Na koniec września w powiecie wadowickim zarejestrowanych było 6456 osób pozostających bez pracy. Tymczasem ofert zatrudnienia w pośredniakach wcale nie przybywa. Ze znalezieniem pracy nie mają tylko problemu kierowcy, sprzedawcy i robotnicy budowlani.
Jak ujawnia Powiatowy Urząd Pracy w Wadowicach, od kilku miesięcy bezrobocie w powiecie utrzymuje się na niemal tym samym poziomie. We wrześniu bezrobotnych w naszym powiecie było 6456 osób (w Wadowicach 1797, w Andrychowie 2275, a w Kalwarii 668).
Dokładnie rok temu było ich znacznie mniej bo 6054. Największą falę zwolnień w tym roku mamy już chyba za sobą. Aż 2849 spośród wszystkich bezrobotnych to osoby pozostające długotrwale bez pracy, powyżej jednego roku. Jeśli chodzi o grupy wiekowe, to bezrobocie najbardziej dotknęło tych między 18, a 25 rokiem życia, w sumie jest ich 1789.
Ale niepokojące jest to, że ofert pracy na rynku wcale nie przybywa. Co gorsza jest ich coraz mniej. Oferty od pracodawców spływają do pośredniaków bardzo rzadko. Pracodawcy nie kwapią się z ofertami, bo sami borykają się z problemem utrzymania dotychczasowego zatrudnienia. Szansą dla poszukujących zajęcia są nowo powstające firmy, ale i te nie mają dużo do zaproponowania.
W czterech pośredniakach (Wadowice, Sucha Beskidzka, Chrzanów i Oświęcim) można było znaleźć we wtorek (25.10) jedynie 133 oferty pracy dla bezrobotnych. W Wadowicach na stronie Powiatowego Urzędu Pracy jest ich w tej chwili 40.
Spośród najbardziej poszukiwanych zawodów można wyróżnić dziesięć fachów, w których już teraz można podjąć pracę. Na 133 oferty aż 90 z nich dotyczą dziesięciu najbardziej poszukiwanych zawodów na rynku. Na pewno ze znalezieniem pracy nie będą mieli problemów w naszym regionie kierowcy, w tym szoferzy ciężarówek (kat. C+E) i autobusów. Tych ofert jest najwięcej i ciągle przybywają nowe.
W czterech powiatach pracę znajdzie również 11 sprzedawców i doradców klienta. Na trzecim miejscu najbardziej poszukiwanym zawodem na rynku są robotnicy budowlani oraz murarze. W zawodach budowlanych znajdą się jeszcze pojedyńcze propozycje dla dekarza, posadzkarza, zbrojarza, malarza, montera płyt lub montera elewacji. Rynek budowlany wciąż poszukuje pracowników, a oferty do pośredniaków spływają tutaj regularnie.
Jest też w czym wybierać, jeśli chodzi o pracowników warsztatów samochodowych i mechaników. Jeśli ktoś jest spawaczem, pracownikiem ochrony lub barmanem i kelnerem również znajdzie kilka ofert w propozycjach pośredniaków. Co ciekawe w pośredniakach zaczęły się pojawiać oferty dla księgowych. Trzy osoby z takim zajęciem już dziś znalazłyby pracę.
Wśród propozycji powiatowych urzędów pracy w regionie brakuje zleceń dla pracowników z wykształceniem wyższym. Zdarzają się perełki, jak na przykład praca dla nauczyciela angielskiego, nauczyciela gry na gitarze lub fortepianie, czy specjalisty do spraw kadr i płac. Urząd Miasta w Wadowicach od wielu miesięcy poszukuje do pracy inżynierów. Już dziś w urzędzie znajdą zatrudnienie inżynierowie budowlani, drogowi i energetycy.
TOP 10: Najbardziej poszukiwane zawody na rynku
1. Kierowcy kat. C+E i kierowcy kat. D - 14 ofert
2. Sprzedawcy i doradcy klienta - 11 ofert
3. Robotnicy budowlani i murarze - 10 ofert
4. Mechanicy samochodowi - 9 ofert
5. Spawacze - 6 ofert
6. Operatorzy walca, koparki, spycharki - 5 ofert
7. Pracownicy ochrony - 5 ofert
8. Barmani i kelnerzy - 4 oferty
9. Księgowi - 3 oferty
10. Tynkarze - 3 oferty
(mp)
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Czytaj:
Dodaj do ulubionych
Komentarze
(38)
Redakcja serwisu Wadowice24.pl nie odpowiada za komentarze zamieszczone pod artykułami i nie utożsamia się z ich treścią. Jednocześnie podkreślamy, iż nie jest to miejsce dla poniżania mieszkańców, wierzących, w tym katolików i innych, oraz sączenia jadu przez osoby nienawidzące Wadowic i wszystkiego, co jest z naszym miastem związane. Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób.
Zapisz się do RSS tego komentarza
do kosmity
antykosmita komentuje +1
To co napisałeś świadczy że pracujesz w urzędzie takim czy siakim . W słowach twoich przytoczę : "JEDNO WAM POWIEM TO ROBOTA NIE DO ODROBIENIA " no więc nie dajesz sobie rady - trzeba się zwolnić.I wtedy staniesz się super bezrobotnym , narzekającym na wszystko i wszystkich urzędników .I jeszcze jedno masz płacę wypłacaną z skarbu państwa , i pomyśl tylko skąd to państwo ma na ciebie ..........Wstrętni prywaciarze......
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
@ Kosmita
Miłośnik magistratu komentuje +1
Widzę progresję w Twoim toku myślenia, cieszy mnie to niezmiernie.
pozdrawiam,
.
pozdrawiam,
.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
I znowu mi nie dodali komentarza
Kosmita komentuje +2
LEĆCIE SOBIE WSZYSCY NA MARSA albo na KSIĘŻYC- tam nie ma ani mobbingu ani prywaciarskiego wyzysku na 1/6 etatu.Niewolniczej pracy tyż nie ma. Wszechświat jest nieskończony i ponoć odkryto są już planety z tlenem nie zaśmierdzonym przez prywaciarskie auta BANDY WYZYSKIWACZY - prezesów, bankierów, właścicieli manufaktur w których biedny uczeń tyra na całe rodzinki narzekające całe życie jak to im biednie.A co do urzędników to prawda leży zawsze po środku bo nie wszyscy mają "CUDA", niektórzy się wiele nie dorobili za czasów tej WASZEJ DEMOKRACJI i żyją sobie skromnie, nie wożą zadów po świecie w pięknych mercedesach,a nie raz i na rachunki nie mają ale UCZCIWIE PODATKI PŁACĄ i nie WYKORZYSTUJĄ biednych wyrobników, chłopów i robotników ! CHCIELI WSZYSCY ZACHÓD NO TO MACIE - DZIKI ZACHÓD !
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Oj.....
@@@ komentuje +1
Masz rację. Oni są wszędzie :) Pozdrawiam
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
do @@@
Miłośnik magistratu komentuje +1
Koniec spoufalania, oskarżą nas o flirt!!!
Pozdrawiam,
.
Pozdrawiam,
.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Do Ciebie.....
@@@ komentuje +4
Dobre i to. Też w to wierzę, choć coraz bardziej gasnę w tych marzeniach :(. W każdym bądź razie jest nas dwóch....Tzn para :) Masz u mnie plusik !
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
do @@@
Miłośnik magistratu komentuje +2
No cóż, podpis jest jaki jest. Nie używam go zawsze. Niestety, aby być zgodnym z prawdami głoszonymi przez św. trójcę oraz niektórych "dziennikarzy" muszę takiego używać. Zawęziłem go jednak do trzech słów kluczowych. Nie chciałoby mi się za każdym razem dopisywać: palikot, młot z guziczarni, bannerowy psuj i... member of "jest was garstka".
Jak się zmieni władza w papalandzie to się będę podpisywał... inaczej. Na przykład - zwolennik głupawych i utopijnych pomysłów wolnego kapitalizmu.
Pozdrawiam,
.
Dla Ciebie @@@ tylko kropka :)
Jak się zmieni władza w papalandzie to się będę podpisywał... inaczej. Na przykład - zwolennik głupawych i utopijnych pomysłów wolnego kapitalizmu.
Pozdrawiam,
.
Dla Ciebie @@@ tylko kropka :)
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
do Miłośnika Magistratu
@@@ komentuje +1
Przeważnie zawsze zgadzam się z Twoimi komentarzami. Jedyne co mnie wkurza, to podpisaik na końcu. Nie przepadam za całą tą trójcą :) Możesz kończyć zwykłą kropką ? Z góry dziękuję i pozdrawiam :)
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
rozwój powiatu Wadowickiego odbywa sie w zastraszającym tępie!!
prezio komentuje +4
Rozwój powiatu Wadowickiego odbywa sie w zastraszajacym tępie!! Pani burmistrz znakomicie wydaje pieniądze podatników na najpotrzebniejsze cele jak remont rynku!!! Wspaniały rynek ma przyciągnąc licznych inwestorów. Już do nas walą drzwiami i oknami!! tylko nie moga dojechać bo brakuje dobrej drogi dojazdowej z każdej strony Wadowic. Nie wspominając o drogach powiatowych. Najwarzniejsze jest to że finansami regionu zarządza niczym rodowity Grek. Prognozowany rozwój miejsc pracy w regionie za sprawa Pani Burmistrz na poziomie Grecji. Drodzy Wadowiczanie średnia zarobków jest w naszym regionie na niesamowitym poziomie dzieki olbrzymiej ilosci firm które przyciągnął nasz samorząd.
Serdecznie pozdrawiam Panią BURMISTRZ za politykę rozwoju żywcem skopiowaną z Grecji!!!
Serdecznie pozdrawiam Panią BURMISTRZ za politykę rozwoju żywcem skopiowaną z Grecji!!!
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Dotarło i do nas. Cały ten kraj i Europa to jedna wielka rzesza zdradzonych i oszukanych ludzi.
Landser komentuje +5
CHIŃCZYCY SIĘ MNOŻĄ, HINDUSI SIĘ MNOŻĄ, MUZUŁMANIE SIĘ MNOŻĄ
a "biały człowiek zachodu" zamiast zadbać o przyszłość swojej cywilizacji woli się fascynować i słuchać obleczoną w mięso Lady Gagę, patologicznego- gangsterskiego rapu murzynów, sprowadzać i wysługiwać się imigrantami, którzy się namnażają jak króliki zdobywając coraz to szersze prawa polityczno-społeczne aż w końcu role się odwrócą, skupiać się wyłącznie na konsumpcji zamiast na spełnianiu swojego elementarnego obowiązku względem społeczeństwa, jak dbanie o samo zastępowalność pokoleń. Cóż potęga gospodarcza Chin, Indii, Brazylii, Iranu ciągle rośnie, natomiast Europa i USA pogrążają się w odmętach coraz częstszych i dotkliwszych kryzysów spowodowanych rządami kolejnych lewackich populistów i wyznawców ideii poprawności politycznej-którzy serwują nam życie ponad stan. Ciekawe jak się to wszystko skończy? Pamiętajmy jak skończyły Grecja, Rzym, Egipt po okresie swojej prosperity wskutek narastającej dekadencji i nieudolności rządzących...
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
fakt jest faktem...
kartofel1234 komentuje +5
W Wadowicach nie ma roboty.... Dlatego polecam opuszczenie tego świętego miejsca, opuszczenie mamy i taty, pluszowych misiów, ciotek, wujków i kolegów z knajpy.... Szwecja, Niemcy, Norwegia, Wielka Brytania czekają na was z otwartymi ramionami...i jeszcze dobrze zapłacą...
pozdro
pozdro
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
miazga komentuje +5
pol roku szukalem pracy w wadowicach i jedyne oferty jakie byly to harowanie po 12 godz 7 dni w tyg za minimum albo za ciut wiecej ale na czarno.
w up tez zadnych ofert dla mnie nie mieli.
prace znalazlem sam w wiekszym miescie za 3x tyle co bym tu dostal.
w up tez zadnych ofert dla mnie nie mieli.
prace znalazlem sam w wiekszym miescie za 3x tyle co bym tu dostal.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Głupoty nie zniese - @Kosmita
Miłośnik magistratu komentuje +9
Od razu widać, że nick zdradza wszystko. Kosmiczne kolego masz poglądy na temat papieru toaletowego. Mnie to wcale nie dziwi, że odliczają papier toaletowy. Jak mieliby oddawać kasiorę takim ludziom jak Ty to wolą odliczać od podatku.
W urzędach macie źle? A mało zarabiacie? "Trzynastki", sociał, urlopy, umowy na czas nieokreślony, 8h i chałupa, kawka, herbatka! Źle?! To przejdź się po małych firmach i zobacz za ile ludzie pracują i po ile godzin i w jakich warunkach, albo jeszcze lepiej, załóż sobie firmę. Wtedy pogadamy jak to jest kiedy trzeba oddać połowę wypracowanego dobra ZUSowi i US. Banda darmozjadów urzędowych jest jak ciasto drożdżowe, tylko się rozrastają. A co nam rozrośnięty aparat urzędowy daje? NIC!
Przykłady? Proszę:
ZUS - pokój 3x3m, 7 bab, jak trzeba coś załatwić w drugim pokoju to nie wstanie jedna z drugą tylko dzwoni za ścianę (kolejne 7 bab), albo odsyła petenta bo przecież "ona" jest taka zapracowana. Albo zgubią papiery i Cię wezwą, pod rygorami odpowiedzialności, że masz im dostarczyć bo oni zgubili i to Twój problem.
Urząd Skarbowy - siedzą i liczą, a to Ci zabiorą podatek bo żeś se auto kupił, a to mieszkanie. A VAT to ch..? Ile razy mam płacić? I nie chodzi o to żeby podatków nie było wcale, tylko o to, żeby było ich tyle ile być powinno. Ale nie, VAT, dochodówka, nieruchomości, ruchomości, prezenty itd. Maszyna ściągania haraczy w tym kraju ma się w najlepsze.
Inny przykład skandalicznego myta, proszę. Prywatny przewoźnik do niedawna płacił za korzystanie z pewnego odcinka słynnej drogi prowadzącej do zakopanego, 4000zł rocznie za wszystkie pojazdy - dziś płaci 40 000zł rocznie (słownie: czterdzieści tysięcy). Czy to jest Kosmito normalne?
Urząd Pracy - oni nie mają wymuszać na prywaciarzach ofert pracy. Jeśli urząd w tej postaci jest zbędny (a jest) to należy go zlikwidować albo zreformować. W Urzędzie Pracy pracuje zbyt wiele osób, które nic społeczeństwu nie dają. A urząd jest dla ludzi - nie odwrotnie.
ZOZ - tu akurat się zgodzę, tyle, że fatalna sytuacja pracowników tego sektora jest także winą przykładów wyżej wymienionych. Tak się składa, że pracowałem kiedyś w tej "branży". Powiem tylko tyle, że Polacy mają szczęście, że np. pielęgniarki są jakie są, w większości przypadków z powołaniem. Gdyby miały moje poglądy to zapewne odeszły by od łóżek i w ciągu tygodnia trochę naszych rodaków odczułoby poważne tego skutki. Bo pieniądze, które otrzymują za pracę są śmieszne i niepoważne.
Ale oczywiście lepiej pompować pieniądze w nierentowne społecznie Urzędy Pracy niż w szpitale i przychodnie. Tak myśli polski urzędas.
Pozdrawiam,
Gej, ćpun, komuch
W urzędach macie źle? A mało zarabiacie? "Trzynastki", sociał, urlopy, umowy na czas nieokreślony, 8h i chałupa, kawka, herbatka! Źle?! To przejdź się po małych firmach i zobacz za ile ludzie pracują i po ile godzin i w jakich warunkach, albo jeszcze lepiej, załóż sobie firmę. Wtedy pogadamy jak to jest kiedy trzeba oddać połowę wypracowanego dobra ZUSowi i US. Banda darmozjadów urzędowych jest jak ciasto drożdżowe, tylko się rozrastają. A co nam rozrośnięty aparat urzędowy daje? NIC!
Przykłady? Proszę:
ZUS - pokój 3x3m, 7 bab, jak trzeba coś załatwić w drugim pokoju to nie wstanie jedna z drugą tylko dzwoni za ścianę (kolejne 7 bab), albo odsyła petenta bo przecież "ona" jest taka zapracowana. Albo zgubią papiery i Cię wezwą, pod rygorami odpowiedzialności, że masz im dostarczyć bo oni zgubili i to Twój problem.
Urząd Skarbowy - siedzą i liczą, a to Ci zabiorą podatek bo żeś se auto kupił, a to mieszkanie. A VAT to ch..? Ile razy mam płacić? I nie chodzi o to żeby podatków nie było wcale, tylko o to, żeby było ich tyle ile być powinno. Ale nie, VAT, dochodówka, nieruchomości, ruchomości, prezenty itd. Maszyna ściągania haraczy w tym kraju ma się w najlepsze.
Inny przykład skandalicznego myta, proszę. Prywatny przewoźnik do niedawna płacił za korzystanie z pewnego odcinka słynnej drogi prowadzącej do zakopanego, 4000zł rocznie za wszystkie pojazdy - dziś płaci 40 000zł rocznie (słownie: czterdzieści tysięcy). Czy to jest Kosmito normalne?
Urząd Pracy - oni nie mają wymuszać na prywaciarzach ofert pracy. Jeśli urząd w tej postaci jest zbędny (a jest) to należy go zlikwidować albo zreformować. W Urzędzie Pracy pracuje zbyt wiele osób, które nic społeczeństwu nie dają. A urząd jest dla ludzi - nie odwrotnie.
ZOZ - tu akurat się zgodzę, tyle, że fatalna sytuacja pracowników tego sektora jest także winą przykładów wyżej wymienionych. Tak się składa, że pracowałem kiedyś w tej "branży". Powiem tylko tyle, że Polacy mają szczęście, że np. pielęgniarki są jakie są, w większości przypadków z powołaniem. Gdyby miały moje poglądy to zapewne odeszły by od łóżek i w ciągu tygodnia trochę naszych rodaków odczułoby poważne tego skutki. Bo pieniądze, które otrzymują za pracę są śmieszne i niepoważne.
Ale oczywiście lepiej pompować pieniądze w nierentowne społecznie Urzędy Pracy niż w szpitale i przychodnie. Tak myśli polski urzędas.
Pozdrawiam,
Gej, ćpun, komuch
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
bzdura komentuje +5
Po raz kolejny glosowaliscie na Filipiak to teraz macie, wiec teraz nie płakac tylko do wyborów nastepnym razem isc i głosowac na opozycje.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Przecież w Wadowicach jest mnóstwo takich" nauczYcieli,"którzy mieli trudności ze skończeniem zawodówki,potem czasy sie zmieniły i można było zaocznie skończyć studia i teraz uczyć
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
starszy kadrowy komentuje +4
Wygląda,że cosok dla szczura by się znalazło z pozycji nr 6.........
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Jeszce jedno
Kosmita komentuje +7
Niech sobie ktoś przyjdzie popracować w ZOZIE, Skarbówce, ZUSIE, urzędzie pracy albo w innym urzędzie wśród tysięcy wiecznie narzekających ludzi,za gównianą wypłatę i ZAWSZE do 50 groszy opodatkowaną pracę a potem niech narzeka, że stoi w kolejce nie raz 3 ludzi i nie ma czasu chociaż np. jest bezrobotnym ! JEDNO WAM POWIEM TO ROBOTA NIE DO ODROBIENIA ale Nasi krajanie to czytać i pisać nie raz nie umieją, więc nie ma się co dziwić - hehe.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Urzędasy nie dobrzy a PRYWATA CACANA
Kosmita komentuje +1
No i gdzie mój wcześniejszy komentarz o tym jak jacy to urzędnicy niedobrzy bo nie biją ani nie zamykają złodziei prywaciarzy co se nawet papier toaletowy od podatku odliczają i okradają ludzi dla swoich majontkuf. To tak ta strona działa ? Jedne ogłoszenia się zamieszcza a innych nie ? Nie znam kraju w którym sie nie płaci podatków ale TU to wszyscy by tego chcieli więc narzeka się na urzędnika ze Skarbówki, narzeka się na urzednika z Urzędu Pracy bo nie wymusił na PANU BURŻUJU nowej oferty pracy ? Na pocztę też wszyscy narzekają ? Na co jeszcze ? PRZYRODA TEZ PEWNIE WINNA bo np. samochodom zagraża i rdzewieją !
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
mia komentuje +6
Studiowanie zaocznie pedagogiki i płacz że nie ma pracy dla ludzi z wykształceniem...
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
@.........
Miłośnik magistratu komentuje +5
Utopijne pomysły? Strefa ekonomiczna np. jest utopijnym pomysłem wcielonym w życie, np. w Starachowicach wygląda to niesamowicie.
Utopijny to jest morderczy kapitalizm, który ma mało wspólnego z tym kapitalizmem (utopijnym?) prezentowanym przez JKM.
Utopijny to jest morderczy kapitalizm, który ma mało wspólnego z tym kapitalizmem (utopijnym?) prezentowanym przez JKM.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
......... komentuje +12
Utopijen pomysły JKM wychodzą dobrze tylko i wyłącznie na papierze. A rzeczywistość jest bardziej prozaiczna. U nas możn apodzielić to na miasto ( centrum czyli handel) i pobocza czyli zakłady i fabryki.
Centrum pada z kilku powodów:
- przeniesienie dworca PKS i wpuszczenie ciasnych busów - nie dość, że zmiejszyło to liczbę pasażerów to jeszcze doprowadziło do upadku PKS-u
- tragiczne zasady poruszania siępo mieście samochodem - brak możliwości przejazdu przez rynek w stronę krakowskiej ( jeszcze przed remontem), póżniejsze całkowite zamknięcie rynku. Porobione zwężenia i zabranie kilkudziesieciu miejsc parkingowych. Brak darmowych miejsc do parkowania. Fatalne warunki w rejonie targowiska itp - to wszystko odgoniło klientów z centrum miasta. Teraz jak nie ma parkingu przed sklepem to on przestaje istnieć.
A pobocze miasta - brak dróg dojazdowych, korki gorsze niż w krakowie, brak strefy inwestycyjnej. Jedyny rejon, gdzie można by zrobić strefę został w całości wykupiony przez maspex. Tereny za papiernią, żelbetem już są w rękach maspexu. A oni nie puszczą, aby tam powstały inne przedsiębiorstwa bo sytuacja monopolisty bardzo im pasuje. Mogą dyktować płace wg. własnego uznania.
A to wszystko zawdzięczamy naszej jakże utalentowanej burmistrz Ewie Filipiak.
Centrum pada z kilku powodów:
- przeniesienie dworca PKS i wpuszczenie ciasnych busów - nie dość, że zmiejszyło to liczbę pasażerów to jeszcze doprowadziło do upadku PKS-u
- tragiczne zasady poruszania siępo mieście samochodem - brak możliwości przejazdu przez rynek w stronę krakowskiej ( jeszcze przed remontem), póżniejsze całkowite zamknięcie rynku. Porobione zwężenia i zabranie kilkudziesieciu miejsc parkingowych. Brak darmowych miejsc do parkowania. Fatalne warunki w rejonie targowiska itp - to wszystko odgoniło klientów z centrum miasta. Teraz jak nie ma parkingu przed sklepem to on przestaje istnieć.
A pobocze miasta - brak dróg dojazdowych, korki gorsze niż w krakowie, brak strefy inwestycyjnej. Jedyny rejon, gdzie można by zrobić strefę został w całości wykupiony przez maspex. Tereny za papiernią, żelbetem już są w rękach maspexu. A oni nie puszczą, aby tam powstały inne przedsiębiorstwa bo sytuacja monopolisty bardzo im pasuje. Mogą dyktować płace wg. własnego uznania.
A to wszystko zawdzięczamy naszej jakże utalentowanej burmistrz Ewie Filipiak.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Spojrzenie globalne
Miłośnik magistratu komentuje +7
Z jednej strony zgadzam się ze wszystkimi rozczarowanymi i poważnie wkur.... na to co się wyrabia na rynku pracy. Rozumiem też tych, którzy mieli do czynienia z Urzędem Pracy... tzw. urzędem, bo instytucja ta jak wiemy powinna się nazywać Urząd Bezrobocia. Siedzi sobie tam wygodnie grupa pracowników i... przedstawiają, zbierają, segregują, wystawiają w internecie oferty pracy. Robota dla 10 osób wykonywana przez 100 osób.
Ale na sytuację rynku pracy ma wpływ wiele więcej czynników. Po pierwsze degradacja wyższego wykształcenia spowodowała, że spora liczba osób wychodzi z założenia, że mają nie wiadomo jakie wykształcenie. Tymczasem jednak nic nie umieją i nie chodzi tu o staż pracy. Niestety uczelnie (także państwowe) produkują takich właśnie absolwentów. Wiem, wiem, część z Was poczuje się strasznie urażona.
Po drugie rynek pracy to część gospodarki kraju. Skoro normy prawne regulujące działania gospodarki są ułomne, to nie może to pozostać bez wpływu na rynek pracy. Koszty pracy, absurdalne podatki i obwarowania prawne w rzeczywistości nie pozwalają stworzyć normalnego miejsca pracy, czyli miejsca pracy zgodnego z Kodeksem pracy. Oczywiście dotyczy to pracodawców prywatnych i małych firm (większości). Urzędy państwowe gdzieś mają liczenie się z kosztami pracy, oni na to mają z Waszych podatków i z reguły w sporej ilości przypadków te miejsca pracy pochłaniają tylko tę dziesięcinę. Przykładem jest Urząd Pracy. Zapewne gdyby dobrze policzyć to dla gospodarki (lokalnej i ogólnokrajowej) Urzędy Pracy generują większe koszty niż zyski z tytułu np. wielkości zatrudnienia. Innymi słowy, Urząd Pracy więcej żre podatków niż jest w stanie ich wytworzyć poprzez tworzenie miejsc pracy.
Po trzecie Urząd Skarbowy - banda urzędników zatrudnionych celem stania na straży przepisów podatkowych, które to próbują ominąć księgowi. Banda ta jest wybitnie dokuczliwa dla społeczeństwa, gdyż zabiera im sporą część wynagrodzenia (i nie tylko) po to... aby sama siebie mogła wynagrodzić.
Po czwarte - ZUS. Największy w Polsce marnotrawca publicznych pieniędzy, który nie potrafi nimi zarządzać. W ogóle system emerytalny jest tak abstrakcyjny, że nie wiem dlaczego w ogóle istnieje.
SOLUCJA:
Likwidacja 85% przepisów podatkowych, wprowadzenie jednego podatku (VAT), pensja dla pracownika odpowiadająca mniej więcej dzisiejszym brutto (pomniejszona o niezbędny fundusz rentowy, ubezpieczenie zdrowotne - wyliczone na zdrowych zasadach), pozazusowski system emerytalny oparty bezpieczne instrumenty inwestycyjno-finansowe. Do tego - co przykre dla niektórych - redukcja zatrudnienia w sferze publicznej o około 50% (głównie urzędy i ZUS).
Jeśli więc pracodawca, czy Ty jako potencjalny przedsiębiorca, będziesz chciał pracować a przy tym będziesz miał pewność, że to co wypracujesz to realny (oczywiście uwzględniam koszty) Twój zysk, to zapewne nie będzie sytuacji, w której pracodawca wyzyskuje pracownika a i prowadzenie własnej małej firmy stanie się o wiele prostsze.
Żeby jednak to co piszę powyżej mogło zaistnieć to... musi być rewolucja albo wojna domowa.
Pozdrawiam,
Gej, ćpun, komuch
Ale na sytuację rynku pracy ma wpływ wiele więcej czynników. Po pierwsze degradacja wyższego wykształcenia spowodowała, że spora liczba osób wychodzi z założenia, że mają nie wiadomo jakie wykształcenie. Tymczasem jednak nic nie umieją i nie chodzi tu o staż pracy. Niestety uczelnie (także państwowe) produkują takich właśnie absolwentów. Wiem, wiem, część z Was poczuje się strasznie urażona.
Po drugie rynek pracy to część gospodarki kraju. Skoro normy prawne regulujące działania gospodarki są ułomne, to nie może to pozostać bez wpływu na rynek pracy. Koszty pracy, absurdalne podatki i obwarowania prawne w rzeczywistości nie pozwalają stworzyć normalnego miejsca pracy, czyli miejsca pracy zgodnego z Kodeksem pracy. Oczywiście dotyczy to pracodawców prywatnych i małych firm (większości). Urzędy państwowe gdzieś mają liczenie się z kosztami pracy, oni na to mają z Waszych podatków i z reguły w sporej ilości przypadków te miejsca pracy pochłaniają tylko tę dziesięcinę. Przykładem jest Urząd Pracy. Zapewne gdyby dobrze policzyć to dla gospodarki (lokalnej i ogólnokrajowej) Urzędy Pracy generują większe koszty niż zyski z tytułu np. wielkości zatrudnienia. Innymi słowy, Urząd Pracy więcej żre podatków niż jest w stanie ich wytworzyć poprzez tworzenie miejsc pracy.
Po trzecie Urząd Skarbowy - banda urzędników zatrudnionych celem stania na straży przepisów podatkowych, które to próbują ominąć księgowi. Banda ta jest wybitnie dokuczliwa dla społeczeństwa, gdyż zabiera im sporą część wynagrodzenia (i nie tylko) po to... aby sama siebie mogła wynagrodzić.
Po czwarte - ZUS. Największy w Polsce marnotrawca publicznych pieniędzy, który nie potrafi nimi zarządzać. W ogóle system emerytalny jest tak abstrakcyjny, że nie wiem dlaczego w ogóle istnieje.
SOLUCJA:
Likwidacja 85% przepisów podatkowych, wprowadzenie jednego podatku (VAT), pensja dla pracownika odpowiadająca mniej więcej dzisiejszym brutto (pomniejszona o niezbędny fundusz rentowy, ubezpieczenie zdrowotne - wyliczone na zdrowych zasadach), pozazusowski system emerytalny oparty bezpieczne instrumenty inwestycyjno-finansowe. Do tego - co przykre dla niektórych - redukcja zatrudnienia w sferze publicznej o około 50% (głównie urzędy i ZUS).
Jeśli więc pracodawca, czy Ty jako potencjalny przedsiębiorca, będziesz chciał pracować a przy tym będziesz miał pewność, że to co wypracujesz to realny (oczywiście uwzględniam koszty) Twój zysk, to zapewne nie będzie sytuacji, w której pracodawca wyzyskuje pracownika a i prowadzenie własnej małej firmy stanie się o wiele prostsze.
Żeby jednak to co piszę powyżej mogło zaistnieć to... musi być rewolucja albo wojna domowa.
Pozdrawiam,
Gej, ćpun, komuch
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
do kartofel.
Prudencja komentuje +7
Naprawde, to poczytaj ze zrozumieniem. W artykule pisze, że coraz więcej osób z wyzszym wykształceniem nie może znaleźć pracy. I w ich imieniu tu piszę.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
kierowca_bombowca komentuje +10
Tak, praca dla kierowcy... Bo akurat ktoś młody będzie miał pieniądze na coś takiego... Kurs C, C+E - 3500 złotych. Do tego świadectwo kwalifikacji - koszt minimum 2500 złotych. I karta kierowcy, wydanie praw jazdy, a co dopiero jak się gościowi powinie noga na którym z egzaminów - kolejna kasa odpływa. Summa Summarum - sześć i pół tysiąca trzeba wyłożyć na start. A zarobek - 2500 na rękę, spanie w budzie i si.kanie na koło
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
do ktosia bez nicka...
kartofel1234 komentuje +4
jesteś tylko napisem na ścianie w kiblu... tak na prawdę to cię nie ma...
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
bere komentuje +3
DIABLO CHICKEN WADOWICE I PANI ŁUCJA NIE POLECAM TAM PRACOWAĆ JAK I JADAĆ COŚ OKROPNEGO TAM CIĘ WYKORZYSTAJĄ
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
do kartofel
......... komentuje +7
Trzeba być kompletnym kretynem żeby wyciągać takie wnioski. Zresztą jaki nick taki poziom inteligencji.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
mentalnie uzależnieni od urzędów..
kartofel1234 komentuje +2
wychodzi na to, że większość z komentatorów chce pracować w jakimś urzędzie... czyli, źe chcecie być "je...nymi nierobami" - jak śpiewa znany polski artysta...Trzeba się było uczyć, zostać inźynierem, informatykiem, biologiem molekularny, programistą, projektantem nadwozi samochodowych....bo wszyscy nie mogą być urzędasami albo sprzedawcami badziewia na rynku...
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
nepotyzm i arogancja
do@ Prudencja komentuje +16
Wadowice są sypialnią jak to powiedziała caryca ,a pracy szukajcie sobie w Krakowie ,Bielsku...Biuro Pracy powinno być przyjazne dla ludzi,powinny tam pracowac osoby,które były bezrobotne i zrozumią osoby szukające pracy, niestety jest to towarzystwo wzajemnej adoracji,gardzące petentem ,niewykształcone,zasiedziałe na stołkach od 20 lat,znam wiele osób,które spotkały się z arogancją urzędników,ten urzad nie spełnia roli do jakiej został powołany,wierchuszka pochodzi z czasów komuny ,dobór urzędników jest klasycznym przykładem nepotyzmu
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
ziemia wadowicka spłodziła wspaniały samorząd który dba o rozwój regionu :)
prezio komentuje +10
Rzowój ziemi Wadowickiej dzieki gospodarności wspaniałego samorząduWadowickiego. Powstaja drogi i szpitale, Strefa zakładów i przedsiębiorstw rozrasta się w zastraszającym tempie. Codziennie powstaja nowe obszary do zabudowy pod firmy i hurtownie. Przedsiębiorcy moga liczyć na wsparcie i błogosławieństwo Wadowickiego samorządu. Dobrobyt i obfitosć
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
......... komentuje +9
Idzcie do Filipiak 125 951,28 zł niech Was zatrudni, Dalej głosujcie na radnych, którzy z uwagi na wiek nie mają nawet siły na sesję przyjść, dalej blokujcie budowę BDI. Niby dlaczego w Skawinie jest tak dobrze z pracą? bo jest przy porządnej drodze i firmy nie mają problemów z dojazdem.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
coś nie tak...
hrabia komentuje +7
Ja tutaj czegoś nie rozumiem... To chyba właśnie dzięki temu że Wadowice to miasto turystyczne te sklepiki z dewocjonaliami i pamiątkami, cukiernie, knajpki itd funkcjonują. Rynek też jest przebudowywany w dużej mierze dla turystów!. Ciekawe skąd niby w Andrychowie jest tyle pracy? Coś tu się Wam poprzestawiało. Cieszmy się że nasza ziemia spłodziła wielkiego polaka i dzięki niemu to miasto tak doskonale prosperuje. Gdyby nie turyści i ich dudki było by rzeczywiście jak w Andrychowie...
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
zgadzam się z
ksenia komentuje +6
zgadzam się z kleo. zwłaszcza jesli chodzi o ubiór jednej pani. To pewnie tylko kryzys wieku średniego im więcej lat tym krótsza spódnica.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Prudencja
aska komentuje +7
podpisuje się pod tym co napisała Prudencja, zgadzam się z panią w 100 %
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Bezrobtni są po to, żeby w Urzędzie mieli pracę!!!
kleo komentuje +22
W Urzędzie Pracy bezrobotny na niewiele może liczyć. Jest tylko osobą, którą należy szybko zbyć i wpisać do teczki kolejny termin zgłoszenia. Po wymienionych wyżej zawodach widać, jak dziewczyny są dyskryminowane, bo jeżeli już jakaś praca zostanie zgłoszona do Urzędu to dla faceta. A ile się słyszy o takich konkursach, które firmy załatwiają wewnątrz, nie podając tego do opinii publicznej. Bo i tak wiadomo, że robią konkurs pod konkretną osobę. W Kalwarii też ciężko o pracę, to nie ma reguły, czy to Kalwaria, Wadowice, czy Andrychów. Ogólnie w tych okolicach jest masakra.
Osobiście uważam, że Urząd Pracy powinien wysyłać swoich pracowników w teren, do pozyskiwania pracodawców i różnorodnych ofert, a nie liczyć, że pracodawca sam przyjdzie. Bardzo często nie przychodzą, bo Urząd nie ma najlepszej opinii. Był kiedyś taki artykuł, jakie to tam afery z ofertami. Jestem zarejestrowana w Urzędzie i przyznam, że tylko troszkę się zmieniło na lepsze, a trochę to jednak za mało.
Inną kwestię jeszcze poruszę, bo zawsze jak się pisze o Urzędzie, to potem burzliwe dyskusje powstają. Ale mi osobiście nie podoba się styl ubierania niektórych Pań w Urzędzie. Jako pracownik Urzędu ubiór powinien być schludny i z gustem. A tam babka po 40, jak nic a ubiera się jak 18-stka, kolorowe rajstopy, mini sukienka z jakimiś falbanami i jak idzie przez korytarz to jak po wybiegu, czy wszyscy patrzą. Taki ubiór rozprasza uwagę,a ona ma obsługuje ludzi. To nie są ubrania do pracy w Urzędzie. I oferty pracy tam, to wszystkie w ostatnim czasie tylko dla facetów.
Osobiście uważam, że Urząd Pracy powinien wysyłać swoich pracowników w teren, do pozyskiwania pracodawców i różnorodnych ofert, a nie liczyć, że pracodawca sam przyjdzie. Bardzo często nie przychodzą, bo Urząd nie ma najlepszej opinii. Był kiedyś taki artykuł, jakie to tam afery z ofertami. Jestem zarejestrowana w Urzędzie i przyznam, że tylko troszkę się zmieniło na lepsze, a trochę to jednak za mało.
Inną kwestię jeszcze poruszę, bo zawsze jak się pisze o Urzędzie, to potem burzliwe dyskusje powstają. Ale mi osobiście nie podoba się styl ubierania niektórych Pań w Urzędzie. Jako pracownik Urzędu ubiór powinien być schludny i z gustem. A tam babka po 40, jak nic a ubiera się jak 18-stka, kolorowe rajstopy, mini sukienka z jakimiś falbanami i jak idzie przez korytarz to jak po wybiegu, czy wszyscy patrzą. Taki ubiór rozprasza uwagę,a ona ma obsługuje ludzi. To nie są ubrania do pracy w Urzędzie. I oferty pracy tam, to wszystkie w ostatnim czasie tylko dla facetów.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
BEZ UBEZPIECZENIA!!!!1
monikk komentuje +19
TO JEST JAKIEŚ TOTALNE NIEPOROZUMINENIE,JAK JUŻ ZATRUDNIĄ CIĘ W JAKIMS SKLEPIE TO NA 1/2 ETATU ALBO NA CZARNO A CHARUJESZ JAK WÓŁ!!!!NIECH NASZE BEZROBOCIE WEŹMIE SIĘ DO ROBOTY I PIERWSZE SPRAWDZI OFERTY PRACY ZANIM JE POLECI.DZIĘKUJĘ!!!!!!!!
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Dziekuje za taką sytuację władzom kremówkolandu!
Prudencja komentuje +38
Prawda jest taka , ze pracę łatwiej dostać w Andrychowie czy Kalwarii. A sąsiadująca Skawina to wręcz narzeka na brak siły roboczej. My za to mamy ryneczek kremóweczki i kasztanki. Sklepy nie zatrudniają bo same ledwie przędą w dobie nikomu niepotrzebnego remontu rynku. Władzom miasta chodzi chyba tylko o stworzenie skansenu. Niedługo będą rozdawać maski ze sztucznym uśmiechem , żeby mieszkańcy nie wystraszyli turystów. Wstyd i rozgoryczenie, że pozwoliliśmy na taki finał . Najważniejsze , że kościół ma nowe organy, a zatorska stała się drogą przez mękę..swoiste medjugorie.... a my i nasze dzieci mozemy szukac pracy w Krakowie, Bielsku czy rzeczonej Skawinie.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Praca dla studentów
dizi komentuje +17
Faktycznie najbardziej poszukiwane zawody..Zwłaszcza dla dziewczyn..
Może ktoś zająłby się tym, że osoby kończące szkołę średnią nie mają gdzie pracować, bo nikt ich nie chce. To samo tyczy się studentów zaocznych, no bo przecież trzeba dać wolne co dwa tygodnie w piątek, sobotę i niedzielę ;/ .Byłam na kilku rozmowach kwalifikacyjnych, ale gdy tylko powiedziałam, że uczę się zaocznie, to od razu mi podziękowali. Nawet nie dano mi wyjaśnić, że nie zawsze muszę mieć ten piątek wolny.. Masacra..
Urząd Pracy w Wadowicach nie lepszy.. ;/ zarejestrowana od maja i jak dotad bylam tylko na 2 spotkaniach - w czerwcu, wrzesniu i następne mam w styczniu.
Może ktoś zająłby się tym, że osoby kończące szkołę średnią nie mają gdzie pracować, bo nikt ich nie chce. To samo tyczy się studentów zaocznych, no bo przecież trzeba dać wolne co dwa tygodnie w piątek, sobotę i niedzielę ;/ .Byłam na kilku rozmowach kwalifikacyjnych, ale gdy tylko powiedziałam, że uczę się zaocznie, to od razu mi podziękowali. Nawet nie dano mi wyjaśnić, że nie zawsze muszę mieć ten piątek wolny.. Masacra..
Urząd Pracy w Wadowicach nie lepszy.. ;/ zarejestrowana od maja i jak dotad bylam tylko na 2 spotkaniach - w czerwcu, wrzesniu i następne mam w styczniu.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Artykuł archiwalny. Komentarze zostały zablokowane
| < Poprzednia | Następna > |
|---|