Mimo kapryśnej pogody harcerzom udało się zachęcić najmłodszych mieszkańców Wadowic i okolic do majówki. Na Bulwarach przy Skawie stanęły dmuchańce, które z daleka zapraszały do zabawy. Sukces imprezy zachęcił harcerzy do powtórki.
Z pogodą w maju jest różnie. Piękne słońce potrafi w okamgnieniu zamienić się w burzowe chmury i deszcz. Z taką perspektywą liczyli się harcerze z Hufca Ziemi Wadowickiej organizując majówkę na Bulwarach przy Skawie.
Mobilny Park Rekreacji im. Jana Pawła II zaproponował najmłodszym ogromne dmuchane piłkarzyki, zjeżdżalnie, tarcza z celem i trampoliny można było dostrzec z daleka a dzieciaki nie zawiodły.
Mobilny Park Rekreacji im. Jana Pawła II zaproponował najmłodszym ogromne dmuchane piłkarzyki, zjeżdżalnie, tarcza z celem i trampoliny można było dostrzec z daleka a dzieciaki nie zawiodły.
Tego dnia na wadowickiej Wenecji pojawiło się bardzo dużo dzieci, od najmłodszych po te nieco starsze. Wszystkie atrakcje sprawiły dzieciom wiele radości - mówi nam harcerka Martyna Mamcarczyk.Dodatkową atrakcją było malowanie dzieciom twarzy, co sprawiało, że dzień stawał się jeszcze bardziej radosny i kolorowy.
Nie zabrakło także miejsca na małe „co nieco”. Goście Mobilnego Parku Rekreacji mogli posilić się kiełbaską z grilla przy dźwiękach muzyki - dodaje harcerka.Zadowoleni z efektów swojego projektu harcerze postanowili jeszcze raz zaprosić najmłodszych do Mobilnego Parku Rekreacji już w najbliższą niedzielę (11.05).
Martyna Mamcarczyk, (kp)
Fot: Marcin Homel
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Fot: Marcin Homel
NAPISZ DO NAS: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
< Poprzednia | Następna > |
---|