Społeczny komitet, burmistrz i Rada Wadowic nie popierają czterech wariantów przebiegu Beskidzkiej Drogi Integracyjnej przez naszą gminę. Czy to oznacza, że drogi u nas w ogóle nie będzie?
Blisko 600 podpisów pod protestem w Jaroszowicach, niezadowolenie na południu gminy w Zawadce, Barwałdzie, Kleczy Dolnej i Wadowicach. Ludzie boją się o swoje domy, działki i o to, że będą musieli mieszkać przy autostradzie. Beskidzka Droga Integracyjna wywołuje w mieście spore emocje. Tydzień temu (11.11) w Wadowicach powstał Społeczny Komitet Protestacyjny.
Ludzie zebrali się w komitet
Na zebranie w hotelu Podhalanin powołujące komitet przyszło 150 osób. Większość nie chce budowy beskidzkiej trasy po południowej stronie miasta. Teraz tych mieszkańców, którzy obawiają się o swoją własność reprezentować będzie Społeczny Komitet Protestacyjny. Na jego czele stanął Witold Gawęda, a jego zastępcami zostali Jerzy Wodniak i Krzysztof Kosek.
Andrzej Spisak, znany w Wadowicach projektant i prowadzący biuro architektoniczne, również przyłączył się do komitetu. Jak mówił poprowadzenie Beskidzkiej Drogi Integracyjnej tuż przy szczytach Jaroszowickiej Góry, Dzwonka, Bliźniaków i Leskowca spowoduje zagrożenie dla środowiska, a przede wszystkim czystego powietrza w mieście.
" To będzie problem dla Wadowic, bo to są właśnie zielone płuca miasta " - mówił na spotkaniu Andrzej Spisak. Dzień później komitet pojawił się na sesji Rady Wadowic, wsparty deklaracją, którą udało się napisać podczas pierwszego zebrania w obecności mieszkańców.
STANOWISKO KOMITETU
" Społeczny Komitet Protestacyjny budowy czterech wariantów drogi BDI, na zebraniu w dniu 11.11.2008 roku, podjął decyzję o odrzuceniu wszystkich czterech wariantów przebiegu BDI w południowej części Wadowic. Społeczny Komitet Protestacyjny w swoim społecznym projekcie proponuje przebieg drogi BDI po stronie północnej miasta Wadowice ”.
Andrzej Spisak, znany w Wadowicach projektant i prowadzący biuro architektoniczne, również przyłączył się do komitetu. Jak mówił poprowadzenie Beskidzkiej Drogi Integracyjnej tuż przy szczytach Jaroszowickiej Góry, Dzwonka, Bliźniaków i Leskowca spowoduje zagrożenie dla środowiska, a przede wszystkim czystego powietrza w mieście.
" To będzie problem dla Wadowic, bo to są właśnie zielone płuca miasta " - mówił na spotkaniu Andrzej Spisak. Dzień później komitet pojawił się na sesji Rady Wadowic, wsparty deklaracją, którą udało się napisać podczas pierwszego zebrania w obecności mieszkańców.
STANOWISKO KOMITETU
" Społeczny Komitet Protestacyjny budowy czterech wariantów drogi BDI, na zebraniu w dniu 11.11.2008 roku, podjął decyzję o odrzuceniu wszystkich czterech wariantów przebiegu BDI w południowej części Wadowic. Społeczny Komitet Protestacyjny w swoim społecznym projekcie proponuje przebieg drogi BDI po stronie północnej miasta Wadowice ”.
" Nie zgadzamy się na budowę beskidzkiej drogi na południu Wadowic i proponujemy jej nową lokalizację na północy "- mówił na sesji Witold Gawęda.
Rada i burmistrz też przeciwni
Dodajmy, że cztery warianty przebiegu drogi, którą przedstawiła Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, krytycznie oceniła burmistrz Wadowic Ewa Filipiak.
STANOWISKO BURMISTRZA z 10 Listopada
"W związku z rozpoczęciem przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie konsultacji społecznych dotyczących przebiegu czterech wariantów planowanej trasy BDI przez teren gminy Wadowice, jako Burmistrz Wadowic wyrażam negatywną opinię wobec wszystkich czterech wariantów. Żaden z dotychczas przedstawionych przez GDDKiA wariantów nie uzyskał naszej akceptacji, ponieważ są one niekorzystne dla rozwoju naszej gminy i kolidują z interesami naszych mieszkańców. W związku z tym GDDKiA powinna jak najszybciej przygotować nowe, alternatywne warianty przebiegu trasy przez teren gminy Wadowice w oparciu o aktualne, a nie jak dotychczas stare sprzed kilkunastu lat, podkłady geodezyjne. "
STANOWISKO BURMISTRZA z 10 Listopada
"W związku z rozpoczęciem przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie konsultacji społecznych dotyczących przebiegu czterech wariantów planowanej trasy BDI przez teren gminy Wadowice, jako Burmistrz Wadowic wyrażam negatywną opinię wobec wszystkich czterech wariantów. Żaden z dotychczas przedstawionych przez GDDKiA wariantów nie uzyskał naszej akceptacji, ponieważ są one niekorzystne dla rozwoju naszej gminy i kolidują z interesami naszych mieszkańców. W związku z tym GDDKiA powinna jak najszybciej przygotować nowe, alternatywne warianty przebiegu trasy przez teren gminy Wadowice w oparciu o aktualne, a nie jak dotychczas stare sprzed kilkunastu lat, podkłady geodezyjne. "
Ewa Filipiak Burmistrz Wadowic
" Wiemy, że wszystkich nie jesteśmy w stanie zadowolić, ale to prawda, że konsultacje z mieszkańcami generalna dyrekcja źle przeprowadziła "- oceniała na sesji rady burmistrz Ewa Filipiak działania GDDKiA.
W tej sytuacji radni nie mieli wyjścia i podczas sesji (12.11) też podjęli uchwałę, że nie zgadzają się na cztery warianty drogi przedstawione przez GDDKiA. I co dalej?
Projekt drogi wróci do Wadowic?
Rząd chce budować drogę i chce przeznaczyć na nią 2,5 miliarda złotych. Z założenia Beskidzka Droga Integracyjna stanie się ważną osią łączącą drogę ekspresową S7 (węzeł Głogoczów koło Krakowa) z drogą ekspresową S1 (węzeł Suchy Potok w rejonie Bielska-Białej).
Inwestorem jest agenda rządowa GDDKiA w Krakowie. BDI będzie dwujezdniową drogą klasy GP (główna przyspieszona). Każda z jezdni będzie miała po dwa pasy ruchu. Jej dostępność zostanie ograniczona. To oznacza, że wjechać na nią i zjechać z niej będzie można tylko na węzłach. Droga ma być gotowa w 2014 roku.
Teraz Generalna Dyrekcja dróg Krajowych i Autostrad musi postanowić co dalej. Bardzo prawdopodobne jest, że wybierze dwa warianty z tych, które już są i trochę je zmodyfikuje w oparciu o protesty. Na koniec ponownie prześle do Wadowic do ponownych konsultacji.
Inwestorem jest agenda rządowa GDDKiA w Krakowie. BDI będzie dwujezdniową drogą klasy GP (główna przyspieszona). Każda z jezdni będzie miała po dwa pasy ruchu. Jej dostępność zostanie ograniczona. To oznacza, że wjechać na nią i zjechać z niej będzie można tylko na węzłach. Droga ma być gotowa w 2014 roku.
Teraz Generalna Dyrekcja dróg Krajowych i Autostrad musi postanowić co dalej. Bardzo prawdopodobne jest, że wybierze dwa warianty z tych, które już są i trochę je zmodyfikuje w oparciu o protesty. Na koniec ponownie prześle do Wadowic do ponownych konsultacji.
(mp)
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Dodaj do ulubionych
Komentarze
(0)
Redakcja serwisu Wadowice24.pl nie odpowiada za komentarze zamieszczone pod artykułami i nie utożsamia się z ich treścią. Jednocześnie podkreślamy, iż nie jest to miejsce dla poniżania mieszkańców, wierzących, w tym katolików i innych, oraz sączenia jadu przez osoby nienawidzące Wadowic i wszystkiego, co jest z naszym miastem związane. Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób.
Artykuł archiwalny. Komentarze zostały zablokowane
< Poprzednia |
---|