Najwyższa Izba Kontroli sprawdza, jak wygląda zapewnienie w Polsce prawa do jednakowego wynagrodzenia w sektorze publicznym. Izba sprawdzi, czy kobiety i mężczyźni zatrudnieni na tych samych stanowiskach i wykonujący porównywalną pracę zarabiają w naszym kraju tyle samo.
Konstytucja RP gwarantuje kobietom i mężczyznom prawo do jednakowego wynagrodzenia za pracę jednakowej wartości. Zasadę tę szczegółowo reguluje art. 18 Kodeksu Pracy.
W Polsce nie istnieje jednak system obowiązkowego monitoringu dotyczącego wysokości zarobków kobiet i mężczyzn.
Tymczasem badania statystyczne przeprowadzone przez GUS w 2010 r. pokazują, że różnice między wynagrodzeniem mężczyzn i kobiet wykonujących porównywalną pracę sięgają nawet 18 procent.
Na prośbę Agnieszki Kozłowskiej-Rajewicz, pełnomocnik rządu ds. równego traktowania, prezes NIK Jacek Jezierski podjął decyzję o przeprowadzeniu szerokiej kontroli zapewnienia w Polsce prawa do jednakowego wynagrodzenia w sektorze publicznym.
NIK rozpoczęła kontrolę od samej siebie. Analiza ilościowa wynagrodzeń osób na stanowiskach kontrolerskich w NIK nie wykazała istotnej luki płacowej.Łączne zróżnicowanie wynagrodzeń między mężczyznami i kobietami w tej grupie kształtuje się na poziomie 1,25 proc. na korzyść kobiet.
(wp)
Źródło: NIK
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Źródło: NIK
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Czytaj:
Dodaj do ulubionych
Komentarze
(8)
Redakcja serwisu Wadowice24.pl nie odpowiada za komentarze zamieszczone pod artykułami i nie utożsamia się z ich treścią. Jednocześnie podkreślamy, iż nie jest to miejsce dla poniżania mieszkańców, wierzących, w tym katolików i innych, oraz sączenia jadu przez osoby nienawidzące Wadowic i wszystkiego, co jest z naszym miastem związane. Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób.
...
alf i meg komentuje +4
Nie przypisujcie płacy tylko do płci a do jej wartości i kwalifikacji tych co ją wykonują bo to ma jedynie głębszy sens.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
kajaja komentuje +6
W moim przypadku jest akurat tak, że zarabiam zdecydowanie więcej niż mój mąż. Dlatego to on bierze opieki jak dzieci chorują, a jak były malutkie to on po moim powrocie do pracy został z nimi w domu. I świetnie sobie dawał radę :)
W związku z taką, a nie odmienną sytuacją ciągle byliśmy narażeni na nieprzychylne komentarze rodziny , a nawet osób obcych (matka karierowiczka, która nie dba o własne dzieci itd.) Nikogo nie interesował fakt, że my i nasze dzieci byliśmy z takiego układu zadowoleni. Żeby było normalniej trzeba nie tylko zmiany przepisów, ale przede wszystkim zmiany sposobu myślenia i mentalności ludzi...
W związku z taką, a nie odmienną sytuacją ciągle byliśmy narażeni na nieprzychylne komentarze rodziny , a nawet osób obcych (matka karierowiczka, która nie dba o własne dzieci itd.) Nikogo nie interesował fakt, że my i nasze dzieci byliśmy z takiego układu zadowoleni. Żeby było normalniej trzeba nie tylko zmiany przepisów, ale przede wszystkim zmiany sposobu myślenia i mentalności ludzi...
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Pimpek komentuje +8
Tak my należymy do UNII,chcemy "euro",ale o zarobkach to "rząd" nawet nie chce słyszeć !!! To po co nam taka UNIA,jak mamy ogromne różnice w płacach !!!
Np.Polak wykopie dziurę w ziemi i dostanie za tą robotę 5 zł,a Niemiec 15-20zł i to jest sprawiedliwość !!!
Jesteśmy "białymi murzynami" w śród zachodu !!!
Np.Polak wykopie dziurę w ziemi i dostanie za tą robotę 5 zł,a Niemiec 15-20zł i to jest sprawiedliwość !!!
Jesteśmy "białymi murzynami" w śród zachodu !!!
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
mama komentuje +19
Nie wiem jak inni ale ja jestem zmęczona życiem w naszym "raju".
Człowiek ciuła każdego grosza. O wakacjach może pomarzyć , o kinie , basenie też.
Wyjście do knajpy , restauracji...he he
I od razu do śmiałków typu że jestem nie zaradna , nie wykształcona , proszę darujcie sobie takie testy.Nie zazdroszczę wam fajnie że się wam udało ale większość tak sobie wegetuje od 1 do 1 ;(
Człowiek ciuła każdego grosza. O wakacjach może pomarzyć , o kinie , basenie też.
Wyjście do knajpy , restauracji...he he
I od razu do śmiałków typu że jestem nie zaradna , nie wykształcona , proszę darujcie sobie takie testy.Nie zazdroszczę wam fajnie że się wam udało ale większość tak sobie wegetuje od 1 do 1 ;(
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
yeti komentuje +13
Temat.. w sam raz na dzień kobiet! Tylko najpierw trzeba tą cholerną pracę mieć, by móc zarabiać jeszcze więcej... tak j23 ...tak....dobrze napisałeś, my nie żyjemy w normalnym kraju, tutaj do normalności wciąż daleko...tego nasze pokolenie raczej nie doczeka, poprawy na lepsze.Chyba ,że jakiś meteoryt spadnie i wyceluje , gdzie trzeba w Warszawie, kończąc te nieudolne czyjeś rządy.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
mama komentuje +8
Wystarczy dopowiedzieć sobie na pytanie.
Czy w polskiej rodzinie możliwa jest taka sytuacja w której to kobieta zarabia na dom a mężczyzna w domu wychowuje dzieci itd.?
Nie jest możliwa bo 99% kobiet zarobi mniej niż mężczyzna.
Do tego proszę pokazać mi faceta na umowie 3/4 etatu lub 1/2 etatu i innych pseudo umowach o dzieło.
Czy w polskiej rodzinie możliwa jest taka sytuacja w której to kobieta zarabia na dom a mężczyzna w domu wychowuje dzieci itd.?
Nie jest możliwa bo 99% kobiet zarobi mniej niż mężczyzna.
Do tego proszę pokazać mi faceta na umowie 3/4 etatu lub 1/2 etatu i innych pseudo umowach o dzieło.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
j23 komentuje +15
W normalnym kraju w którym prowadzona jest prawdziwa polityka prorodzinna panie mają wybór - rodzina - bo mąż zarabia tyle że może utrzymać rodzinę i nie musi odmawiać niczego bliskim, karierę - samorealizację lub połączyć jedno i drugie bo państwo zapewnia opiekę nad dzieckiem a u nas musi jeden i drugi pracować żeby ledwo związać koniec z końcem. Czy w takiej sytuacji panie będą prosić lub upominać się o podwyżkę? Chyba nie z uwagi na sam fakt że mają pracę. Mamy równe prawa - zabezpieczone prawnie to i można zabezpieczyć równe płace.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Artykuł archiwalny. Komentarze zostały zablokowane
< Poprzednia | Następna > |
---|