Złodziejstwo cały czas się szerzy. Nie chodzi jedynie o spektakularne kradzieże aut, czy dużych kwot pieniędzy. Policja co rusz notuje drobnych złodziejaszków przyłapanych na gorącym uczynku. A jakie rzeczy najczęściej wpadają w ich ręce?
W jeden tylko dzień powiatowa policja zanotowała kilka drobnych kradzieży, które wydarzyły się w sklepach dużych sieci handlowych i nie tylko na terenie powiatu wadowickiego.
Okazuje się, że najczęściej do takich aktów złodziejstwa dochodzi w weekendy kiedy ruch w centrach handlowych i sklepach się wzmaga. Wtedy to złodziejaszki liczą na łatwy łup.
W środę (30.05) tylko w Andrychowie policja złapała czterech przestępców, którzy zostaną ukarani za kradzież. A co takiego sobie przywłaszczali?
Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Kauflandzie na ulicy Krakowskiej w Andrychowie Robert J. postanowił umilić sobie dzień buteleczką wódki żołądkowej. Ukradł z półki trunek, którego wartość wynosiła 9,99 zł. Zatrzymała go ochrona.
Inny amator alkoholi wysilił się na kradzież droższej wódki o nazwie "Danzig", która warta była 59,99 zł. W tym przypadku udało się odzyskać towar, a sprawca kradzieży dostał mandat.
Natomiast w samym centrum miasta dwie damy Katarzyna J. i Klaudia J. zapragnęły powiększyć swoją garderobę o stroje kąpielowe, które ukradły z pobliskiego sklepu. Ich wartość wyceniono na 217 zł. Nie nacieszą się jednak z nowego "nabytku" i będą musiały słono zapłacić za sój czyn.
W innym miejscu, w sklepie Wizan niejaka Małgorzata M. ukradła czekolady, których cena wyniosła 17,94 zł. Trzeba tutaj wspomnieć, że osoby dokonujące kradzieży w Andrychowie były rodowitymi mieszkańcami tego miasta.
W tym samym dniu w Kleczy Dolnej Sławomir R. dokonał najbardziej wartościowej kradzieży dnia.
Z jednego ze sklepów ukradł on bowiem telefon komórkowy marki Sony Ericsson wraz z kartą SIM, a jego właściciel wycenił straty na 240zł.
Z kolei, jak sie dowiadujemy, w piątek (1.06) właścicielka sklepu przy ulic Westerplatte w Wadowicach przyłapała dwóch młodcianych złodziei, którzy obrabiali półki sklepowe. Na szczęście zauważyła ich w porę i udaremniła kradzieże. Jeden ze sprawców zbiegł, drugim zajęła się policja.
Zdaniem Anny Guziczek, prowadzącej mały sklepik spożywczy w Wadowicach, problem ze złodziejami w ostatnim roku się nasilił.
Nie wiem, skąd to wynika? Może ludzie mają po prostu mniej pieniędzy. Jednego dnia udało mi złapać na gorącym uczynku aż rzech takich delikwentów. To byli młodzi ludzie. Oczywiście, że nie wszystkie kradzieże lub próby kradzieży zgłasza się policji. Dużo jest też takich, które wychodzą dopiero przy podliczaniu stanu magazynu lub remanencie - mówi sprzedawczyni.
(kp)
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Czytaj:
Dodaj do ulubionych
Komentarze
(11)
Redakcja serwisu Wadowice24.pl nie odpowiada za komentarze zamieszczone pod artykułami i nie utożsamia się z ich treścią. Jednocześnie podkreślamy, iż nie jest to miejsce dla poniżania mieszkańców, wierzących, w tym katolików i innych, oraz sączenia jadu przez osoby nienawidzące Wadowic i wszystkiego, co jest z naszym miastem związane. Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób.
...
Nie pozwolimy się okradać komentuje +0
Nie usprawiedliwiajcie kradnacych.Kradzione rzeczy to nie artykuly pierwszej potrzeby/ papierosy,alkohol,stroje kapielowe itp/.Oni kradna z wrodzonej potrzeby kradzenia..Tępić matołkow," Diwy" nie mają inteligencji,ktora moglyby sie pochwalic przed rowiesnikami, to wymyslaja ćpanie,picie, i rozpustęSame sie nie szanuja, a potem chca byc w przyszlosci szanowane..Nie dla psa kiełbasa......
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Ks komentuje +1
Złodziejstwo nie ma wytłumaczenia w braku pracy itp. To jest zdecydowanie kwestia wychowania i akceptacji złodziejstwa przez środowiska. Przecież za skradzione w sklepach towary będą musiały zapłacić sprzedawczynie, czyli swój okrada swego.
A gdzie w tym wszystkim nauczanie religii ,przykazań encyklik papieża ,oraz spowiedź ???
Miało być dobrze jak tylko religia będzie w szkołach, a tu jak zwykle zmarnowane pieniądze.
A gdzie w tym wszystkim nauczanie religii ,przykazań encyklik papieża ,oraz spowiedź ???
Miało być dobrze jak tylko religia będzie w szkołach, a tu jak zwykle zmarnowane pieniądze.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
dingo komentuje +4
A co ze złodziejami, którzy obrobili Polskę na miliardy złotych ? Cisza. Przecież to swojaki. Dopóki tych złodziei się nie osądzi, dotąd będziemy żyli w państwie mafijnym.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
obywatet komentuje +2
inda ...powinni to dalej praktykowac;)
z tym ze wieksza czesc politykow i urzedasow chodzila by przynajmniej z jednym kikutem
dajcie mlodym ludziom zajecie i godziwa prace ..ale lepiej podniesc wiek emerytany hehe
za jakis czas nie bedzie sie juz pisao o mlodych ludziach kradnacych komorki ubrania ect tylko o starszych udziach ,emerytach kradnacych jedzenie
taka nasza kochana ojczyzna
z tym ze wieksza czesc politykow i urzedasow chodzila by przynajmniej z jednym kikutem
dajcie mlodym ludziom zajecie i godziwa prace ..ale lepiej podniesc wiek emerytany hehe
za jakis czas nie bedzie sie juz pisao o mlodych ludziach kradnacych komorki ubrania ect tylko o starszych udziach ,emerytach kradnacych jedzenie
taka nasza kochana ojczyzna
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
kiki komentuje +2
oto skutki braku pracy, nie dość, że jej nie ma i i ludzie zaczynają w zamian za to kraść, to gdzie ino się wyjdzie to chcą ci potem wcisnąć taki bubel, byle by ino sprzedać i mieć z tego pieniądze
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
g komentuje +10
Nie ma pracy nie ma chleba sram na Polske ide do nieba
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Miłośnik magistratu komentuje +31
W całym kraju panuje także inna plaga, zwie się ona:
ZŁODZIEJSTWO BUDŻETOWE
Plaga ta jest zazwyczaj trudna do tępienia a jej efekty często widać w postaci spartaczonych remontów dróg itp.
ZŁODZIEJSTWO BUDŻETOWE
Plaga ta jest zazwyczaj trudna do tępienia a jej efekty często widać w postaci spartaczonych remontów dróg itp.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
inda komentuje +15
Kiedyś złodziejowi ucinano rękę za kradzież, dziś gdyby tak było to już drugi raz by tego nie zrobił!
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
j23 komentuje +30
Jakie czasy tacy złodzieje. Nie ma czemu się dziwić w obecnej sytuacji kiedy ci co zostali wychowani w czasach początkującego polskiego kapitalizmu obecnie jako dorośli ludzie stają się bezrobotnymi a rzeczywistość nie wróży nic dobrego. Takie kradzieże będą zdarzały się coraz częściej. Przykre że są okradani tacy którzy i tak w handlu mają trudności z utrzymaniem się na rynku a ze strony decydentów nie robi się nic aby zmienić panującą sytuację otwierając nowe miejsca pracy. Nie może być zgody społecznej zezwalającej na kradzieże ale powinny być starania w walce o nowe miejsca pracy które mogą zmienić szarą polską rzeczywistość.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Artykuł archiwalny. Komentarze zostały zablokowane
< Poprzednia | Następna > |
---|