Szpital w Wadowicach potwierdził najgorsze przypuszczenia w związku ze śmiercią 7-letniego chłopca, którego reanimowano w piątek. Wyniki badań są jednoznaczne. Chłopiec był zarażony wirusem grypy nowego typu.
Wyniki badań zlecone dla siedmioletniego chłopca, który w piątek wieczorem (4.12) trafił na szpitalny oddział ratunkowy w Wadowicach potwierdzają, że dziecko było chore na wirusa grypy nowego typu (A/H1N1).
„Dziecko trafiło do nas z wezwania do domu. Straciło przytomność, było reanimowane w domu, w karetce, a następnie na oddziale ratunkowym. Niestety reanimacja się nie powiodła i dziecko zmarło” – mówi Krystyna Grzesiek, dyrektorka Szpitala Powiatowego im. Jana Pawła II.
Chłopiec z jednej z miejscowości w powiecie wadowickim (szpital nie podaje jej nazwy) był wcześniej leczony na grypę w domu. Jego stan w piątek wieczorem bardzo się pogorszył i przerażeni rodzice wezwali pogotowie. Nie pomogła jednak szybka reakcja lekarzy i postawienie na nogi całego oddziału ratunkowego.
„Jego stan zdrowia pogarszał się z minuty na minutę. Trudno w tej chwili wyrokować, czy grypa była główną przyczyną śmierci ” – mówi dyrektorka szpitala. Zlecona sekcja zwłok ma ustalić bezpośrednią przyczynę zgonu małego chłopca.
Jak poinformowała w poniedziałek (7.12) dyrektor wadowickiego szpitala, lecznica objęła profilaktycznie opieką medyczną osoby, który miały kontakt z zarażonym chłopcem, czyli matkę, ojca, siostrę i babcię oraz lekarza, który usilnie próbował ratować mu życie.
Pierwsze przypadki świńskiej grypy ujawniono w Wadowicach dwa tygodnie temu. Do tej pory pacjenci leczeni na wirusa nowego typu przechodzili chorobę raczej łagodnie i bez powikłań. W poniedziałek (7.12) wieczorem w szpitalu na oddziale obserwacyjno-zakaźnym w Wadowicach, przebywały dwie osoby chore na wirusa grypy A/H1N1.
„Dwie wypisały się dziś rano do domu na własne życzenie. Codziennie zgłaszają się kolejni pacjenci, a my wysyłamy badania do laboratorium, które potwierdzają tylko wstępnie postawioną diagnozę. Wszyscy zgłaszający się z objawami grypowi są leczeni według procedur tak, jak przy podejrzeniu wirusa A/H1N1” - mówi dyrektorka szpitala.
(mp)
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Dodaj do ulubionych
Komentarze
(0)
Redakcja serwisu Wadowice24.pl nie odpowiada za komentarze zamieszczone pod artykułami i nie utożsamia się z ich treścią. Jednocześnie podkreślamy, iż nie jest to miejsce dla poniżania mieszkańców, wierzących, w tym katolików i innych, oraz sączenia jadu przez osoby nienawidzące Wadowic i wszystkiego, co jest z naszym miastem związane. Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób.
Artykuł archiwalny. Komentarze zostały zablokowane
< Poprzednia | Następna > |
---|