Po długiej świątecznej przerwie w poniedziałek (27.01) zebrała się Rada Powiatu Wadowickiego. Program obrad nie zawierał jednak żadnych decydujących rozstrzygnięć. Większość punktów to sprawozdania. Poniedziałkową radę nieoczekiwanie ożywiła jednak inicjatywa radnych Prawa i Sprawiedliwości, którzy zgłosili propozycję zajęcia stanowiska w sprawie gender.
Dyskusja o gender rozpalona od jakiegoś czasu przez hierarchów katolickich, przez posłów i media krajowe rzadko docierała na niższe szczeble, do samorządów. Ale kilka dni temu uchwałę potępiającą ideologię gender zaproponowali radni PiS w Sejmiku Województwa Małopolskiego. W Wadowicach miało być podobnie.
Projekt stanowiska Rady Powiatu w sprawie gender przyniósł na sesję radny PiS Bartosz Kaliński.
Propozycja naszego stanowiska to odpowiedź na wezwanie biskupów polskich wyrażone ostatnio w liście Episkopatu do wiernych. Gender to ideologia szkodliwa i nie możemy być wobec niej obojętni - mówił nam radny Bartosz Kaliński.Pod projektem podpisało się ośmiu radnych PiS (Bartosz Kaliński, Franciszek Penkala, Bożena Flasz, Ireneusz Cholewa, Eugeniusz Kurdas, Stefan Jakubowski, Jan Sikora i Marek Cimer). W Radzie Powiatu zasiada 27 radnych.
Radni PiS chcieli, by ich uchwała znalazła się programie poniedziałkowych obrad. Do tego jednak nie doszło. Przewodniczący Józef Łasak, który nie wprowadził jej do porządku obrad z przyczyn formalnych. Podobno została za późno zgłoszona. Radni PiS nie dają za wygraną.
Według naszych informacji projekt uchwały ma powrócić na kolejnej sesji. PiS jest zdeterminowany, nawet jeśli pozostali radni z komitetów SLD, PSL, Wspólny Dom i PO nie będą chcieli jej poprzeć i tak zamierzają ją głosować.
Zdaniem radnego SLD Zbigniewa Jurczaka uchwała jest w ogóle niepotrzebna.
Nie sądzę, że powinniśmy się tym zajmować. Ponadto mam wątpliwości, czy zgłaszający dokładnie wiedzą, o czym mówią. Sama dyskusja nad uchwałą może być ciekawa. Może w końcu ktoś z nich wytłumaczy mi, czego się obawia i co to jest dla nich ten gender- mówi nam Zbigniew Jurczak.
Z kolei Bartosz Kaliński z PiS też podkreśla, że dyskusja o gender w powiecie może być owocna. Nie upiera się przy propozycji tekstu uchwały i gotowy jest razem z innymi radnymi popracować nad jej redakcją. A co znalazło się w projekcie uchwały wniesionej do Rady Powiatu przez PiS? Oto najważniejsze zdania.
Sprzeciwiamy się zmianom świadomości społecznej, postaw i powszechnie przyjętego systemu wartości opartego na poszanowaniu godności człowieka i rodziny, od zawsze rozumianej jako związek kobiety i mężczyzny. Uważamy, że promowanie takiego światopoglądu może doprowadzić do wyniszczenia jednostki i rodziny, a w efekcie do destabilizacji całego naszego społeczeństwa - napisali radni.Następnie dodają:
Rada Powiatu Wadowickiego wyraża swój głęboki sprzeciw wobec promowania ideologii gender, zwłaszcza wśród dzieci i młodzieży oraz realizacji programów nauczania opartych na jej założeniach. Podzielamy stanowisko Episkopatu Polski z listu pasterskiego skierowanego do wiernych w ostatnią Niedzielę Świętej Rodziny, że pod pozorem walki o równouprawnienie kobiet i mężczyzn atakuje się małżeństwo i rodzinę.
(mp)
NAPISZ DO NAS: portal@wadowice24pl
NAPISZ DO NAS: portal@wadowice24pl
| < Poprzednia | Następna > |
|---|