Mamy szczęście, że mieszkamy w zagłębiu karpiowym, które gwarantuje nam niezliczone ilości pysznej i świeżej ryby królewskiej. Na wadowickim targu już pojawili się pierwsi sprzedawcy, a tuż za miedzą zaczyna się festiwal karpiowy.
Tysiące stawów, w których hoduje się karpia to prawdziwy raj dla sezonowych poławiaczy a przede wszystkim hodowców, którzy raz w roku zbierają prawdziwe żniwa. To właśnie w okresie świąt Bożego Narodzenia na stoły Polaków trafia najwięcej karpia, jako tradycyjnej wigilijnej potrawy, której spożycie, a także pozostałych jedenastu, ma zapewnić szczęście przez następny rok.
Od dłuższego czasu trwa też batalia o "ludzkie" traktowanie tej szlachetnej ryby w trakcie transportu i sprzedaży. Nie zmienia to jednak faktu, że właśnie tradycja sprawia, że w ciągu kilku grudniowych dni tysiące karpi zamienia się w przepyszne potrawy.
Na wadowickim targu już można spotkać sprzedawców oferujących te ryby w cenie 15 zł za 1 kilogram. Hodowcy z Frydrychowic zapewniają, że ich karpie są pyszne i dorodne. Prawdziwy "szał karpiowy" zacznie się w przyszłym tygodniu.
Warto też wiedzieć, że w stolicy regionalnego karpia Zatorze już od niedzieli (16.12) na rynku rozpoczyna się Zatorski Jarmark Karpiowy, który potrwa do następnej niedzieli. Tam oprócz żywej ryby będzie można spróbować i nabyć karpia w każdej postaci. Nie zabraknie też koncertów kolęd, kiermaszy i innych artystycznych przedstawień.
Każdy kto szuka inspiracji świątecznych powinien tam być. Tak samo jak na wadowickim ryku, który już od poniedziałku (17.12), jak zapewniają organizatorzy Wadowickiego Jarmarku Bożonarodzeniowego, wypełni się świąteczną atmosferą, w powietrzu unosił się będzie zapach jodłowych gałązek, aromatycznych potraw i wypieków oraz dźwięk świątecznych melodii.
(kp)
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Czytaj:
Dodaj do ulubionych
Komentarze
(18)
Redakcja serwisu Wadowice24.pl nie odpowiada za komentarze zamieszczone pod artykułami i nie utożsamia się z ich treścią. Jednocześnie podkreślamy, iż nie jest to miejsce dla poniżania mieszkańców, wierzących, w tym katolików i innych, oraz sączenia jadu przez osoby nienawidzące Wadowic i wszystkiego, co jest z naszym miastem związane. Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób.
...
AS6 komentuje +3
Karp musi być drogi jak policja pilnuje beczkę pod Asem na Lwowskiej
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Przyjaciel komentuje +8
Polecam karpie i inne ryby z gospodarstwa rybackiego w Rokowie od Gurdków.
Ryby są rewelacyjne i nie są drogie. Pochodzą z ich własnej hodowli.
Ryby są rewelacyjne i nie są drogie. Pochodzą z ich własnej hodowli.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
~~ komentuje +2
Hodowla karpia trwa, rok, dwa? Wykarmić trzeba, jakieś leki też pewnie trzeba przez ten czas dać i coś tam jeszcze trzeba pewnie z nimi zrobić przez czas chowu i karp po..... 9zł. Ja się tak zastanawiam, na czym hodowca musiał oszczędzać, że taką cenę zrobił, że on zarobił i pośrednik (sieć sklepów). Cena=jakość. Osobiście, wolę sypnąć troszkę więcej złotych i wesprzeć naszych hodowców, zjeść karpia hodowanego w normalnych warunkach niż kupić rybę za te 8-9zł i zastanawiać się czy to nie "druga" panga.
Jutro jadę po rybki ;)
Jutro jadę po rybki ;)
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
jundziara komentuje +1
masakra! W tesco na drzwiach widziałam Karp- 8zł! Czy to tak moze być? To po ile oni go kupili przecież nie da się karpia wychodować i sprzedać z zyskiem !!!
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
T>J>S>L komentuje +3
W Zatorze 14 pod blokami, Wizan 11zł a Hana 15zł..
Nawet u p.Sopickiego w tym roku po 15zł..
Masakra jakaś :/
Nawet u p.Sopickiego w tym roku po 15zł..
Masakra jakaś :/
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
bufon komentuje +3
nie lubie karpia i już i nie kupie za dużo ości
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
hahaha komentuje +0
ziemek smieszny jestes. hahahahah. karpie w Tomicach hodowane sa w innych stawach a nie w tych o ktorych bylo tak glosno. Pozdrawiam.
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
UPS komentuje +13
Kapie z chin? bo na pewno nie krajowe bo wszystko juz mamy chińskie - a kiedy ekolodzy dadzą o sobie znac żeby nie jeśc ryb???
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
ziemek komentuje +12
hehe :) najwięcej rodzimego karpia mamy na Tomickich stawach... bardzo dziwne ze przez cały rok stawy były puste i walczyło się o ich zalanie ... a tu nagle pojawiają się nam dziesiątki ton karpia niewiadomego pochodzenia rozreklamowanego wzdłuż drogi z Wadowic do Zatora.. Życzę smacznego
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
Grrr komentuje +17
W Lidlu widziałem po 3,40 , a w Krakowie po 2 zł , mam dylemat .
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
po 9zł chyba z chin komentuje +12
chińskie karpieeeee
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
...
dzwonek komentuje +5
15zł? W supemarkecie są zazwyczaj po 11 zł a Kraku w Careforurze nawet po 9zł. tylko jedź teraz do Krakowa po rybę skoro pod nosem masz nasza swieżą! Mam dylemat!
Zgłoś nadużycie
Zgadzam się
Artykuł archiwalny. Komentarze zostały zablokowane
< Poprzednia | Następna > |
---|