Ilu lat życzyć podczas urodzin szkole w Gorzeniu? Na pewno nie sto, ponieważ ta sędziwa placówka będzie świętować w tym roku już 125 – lecie działalności. Uroczyste obchody dopiero w październiku, ale już teraz dyrekcja zaprasza całą gorzeńską rodzinę.
Pełną parą trwają przygotowania do wielkiego jubileuszu Zespołu Szkół nr 2 w Wadowicach. Na początku października 2014 roku czeka nas olbrzymia uroczystość, związana z obchodami 125 – lecia działalności szkoły średniej w Gorzeniu.
Czasu jest jeszcze sporo, ale dyrekcja, nauczyciele i uczniowie popularnego Mechanika wykorzystują praktycznie każdy dzień, aby jak najlepiej przygotować się do tych obchodów.
Uroczystość ta stanie się doskonałą okazją do zaprezentowania bogatej tradycji i historii naszej szkoły. Z tej okazji chcemy przypomnieć chlubne karty z przeszłości i teraźniejszości naszej placówki, a także uhonorować wszystkich tych pedagogów, którzy przyczynili się do jej rozwoju i sukcesów – przekazuje nam dyrekcja ZS nr 2 w Wadowicach.Ponadto, wyróżniającym się i długoletnim pracownikom zostaną wręczone odznaczenia państwowe.
Pragniemy, aby w tym uroczystym dniu świętowała cała „gorzeńska rodzina”, a więc nie tylko ci, którzy obecnie tutaj uczą się i pracują, ale również liczne grono emerytowanych nauczycieli i absolwentów. Z myślą o nich przygotowujemy specjalne atrakcje takie jak: zwiedzanie szkoły, spotkania w gronie wychowawców i kolegów z ławy szkolnej, a także skromny poczęstunek – dodają organizatorzy.Jak dowiadujemy się dalej, absolwenci będą mieli okazję przenieść się w czasie do przeszłości, przeglądając stare fotografie oraz kroniki szkolne. Wszyscy otrzymają najnowszą monografię Zespołu Szkół nr 2 oraz okolicznościowe gadżety.
Dlaczego piszemy o tym wszystkim już teraz, skoro uroczystości zaplanowane są dopiero za pół roku? Organizatorzy pragną bowiem, aby jak najwięcej ludzi „z górzeńskiej rodziny”, nawet Ci mieszkający na końcu świata, dowiedziało się o tym pięknym jubileuszu.
(tm)
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Czytaj:
Komentarze
(18)
Redakcja serwisu Wadowice24.pl nie odpowiada za komentarze zamieszczone pod artykułami i nie utożsamia się z ich treścią. Jednocześnie podkreślamy, iż nie jest to miejsce dla poniżania mieszkańców, wierzących, w tym katolików i innych, oraz sączenia jadu przez osoby nienawidzące Wadowic i wszystkiego, co jest z naszym miastem związane. Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób.
...
Absolwentka2002 komentuje +0
Wow, no to 200 lat bo 100 już chyba minęło. Technik Energetyk, Matura 2002, wych. Klink Andrzej. W tej szkole minęły mi najlepsze lata młodości. Dziękuję za wszystko.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
MASKA komentuje +1
DO ORGANIZATORÓW :
Gratuluję, idea piękna, ale dobrze byłoby uniknąć błędów organizacyjnych, z którymi sama zderzyłam się na zjeżdzie absolwentów Zespołu Szkół Ekonomicznych w Wadowicach w październiku 1996r, z okazji 40-lecia tej szkoły. Ja, absolwentka Technikum Ekonomicznego, matura 1968, z radością zapisałam się na obchody, obejmujące m.in. spotkania w klasach w dawnym składzie, spotkania z nauczycielami, prezentację absolwentów ogółowi zebranych, no i symboliczny poczęstunek, z ogólną opłatą po 50 zł od osoby. Miał być też bal absolwentów za osobną opłatą. Tak było we wstępnej zapowiedzi, ogłoszonej w gazecie kilka miesięcy wcześniej. Potem z balu zrezygnowano, moje zgłoszenie na zjazd i opłatę przyjęto. SPODZIEWAŁAM SIĘ ŻE ZJAZD ABSOLWENTÓW BĘDZIE ŚWIĘTEM ABSOLWENTÓW a wyglądał tak : Bezładny tłum bez ładu i składu, nie podzielony na klasy, przewalał się po korytarzach i sali gimnastycznej - miejsc siedzących na lekarstwo - w której odbywała się akademnia ku czci, ku wielkiej czci obenie zatrudnionych nauczycieli : nagrody, awanse, wyróżnienia, przyklejone uśmiechy, standardowe komplementy itd., i to dla nich, nie dla nas była zorganizowana ta impreza. Nie ma jak pompa, sami swoi, niedobrze się robiło. Nawet byłych nauczycieli nie wymieniono - po co ? Z mojej klasy byłam tylko ja. Nie zaproszono mojego wychowawcy, wówczas emeryta, obecnie nie żyjącego, ponieważ nie pasował politycznie do obowiązującej linii jedynie słusznych aktualnie poglądów. O absolwentach ani jednego słowa nikt nie wspomniał, za te 50 zł nawet na symboliczną kawę także nie było co liczyć. Do dziś zastanawiam się, na co poszły zebrane pieniądze. Postanowiłam że więcej nie wezmę udziału w imprezie tworzonej przez takich organizatorów.
Jedyną bardzo dobrą rzeczą była książka o 40 - letniej historii Szkoły, którą kupiłam w sekretariacie Szkoły przy zapisywaniu się, potem była już nieosiągalna, organizatorzy poskąpili nakładu, a przecież wiele osób by kupiło. W rozmowach z wieloma osbami na zjeździe dowiedziałam się, że nie mieli pojęcia o jej istnieniu. Sama książka jest super, nie tylko o szkole ale i o Wadowicach jako takich, o wielu porządnych i wartościowych ludziach, o czasach już historycznych, jakich nie pamiętają nasze dzieci, a co dopiero wnuki. Niech żałują ci, co jej nie mają i niech mi zazdroszczą. Mam nadzieję że książka o "Mechaniku" też się ukaże i tio w większym nakłdzie.
Pozdrawiam Wszystkich - Lidia Wielgus Goytowska
Gratuluję, idea piękna, ale dobrze byłoby uniknąć błędów organizacyjnych, z którymi sama zderzyłam się na zjeżdzie absolwentów Zespołu Szkół Ekonomicznych w Wadowicach w październiku 1996r, z okazji 40-lecia tej szkoły. Ja, absolwentka Technikum Ekonomicznego, matura 1968, z radością zapisałam się na obchody, obejmujące m.in. spotkania w klasach w dawnym składzie, spotkania z nauczycielami, prezentację absolwentów ogółowi zebranych, no i symboliczny poczęstunek, z ogólną opłatą po 50 zł od osoby. Miał być też bal absolwentów za osobną opłatą. Tak było we wstępnej zapowiedzi, ogłoszonej w gazecie kilka miesięcy wcześniej. Potem z balu zrezygnowano, moje zgłoszenie na zjazd i opłatę przyjęto. SPODZIEWAŁAM SIĘ ŻE ZJAZD ABSOLWENTÓW BĘDZIE ŚWIĘTEM ABSOLWENTÓW a wyglądał tak : Bezładny tłum bez ładu i składu, nie podzielony na klasy, przewalał się po korytarzach i sali gimnastycznej - miejsc siedzących na lekarstwo - w której odbywała się akademnia ku czci, ku wielkiej czci obenie zatrudnionych nauczycieli : nagrody, awanse, wyróżnienia, przyklejone uśmiechy, standardowe komplementy itd., i to dla nich, nie dla nas była zorganizowana ta impreza. Nie ma jak pompa, sami swoi, niedobrze się robiło. Nawet byłych nauczycieli nie wymieniono - po co ? Z mojej klasy byłam tylko ja. Nie zaproszono mojego wychowawcy, wówczas emeryta, obecnie nie żyjącego, ponieważ nie pasował politycznie do obowiązującej linii jedynie słusznych aktualnie poglądów. O absolwentach ani jednego słowa nikt nie wspomniał, za te 50 zł nawet na symboliczną kawę także nie było co liczyć. Do dziś zastanawiam się, na co poszły zebrane pieniądze. Postanowiłam że więcej nie wezmę udziału w imprezie tworzonej przez takich organizatorów.
Jedyną bardzo dobrą rzeczą była książka o 40 - letniej historii Szkoły, którą kupiłam w sekretariacie Szkoły przy zapisywaniu się, potem była już nieosiągalna, organizatorzy poskąpili nakładu, a przecież wiele osób by kupiło. W rozmowach z wieloma osbami na zjeździe dowiedziałam się, że nie mieli pojęcia o jej istnieniu. Sama książka jest super, nie tylko o szkole ale i o Wadowicach jako takich, o wielu porządnych i wartościowych ludziach, o czasach już historycznych, jakich nie pamiętają nasze dzieci, a co dopiero wnuki. Niech żałują ci, co jej nie mają i niech mi zazdroszczą. Mam nadzieję że książka o "Mechaniku" też się ukaże i tio w większym nakłdzie.
Pozdrawiam Wszystkich - Lidia Wielgus Goytowska
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
nie informatyk komentuje +0
To i ja szukam swoich ziomków liceum informatyczne 2002-2005
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Ma 2 komentuje +2
Matura 1978 - wychowawca Marian Nizio - "Lew Północy"
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Gloria komentuje +0
Technikum Mechaniczne specjalność- metrologia warsztatowa-matura w 1999r wych. pani W.Malczyk-Bubła. Kochani mam nadzieję, że będziecie!!! Do zobaczenia!!!
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
niki 2 komentuje +3
PIEKNE LATA NAUKI W TEJ SZKOLE ,NAJLEPSZE LATA EDUKACJI ,ZOSTALY WSPOMNIENIA I ZDJECIA ,ZAL ZE TAK SZYBKO TO MINELO -LZ 83-87
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Technikum Elektroniczne matura 2004 komentuje +2
Dobrze, że nie ma śniegu w tym roku bo uciekający Miś nie zostawia śladów i tym samym z polowania ... D....a.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Banialuka komentuje +1
Wita rocznik 1962-68 (ZSZ i TM trzechletnie po ZSZ.) jako pierwsze Technika tego rodzaju.
Dyrektor Pan Włodzimierz Śliwa.
Pozdrawiam
Dyrektor Pan Włodzimierz Śliwa.
Pozdrawiam
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
raf1511 komentuje +4
I będzie polowanie na misie bo dobry miś to nauczono miś.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
osm komentuje +0
...matura TM 1988 ... do zobaczyska ...
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
jupi komentuje +4
bez pana Antka to juz nie to samo :(
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Glancu komentuje +2
po 9 latach od zakończenia nauki może warto odwiedzić stare progi:-) klasa TE - rocznik 2000-2005 p. Iwańskiego,
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
kasa byla TE komentuje +1
Ciekawe czy nas zaprosza maturzystów z pierwszego Technikum Elektronicznego Rocznik 2004 ?
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Gorzeńska uczennica komentuje +6
Za pośrednictwem w24 o tym co dzieje się w Wadowicach dowiaduje się moja siostra w Australii. W jej imieniu bardzo dziękuje i za ta notkę.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Artykuł archiwalny. Komentarze zostały zablokowane
< Poprzednia | Następna > |
---|
Witam. W owych czasach zbierano na to i owo,ale nie wiadomo na co ?
Myśmy dawali na koniec roku (68r.ub.w.)po sto zł.(czerwona stóweczka) !!!
Jak się póżniej okazało po latach........jeden wicedyrektor szkoły (znany mi) odsiedział wyrok dwa lata,za machlojki finansowe na uczniach i został zwolniony.