Można to nazwać szlachetnym rozwiązaniem dla kierowców, którzy od strony Śląska zmierzać będą do Wadowic na kanonizację. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zdecydowała się na tymczasowe zaniechanie prac na terenie Zatora, tak aby pielgrzymi mieli łatwiej.