cd6b7f2d63f463fb0bf6825cee3e0c88.html Na nogach do Watykanu, zabrał tylko wózek. Zgadnijcie, po co tam idzie?

Na nogach do Watykanu, zabrał tylko wózek. Zgadnijcie, po co tam idzie?

Poniedziałek, 24. Marzec 2014 16:05
Drukuj
Do przejścia ma prawie dwa tysiące kilometrów. Adam Uliczny na piechotę dotrze do Watykanu. Jak zapewnia, da radę. Mieszkaniec Lublina na swojej trasie wyznaczył również Wadowice. Przecież nie mogło być inaczej.


Highslide JS Ten to ma siły. Adam Uliczny wyruszył tydzień temu z Lublina piechotą do Watykanu. Chce dotrzeć do Rzymu na 27 kwietnia, na kanonizację dwóch papieży Jana Pawła II oraz Jana XXIII. Samotną, pieszą pielgrzymkę do Watykanu wymarzył sobie kilka lat temu.
Po ogłoszeniu daty kanonizacji Jana Pawła II i Jana XXIII postanowił zrealizować swój pomysł. Chcę oddać hołd nowym świętym. Mam też własne prywatne intencje - mówi Adam Uliczny.
Swoją wędrówkę Adam Uliczny rozpoczął od mszy św. w swoim parafialnym kościele przy ul. Popiełuszki w Lublinie. Żegnała go cała parafia I oczywiście rodzina.
Pamiętajmy, by przez tych 40 dni codziennie modlić się w intencji Adama - apelował do wiernych ks. Mariusz Nakonieczny, proboszcz parafii.
Piesza trasa została dokładnie zaplanowana, obejmuje marsz na prawie 40 dni w drodze. W tym czasie Adam Uliczny pokona prawie dwa tysiące kilometrów (od 35 do 77 km dziennie).

W poniedziałek (24.03) dotrze do Wadowic. Na trasie jego wędrówki nie mogło zabraknąc miasta, w których urodził się Karol Wojtyła. Adam Uliczny jest zdeterminowany i zapewnia, że dotrze do Watykanu na czas. Wie, że kciuki za niego trzyma bardzo wiele osób.

Lublinianin zapewnia, że o swoją kondycję fizyczną jest spokojny. Jest biegaczem amatorem, ukończył dwa maratony i wiele innych, krótszych biegów. Ostatni, na 5 km, w przeddzień wyprawy.

W drogę zabrał specjalny wózek, w którym zgromadził najpotrzebniejsze rzeczy: apteczkę, środki czystości, ubrania i trzy pary sportowych butów. Plan zakłada, że do Rzymu dotrze na kilka dni przed uroczystą kanonizacją papieży (27 kwietnia). Do Polski wróci autokarem razem z grupa pielgrzymów ze swojej parafii.


(mp)

NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.