln zł, dziś jest to kwota 1,147 mln zł, czyli tak naprawdę zaledwie ok. 30 procent pierwotnej wartości. Burmistrz zabezpieczył już te pieniądze w budżecie, ale do przeprowadzenia transakcji potrzebuje zgody radnych.
Ofertę sprzedaży działek przedstawił gminie Syndyk Masy Upadłościowej zakładów Brodvin Pracownicza sp. z.oo. Jeśli gmina nie skorzysta z tego zakupu może się okazać, że działki zostaną wykupione przez prywatnych kontrahentów. Już w tej chwili do syndyka ustawia się kolejka oferentów, bowiem oferta została obniżona do minimum.
Zdaniem burmistrza Zbigniewa Stradomskiego przy niewielkich nakładach gmina ma szansę w ciągu kilku lat na kilkukrotne podniesienie wartości tej ziemi.
To naprawdę bardzo atrakcyjne tereny. Znajdują się tutaj działki usługowe i produkcyjne, jest też w nowym planie zagospodarowania przestrzennego obszar na zabudowę jednorodzinną, gdzie może powstać niewielkie osiedle. Mamy również niepowtarzalną możliwość uratowania tereny pięknego parku wraz z historycznym dworem od dalszej degradacji i przywrócić im dawną świetność - podkreśla Zbigniew Stradomski.Burmistrz Kalwarii Zebrzydowskiej ma plan, jak zagospodarować 7,7 hektarów dawnej winiarni.
Na terenach przemysłowych i w halach produkcyjnych chce stworzyć strefę inwestycyjną dla przedsiębiorców, na działkach budowlanych mogłyby powstać mieszkania i obiekty usługowe.
Jednocześnie Zbigniew Stradomski rozmawiał już z wojewódzkim konserwatorem zabytków w sprawie możliwości ratowania dworu i terenu parku. Okazuje się, że Kalwaria Zebrzydowska posiadając ten obszar może liczyć na duże wsparcie m.in. z Sejmiku Małopolskiego i z funduszy unijnych Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego.
Mimo okresu urlopowego Zbigniew Stradomski wystąpił z prośbą do przewodniczącego Rady Miejskiej Tadeusza Wilka, by ten zwołał sesję nadzwyczajną w sprawie zakupu działek. Tadeusz Wilk wyznaczył termin sesji na czwartek (31.07).
Radni podczas sesji mają podjąć decyzję, czy przekazać z budżetu gminy pieniądze na zakup terenów w Brodach. Nie jest też tajemnicą, że wcześniej burmistrz spotkał się ze wszystkimi radnymi. Oglądali oni też tereny w Brodach.
Jestem optymistą. Rozmowy z radnymi były rzeczowe i bardzo konkretne. Nasi radni byli zainteresowani ofertą zakupu działek. Na sesji będziemy mogli jeszcze wiele spraw wyjaśnić - mówi burmistrz.W jego ocenie w sprawie działek w Brodach jest szansa na porozumienie ponad podziałami.
Na pewno stajemy dziś przed jedną z najważniejszych decyzji w tej kadencji samorządu. Nasza gmina nie dysponuje w tej chwili dużymi obszarami inwestycyjnymi, a nowe tereny są niezbędne gminie, jeśli ma ona w przyszłości się rozwijać. Chodzi o to przecież, by powstawały tutaj nowe miejsca pracy dla mieszkańców, by budowano nowe mieszkania i by ludzie mieli, gdzie spędzać wolny czas. Bardzo rzadko zdarzają się takie okazje, gdy na jednym, skoncentrowanym obszarze możemy zapewnić naszym mieszkańców realizację tych trzech celów - komentuje Zbigniew Stradomski.
(mp)
NAPISZ DO NAS:
Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Czytaj:
Dodaj do ulubionych
Komentarze
(3)
Redakcja serwisu Wadowice24.pl nie odpowiada za komentarze zamieszczone pod artykułami i nie utożsamia się z ich treścią. Jednocześnie podkreślamy, iż nie jest to miejsce dla poniżania mieszkańców, wierzących, w tym katolików i innych, oraz sączenia jadu przez osoby nienawidzące Wadowic i wszystkiego, co jest z naszym miastem związane. Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób.
...
baca i juchas komentuje +3
kupia a pozniej na prosbe miejscowego proboszcza przekaza kretyny za symboliczne 1% ,na,,,, kosciołek z plebania,,,,
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
oko komentuje +16
Niezła ściema ten art :)
po pierwsze nie ma żadnej kolejki chętnych gdyby chętni byli to już dawno te tereny byłyby kupione syndyk szuka kupca od 2010 i jak widać bez skutku
po drugie remonty są potężne i odstraszają potencjalnych kupców a stan budynków jest tam tragiczny
po trzecie dobra ściema ze konserwator pomoże taki tekst to dla naiwnych wyssany z palca
po czwarte jak już mowa o konserwatorze to każdy w miarę rozgarnięty inwestor wie że, konserwator trzyma na tym wszystkim łapę i każe remontować według jego ustaleń a to pociąga za sobą kolejne koszty
po piąte - dobra zagrywka przed wyborami i teksty o strefie przemysłowej, działkach, parku i innych cudach to niczym wzięte z ulotki wyborczej tego burmistrza co tych obietnic nie dotrzymał a identycznie pisał i mówił w kapani wyborczej
po pierwsze nie ma żadnej kolejki chętnych gdyby chętni byli to już dawno te tereny byłyby kupione syndyk szuka kupca od 2010 i jak widać bez skutku
po drugie remonty są potężne i odstraszają potencjalnych kupców a stan budynków jest tam tragiczny
po trzecie dobra ściema ze konserwator pomoże taki tekst to dla naiwnych wyssany z palca
po czwarte jak już mowa o konserwatorze to każdy w miarę rozgarnięty inwestor wie że, konserwator trzyma na tym wszystkim łapę i każe remontować według jego ustaleń a to pociąga za sobą kolejne koszty
po piąte - dobra zagrywka przed wyborami i teksty o strefie przemysłowej, działkach, parku i innych cudach to niczym wzięte z ulotki wyborczej tego burmistrza co tych obietnic nie dotrzymał a identycznie pisał i mówił w kapani wyborczej
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
wadowiczanin z oddali komentuje +15
Za czasów słusznie minionych robiono tam pyszne jabcoki,nawet lepsze od tych z Suchej Beskidzkiej.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Artykuł archiwalny. Komentarze zostały zablokowane
< Poprzednia | Następna > |
---|